PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=499633}
7,9 828
ocen
7,9 10 1 828
Phantom: Requiem for the Phantom
powrót do forum serialu Phantom: Requiem for the Phantom

Uwaga, spojlery :P

Jak interpretujecie zakończenie? Jak dla mnie było całkowitym zaskoczeniem. Po pierwsze, nie mogłam uwierzyć, że Reiji był w stanie zabić Cal, przynajmniej na początku. Wciąż myślałam, że widzi w niej małe dziecko, swoją przyjaciółkę. Ale chyba zrozumiał, że zbyt wiele się zmieniło, aby żyć przeszłością. Smutne to było:(

Po drugie - jestem absolutnie ZACHWYCONA, że ELEN zabiła SCYTHE!!! To była jedna z najlepszych scen w Phantomie. Kocham Elen <3

Po trzecie - buuu T T Koniec 26 odcinka miażdży. Już myślałam, że im się udało, że będą sobie żyć szczęśliwie razem. Ale chyba to było niemożliwe, zresztą sami się o tym przekonali wcześniej. Inferno nie dałoby im żyć.

Pod koniec odcinka widać, jak Reiji zostaje zastrzelony (btw nie mogłam uwierzyć w to do samego końca:( ) i potem widać leżącą na trawie Elen. Myślę, że Elen także zastrzelono. Jak zostało powiedziane wcześniej, Inferno musiało rozwiązać swoje sprawy do końca.

Uwielbiam ten utwór, który leciał wtedy... "Transparent"...
Ogólnie cudowne anime,jedno z najlepszych jakie widziałam.

ocenił(a) serial na 10
elfka77

SPOJLERY ; ]

Tak, swietne anime. Bardzo podobalo mi sie przedstawienie psychiki boheterow.
Wlasnie na tym sie skupia to anime, nie na przedstawieniu sieczki, ale na pokazaniu tego co rogzrywa sie w glowach fantomow. Osob, ktore nie maja wspomnien ( w przypadku Ein i Zwei na poczatku), ale takze innych osob jak np. Cal, czy Claudia mcCallen. Co do Cal, poczatkowo myslalem, ze Reiji da sie zabic, ale pozniej zrozumialem, ze zbyt wazna dla niego byla Elen. Hmy a czemu Cal tak bardzo go znienawidzila, to sie zdaje troche trudne do zrozumienia, ale chyba po prostu zostala zmanipulowana przez Kosiarza. w koncu Cal byla bardzo mloda dziewczynka, kiedy Scythe zaczal jej mieszac w mozgu. Dosc ciekawa postacia byla takze, Lizzie.
Co do samego konca, hmy nie zostalo to jednoznacznie pokazane, ze Elen tez ginie, aczkolwiek tak najprawdopodbniej sie stalo. Bez sensu byloby zabic tylko Zwei i zostawic Ein. Jedynym "szczesliwym" zakonczeniem bylo to, ze Ein faktycznie sie usmiechnela, po czesci udalo jej sie odnalesc swoja przeszlosc. Z reszta nie wiadomo czy bylo tak na prawde co szukac dalej...
Jak dla mnie bomba ; ) Ludzie szukajacy jakiegos celu zycia, czegos co by ich "pchalo dalej". Kazdy jakis znalazl, swoj nie do konca zrozumialy dla innych. Kazdy tez okazal sie tragiczny, aczkolwiek pozwolil im chociaz przez jakis czas byc szczesliwym.

Dobra starczy... ;p

ocenił(a) serial na 8
supermonej

Jak to dlaczego Cal go znienawidziła? On ją zostawił, przynajmniej tak to zrozumiała, a miała tylko niego. On jej obiecał, że jej nie zostawi, a ona czekała i czekała, a on nie wrócił na to miejsce.

ocenił(a) serial na 9
Yollow

W sumie opowiedziała o tym Mio, gdy ją porwała. nie miała domu, była zmarznięta, głodna i myślała, że została porzucona. Wtedy pojawił się Scythe, który tylko odpowiednio ją ukierunkował.

elfka77

Zakończenie naprawdę poruszające.

Zginął nie tylko Reiji (zastrzelony przez woźnicę albo osobę ukrytą na wozie), ale także Elen, która zjadła płatek trującego fioletowego kwiatu, gdyż jak wspominała, żyła dla niego (już w połowie serii miała próbę samobójczą, po zdradzie Scythe, więc jest to wariant całkiem realny).

