może nie studiowałam medycyny, ale takie twierdzenie wydaje mi się bzdurą z założenia. czy przypadkiem z takimi chorobami nie jest jak z alkoholizmem - alkoholikiem jest się przecież do końca życia nawet jeśli nie pije się kilkadziesiąt lat... Sabina... ręce opadają. nie będzie mi jej żal choćby nie wiem co Agata jej wykręciła.
widzisz masz trochę racji oglądałem swego czasu parę filmów dokumentalnych/fabularnych o tego typu schorzeniach i choroby takie mają swoje słabsze i mocniejsze nawroty czasem pacjent przez pewien czuje się dobrze a po miesiacu lub nawet 2-3latach może to do niego znowu powrócić
Też się na tym nie znam, ale zawsze wydawało mi się, że takie osoby powinni siedzieć w psychiatryku do końca życia. Naiwność Sabiny to jedno, ale największym absurdem w tej całej sytuacji jest to, że Agata po tak krótkim czasie wyszła na wolność.
była mowa że ma chyba jakaś chorobę psychiczna musi brać leki,ale fakt nie realne jest że w tak szybkim czasie ją wypuscili tym bardziej ,że chciała zabić dwie osoby. Teraz po kolejnej akcji jaką jej Agatka szykuję Sabina na pewno winnych będzie szukać wśród lekarzy, że za słabe,lub złe leki dali niewinnej siostrzyce. Wydaję mi się że tym razem może Agata przy próbie zabicia Sabiny zginie...bo innej opcji nie ma ....znów ją zamkną i znów Sabinka ją wyciągnie i zacznie się od nowa.....nie pewnie ją uśmiercą
Marajka,masz rację rozmawiałem kiedyś z osobą pracującą z chorymi psychicznie i ta osoba powiedziała że nie przy ma psychozach czegoś takiego jak wyzdrowienie tylko remisja choroby tzn przez jakiś czas osoba zachowuje się lepiej pod wpływem lekarstw,spotkań terapeutycznych ale zawsze może być nawrót choroby.
Więc to totalna bzdura osoba taka jak Agata zawsze będzie zagrozeniem.Tak naprawdę Sabina do której Agata jest urojona nie powinna zostawać z nią sama.
Też uważam, że to choroba na wzór alkoholizmu. Z tego się nie wychodzi, i jest o tyle gorzej, że nie można żyć na wolności, jednak w PM wszystko jest możliwe i to po tak krótkim czasie. Zabawne.
Najlepsza byla rozmowa z grazyna. Grazka tlumaczyla corce,ze Agata ja probowala skrzywdzic, a Sabina"ale wtedy byla chora, a teraz nie jest". Smiech na sali!!!!! .
Sabina jest niereformowana, jak przeżyję tym razem winni będą lekarze,że za słabe leki Agatce dali i jednak nie była zdrowa....a fakt że pewnie Aagatka nic już dawno nie bierze
Nie wiem po co ona jest dalej w tym serialu. Zwykle czarne charaktery znikaja albo tak jak w przypadku Sabiny zamieniaja sie na dobre.
jest żeby się coś działo z 50 odcinków będzie knuła,a potem przy próbie zabicia(z10 odcinków) zostanie zabita.Sabinka przez kolejne 10 odcinków będzie dochodzić do siebie.... a Sabina dziwny przypadek z su...ki zmieniła się w matkę Terese
ale tylko w stosunku do swojej siostry a nie w przypadku swoich prawdziwych przyjaciół czy matki. to tez chyba rodzaj choroby psychicznej, że najbardziej kocha tych, którzy są dla niej okrutni /Igor, Agata
dokładnie to jak traktuję teraz nabliższych jest nie wybaczalne...ciekawe po tym jak Agatka zaatakuję będzie siebie tłumaczyć....miłością do siostry zostałam zaślepiona z tym że to że maja jednego ojca nie znaczy że ma być ślepa na czyny Agaty przecież jej w ogóle nie zna Daga jest jej bliższa niż Agata. Jak zobaczy sobowtóra Igora bedzie zaniedbywać Natan ona po prostu lubi jak ją poniżają Igor ją lał Agata też wytłumaczenie jest jedno lubi być szmacona i już
ja liczę że ją zabiję,ale Sabinka to jedna z głównych postaci więc przeżyje i będzie zbawiać psycholi
Wlasnie,to ze maja jednego ojca jeszcze nie swiadczy tak naprawde o niczym. Malo jest takich rodzenstw spokrewnionych przez jednego rodzica a nawet sie nie znaja? Sabina jest glupsza niz przewiduje ustawa.
często nawet jak rodzeństwo razem się wychowuje potem rozmowa im nie idzie bo nie mają wspólnych tematów.
tu jest właśnie cały absurd tej jej miłości do Agaty. Łączy je tylko Karol. Żeby komuś ufać ,przyjaznić się trzeba kogoś poznać a ona Agaty nie zna. A przecież są przypadki,że rodzeństwo mieszkające razem nie znosi się , czasem przez różnice,charakteru ,podejście rodziców czy za dużo różnice wieku. Po raz pierwszy jak Agata zjawiła się Sabina ją olała, po raz drugi przyjęła jak siostre która na parę miesięcy wyjechała do stanów a młodsza z utęsknieniem czekała na jej powrót
dla mnie to nawet gadka im nie wychodzi.ich rozmowy są suche.Agata się użala a Sabina ją pociesza.
też to zauważyłeś. To już powinno dać do myślenia Sabinie. Agata jak się o coś pyta to ma w tym interes. Ale jakoś nie zwróciłam uwagi żeby zapytała Sabiny jak się czuję co u niej itp
mogły by np rozmawiać o Ojcu i czy powinien rozwieść się z z Grażyną.co Agata uważa albo czy Ojciec powinien odpuścić.
ich rozmowy bardziej przypominają rozmowę chorej psychicznie z psychiatrą/psychologiem.
Rozmowy Sabiny w ogóle są dziwaczne.Czasem wydaję mi się że ona żyje we własnym świecie
ja nie wyobrażam sobie takiej rozmowy z kumplem.ja do niego jak się czujesz on że dobrze potem zaczyna się nad sobą użalać ja go pocieszam i tak w kółko.normalna rozmowa to raczej co u mnie a co u ciebie.
Przez te lata Sabina się bardzo zmieniła z su...ki na matkę Teresę a teraz nic tylko Agata biedna Agata
Tylko że matką teresą jest dla dwóch osób Igora i Agaty dla innych taka wyrozumiała nie jest.
chata jej to rządzi.salon jej rządzi.w związku ona nosi spodnie.a na dodatek rodzice też mają sie podporządkować.
tak. Mnie rozbroiła jak żeby spędzić noc z Natanem pogoniła Dagę z mieszkania. Ale sam nigdy nie zaproponowała,że zostawi mieszkanie jej i Mikserowi
mówił kiedyś Karolowi,że dla towarzystwa i kolega się dokłada.A mieszkanie jego rodzice mu kupili. Zapomniałeś,że robi drugą specializację chwalił się na kolacji