Sikam ze śmiechu jak słyszę te akcenty tego Filipowa i Rajmunda.Jak on w ogóle mówi: jakieś
zrhozumieliśmy Siultz.Gada tak jakby się miała zaraz zadławić.Mhasz mhu zhapewnyić chałkhovite
bhezphiczeństwo bo ihnaczej ghorzko thego pohożhałhujesz .On chyba gada po polsku z
akcentem niemieckim i francuskim - taka dziwna mieszanka :)
A ten Filipow - już jestem ciekawy jak będzie gadał pewnie tak,przykład: zaśmacziłeś mi kosziulę i
ni mam si w co jubrać hahah xd :)