Trzy sylwetki morderców, bardzo ciekawe, wcześniej o nich nie słyszałam, ale Morgan jako prowadzący to totalna porażka. Nie dziwi mnie, że ci mordercy wychodzili w trakcie wywiadów, mnie też on wkurzał :D Szkoda bardzo, facet kompletnie się nie nadawał do tego programu.
Sprawę seryjnych zabójców ujawnionych w dokumencie analizowało wiele specjalistów, zebrany materiał dowodowy (choć w dużej mierze poszlakowy) i opinie biegłych profilerów kryminalnych dotyczące zachowania tych osób wskazują na ich winę i mimo że nie przyznają się do niej, poprzez umiejętnie przeprowadzoną rozmowę moglibyśmy się może dowiedzieć trochę więcej o ich sylwetce. Zgadzam się, że Piers kompletnie nie nadaje się do tego rodzaju dokumentu. Obrał fatalną technikę przeprowadzania wywiadu, choć ciężko to nawet nazwać wywiadem, raczej była to nieudolna próba zdemaskowania ich kłamstwa. Zachowuje się jak podrzędny dziennikarzyna, który przerywa rozmówcy, co chwile musi się wtrącać i nie pozwala mu na swobodną wypowiedź. Do tego trzyma się sztywno założonej przez siebie wersji i choć przez chwile nie jest w stanie obiektywnie spojrzeć na sprawę bądź też z perspektywy swojego rozmówcy. Takie podejście z pewnością odrzuca potencjalnych sprawców morderstw do jakiejkolwiek współpracy.