Dzisiejszy odcinek był niesamowicie wzruszający kiedy chłopaki wspominali Patryka, to co z nim przeżyli nigdy już nie będzie tak jak kiedyś
ano, inaczej tego nakręcić nie mogli.. Arturek chyba nawet jakiejś delirki dostaje . Natomiast jak tak widziałem to, to kolejny raz dotarło do mnie jak czas szybko leci, przecież te odcinki były tak niedawno, jak oni się zmieniają... A tak generalnie to reżyser / scenarzysta sprawę totalnie zepsuł, już gorzej nie mógł wymyślić, nie dało się że zostaje w Londynie, a Emilka by do niego jeździła najwyżej, to nie ,trza było ukatrupić, tą szmate jego byłą ok, ale nie jego...Żegnaj Patryk [*]
zgadzam się z tobą Mam pytanie wiecie może jak nazywa się ta piosenka która leciała pod koniec tego odcinka jak Artur wspominał Patryka?
szczerze mówiąc, mogli bardziej się przyłożyć do obróbki scen, bowiem takie odcinki często się nie zdarzają, więc można było zrobić to tak żeby wywarło większe wrażenie, np zakończyć odcinek po tym jak Emilka wspominała Patryka, zakończyć muzyką, zdjęciami innymi, a nie nagle przerywać wątek perypetiami Królów . Tsss... Głupieee