Prawdopodobnie wydarzenia nie są całkowicie chronologiczne w tym momencie, dlatego ciężko zorientować się, że Elen uśmiechnęła się w momencie kiedy umierał, a więc zobaczył wreszcie jej uśmiech. Elen raczej usłyszała strzał, i słowa które wypowiada po strzale (że wspomnienia chwil spędzonych z Reijim jej wystarczą) sugerują, że pogodziła się z tym i podjęła taką a nie inną decyzję.

Ale zakończenie jest bardzo niejasne - czytałem opinie że 1 płatek nie wystarczyłby do otrucia, a jeden strzał do zabicia Reijiego, nie wiadomo czy oboje definitywnie zginęli. Może to po prostu zamysł scenarzystów, aby mieć furtkę do ewentualnej kontynuacji?

Ale moim zdaniem nie powinni jej robić, chyba że będzie naprawdę sensowny scenariusz. Bo cała historia z "Requiem..." jest rewelacyjna w obecnej postaci, włącznie smutnym, choć pozytywnie nacechowanym zakończeniem.

ocenił(a) serial na 10
elfka77

Skończyłem oglądać właśnie , całe anime rewelacyjne ale zakończenie mnie tak wkurzyło , Cal , Elen , Reiji :( Liczyłem że historia jakoś bardziej pomyślnie się dla nie zakończy . W każdym razie wstawiam 10/10 z czystym sumieniem :)

ocenił(a) serial na 10
elfka77

przed chwilą skończyłam i rzeczywiście zakończenia takiego sie nie spodziewałam .. już jestem nastawiona na happy end a tu bach niespodzianka .. ogólnie to anime ma klimat i wciagneło mnie na maksa. niezwykle przejmujaca opowieść o dwojgu wykorzystanych ludzi którzy odnajduja w swoich 'pustych' zyciach sens i siłę by zyć.. Boskie !

elfka77

Co to za zakończenie? Coś w rodzaju "Każda zbrodnia musi być ukarana"? Cóż nie na darmo jest to "Requiem(muzyczny utwór żałobny) dla upiora" Wszystkie "Upiory" nie żyją! Elen raczej nie żyje. Jeśli nie zabił ją zabójca to raczej bez Reijiego nie zechce dalej żyć. Oczywiście jeśli Reiji nie żyje. Pamiętajmy, że ten facet zaliczył trzy kulki w pierś i kąpiel w morzu a mimo wszystko przeżył! Poza tym po otrzymaniu strzału stał jeszcze jakiś czas więc nie dostał w głowę. Choć obawiam się że jest to koniec dla tego anime bo następny sezon musiałby być najpewniej konfrontacją Phantom(s) - Inferno czyli krwawą jatką bez większej głębi.

kemot300

Witam wszyskich,
Anime bardzo przypadło mi do gustu. Chciałam jednak podzielić się wrażeniami z samej końcówki serialu. Generalnie rzecz biorąc autorzy bardzo zamieszali na sam koniec, pozostawiając końcówkę do interpretacji odbiorcy. To tylko moja opinia, nie upieram się że tak jest, ale może to ein zabila zwei? Generalnie na ziemi widzimy jedną łuskę na sam koniec. tak jakby autor chciał przekazać że tylko 1 z nich zginęlo. Jak słychać strzał to ein pozostaje niewzruszona, spokojna usmiecha się. Myśle że ta scena miała symbolizować to że Reiji wypelniwszy obietnice, dał jej wspomnienia i wiedze skąd pochodzi, a żeby poszła dalej musiała zapomnieć o przeszłości? Odciąć się od niej i od Reijego? A Reiji zniszczony swoja przeszłością, sytułacją z cal podczas tego gdy umiera usmiecha się, odnalazł spokój. Bo hmm świetnie wyszkolone phantomy które przezyły po 3 strzały w okolice serca, maiłyby zginąć od 1 kulki? Możliwe że to nadinterpretue zakończenie, ale to mój odbiór tego zakończenia:) Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 9
elfka77

Moim zdaniem woźnica czy ten, co był w tej bryczce zastrzelił tylko Reijego. Po pierwsze, było słychać tylko jeden wystrzał, widać było tylko jedną łuskę i na Elen nie było żadnej krwi. Wydaje mi się, że ona mogła nie słyszeć tego wystrzału, ewidentnie był oddany z pistoletu z tłumikiem. Potem wstała, zobaczyła Reijego i wydawała się wstrząśnięta. Biorąc pod uwagę jej wcześniejsze słowa i jeżeli te kwiatki były rzeczywiście trujące, popełniła samobójstwo zjadając płatek.

Nie zgadza mi się tylko jedna rzecz, mianowicie dlaczego posłaniec Inferno(?) zabił tylko Reijego. Hmm... Być może nie widział Elen, ona kucała (czy to nie było przypadkiem takie łagodne zbocze?), słońce ostro świeciło...

ocenił(a) serial na 9
elfka77

Mnie zastanawia co innego. Jakim cudem w dwa lata ... mała dziewczynka Cal zmieniła się w cycatą sex-bombę?! Efekt uboczny eksperymentów "Kosiarza"?

ocenił(a) serial na 5
Wad3r

Ha ha mnie też to cholernie ciekawi XD

ocenił(a) serial na 8
Pieniak3

i mnie :D ona jako jedyna się zmieniła, co mnie bardzo zaskoczyło.

elfka77

SPOILER!!!

Moja interpretacja zakończenia wygląda nieco inaczej. Wydaje mi się, że inferno znalazło jakoś Elen i postawiło warunek, że Reji ma zginąć a ona będzie dalej dla nich pracować. To by tłumaczyło dlaczego woźnica zabił tylgo Reji'ego oraz to, że Elen mówi, że wspomnienia jej już wystarczą aby żyć dalej, czyli tak jakby pogodziła się z tym, że nie będzie miała nowych z Rejim (bo wiedziała, że ma zginąć). Później być może gdy uświadomiła sobie, że Reji nieżyje zjadła trujący płatek (lub po prostu płatek został zerwany przez wiatr :p a Elen zaczęła znowu pracować dla Inferno). Tak to wygląda w mojej opinii.
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
kamil600

a może ten kwiat jest tylko oznaką przemijania, śmierci? albo niekompletności, braku czegoś, jakieś części siebie, której nie możemy odzyskać? nie dajcie się zwariować jak można otruć się od jednego płatka? ;)

ocenił(a) serial na 7
elfka77

Przeczytałam w angielskiej wikipedii, że Reiji spełniając obietnicę czuł, że może już odejść i prawdopodobnie wiedział o tym strzelcu. Elen na pewno słyszała strzał i odwróciła się uśmiechając do Reij'ego z swojego serca tak jak tego pragnął. Według opisu te kwiatki były trujące, dlatego brakowało jednego płatka. Elen je zjadła by popełnić samobójstwo. bo żyła dla Reiji'ego. No! Pomijam już kwestie symboliczne, ale suma sumarum podobał mi się koniec. Takie anime nie mogło się dobrze skończyć( choć po części skończyło się dobrze) .

ocenił(a) serial na 9
elfka77

Moja wersja jest taka, że Reiji sam się zabił. W końcu dotrzymał obietnicę, zaprowadził Ellen do jej wspomnień i zobaczył jej uśmiech, a zatem mógł z czystym sumieniem odejść. Ellen z kolei nie chciała zostać sama na świecie (jak to już kiedyś mówiła) i dlatego popełniła samobójstwo zjadając płatek kwiatu.

elfka77

Po pierwsze, wszystko co widać na zakończeniu stało się podczas jednego dnia, jednego zachodu słońca, bez żadnych rozbieżności w czasie.
Po drugie, Reiji nigdy by nie popełnił samobójstwa, wystarczy sobie przypomnieć powód dla którego wkroczył na ścieżkę zabójcy i całe jego późniejsze podejście do swojego "fachu". Reiji został zabity przez kolesia na wozie co jest jasne i klarowne, gdyż słychać strzał, po którym Reiji upada i ginie, na samym końcu na ziemi leży jedna łuska.
Po trzecie, Elen jest szczęśliwa ze swoich wspomnień z Reijim. Uśmiecha się, co dopełnia obietnicę Reijiego. A następnie widząc jego śmierć zjada jeden płatek tego kwiatka i umiera.

Oczywistym jest, że Inferno nie pozwoliłoby spokojnie żyć fantomom, które są ich narzędziami. Jedyna opcja to pozbycie się ich. A wystarczyło zabić tylko Reijiego, który zabijał z "własnej woli", bo Elen zawsze działała na polecenia mistrza, nie zabijała z własnej inicjatywy (oczywiście pomijając zabicie samego mistrza).
Jeśli się oglądało z uwagą to wszystko zakończenie jest jasne.
Dla zainteresowanych tutaj jest wyjaśniona sprawa z kwiatkiem http://myanimelist.net/forum/?topicid=414869

Jebaniec

fakt ten kwiatek jest trujący ale do śmierci dochodzi tylko w skrajnych przypadkach, 1 płatek to zwierzętom zaszkodzi ktoś podkolorował ^^

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones