PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=155173}
4,6 35 tys. ocen
4,6 10 1 34528
1,0 4 krytyków
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

Beatka

użytkownik usunięty

Szkoda że, odeszła. Była jedną z moich ulubionych postaci. Taka dobra , wrażliwa , ciepła i pozytywnie zakręcona wariatka . Wiecznie szukająca miłości. W końcu odnalazła ja w mężczyźnie nie idealnym. Nie ułożyło jej się z urokliwym draniem Filipem czy sławnym aktorem Lwem, chociaż nie wiadomo dlaczego Lew ja zdradził, przecież taki był w nią wpatrzony. Ostatecznie Beata pokochała Cezarego, zupełnie przeciętnego mężczyznę, w dodatku z masą długów i poświęciła dla niego wszystko. To musiała być prawdziwa miłość. Na zawsze zapamiętam te postać, bez której serial wiele straci .

Pewnie wrócą, mam nadzieję :). Bo rzeczywiście bez beatki będzie dość nudno. I miała te szalone perypetie. Może właśnie kiedyś wróci, jakby np dorobili się za granica i mogli spłacić długi. Ale jeśli mieliby rozdzielić Beatę i Cezarego, jak to robili z wieloma postaciami, to lepiej żeby nie wracali. Śmieszną byli parą. Ale trzeba przyznać, że mimo że Cezary nie jest idealny, dość grubawy i niezbyt przystojny, to i tak lepszy od tego Lwa czy Filipa ( w sensie urodowym, bo w sensie charakteru to nie ma o czym gadać), nie wiem co te kobiety w tym Lwu czy Filipie widziały. Filip zawsze z durnym uśmiechem, i jeszcze gorszą fryzurą i wręcz odrzucał jak się na niego patrzyło ( choć śmiesznie też było dzięki niemu), a Lew to taki podstarzały amant, z przeciętną twarzą- bardzo zwyczajną i nieciekawą powiedzmy sobie szczerze i nie pasował mu zarost czy to była broda, bo nie pamiętam. Tak samo dziwiłam się że za Arturem tak latały, a też nie miał nic do zaoferowania ani w urodzie, ani w charakterze ( o inteligencji nie wspomnę, bo dopiero od kilku lat się w miarę wyrobił, a wcześniej był głupolem, tez z głupim śmiechem), jedyne co miał to kasę.

użytkownik usunięty
Penelope261988

Po części zgadzam się z Tobą. Na początku nie byłam fanka związku Cezarego i Beatki. Ale w sumie fajni byli razem. Filip może i nie był przystojniakiem, lubiłam go trochę, bo był śmieszny . Ale był lajza i dupkiem i wiele razy skrzywdził Beatke .Lwa lubiłam, był jak dla mnie niezły. Chodzi o to że, cala historia miłości jego i Beaty była dla mnie romantyczna i był w nią taki wpatrzony, no ale zdradził ja wiec nie był jej wart . Cezary z wyglądu niezbyt atrakcyjny, ale miał poczucie humoru. Czego o Lwie powiedzieć nie można. Poza tym ten wpatrzony był w Beatke , jak w obrazek i pewnie docenial fakt ze, ma tak atrakcyjna żonę i kiedy miał okazję nie zdradził jej . Także Cezary umiał ja docenić. Poza tym przy trudach życia, ceni się w mezczynie poczucie humoru i w końcu przekonałam się do Cezarego i ich związku . Niestety czytałam w internecie ze, aktorka grająca Beatke, chce rozwijać się aktorsko i angażować w nowe projekty i definitywnie odchodzi z serialu. Chociaż myślę że, gdyby zmieniła zdanie , bądź nie miala zbyt wielu czy ciekawych propozycji, mogłaby zmienić zdanie i twórcy pewnie przyjęli by ją z otwartymi ramionami. Mam nadzieje że, aktorka zmieni kiedyś zdanie , bo Beatka była w serialu prawdziwym promyczkiem i jedna z najlepszych postaci. Będę za nią tęsknic . Co do Artura , ja od kiedy serial ogladam, lubiłam go za luz i poczucie humoru. Ale faktycznie nie jest brzydki, ale do przystojniaków nigdy nie należał. Pewnie te dziewczyny co z nim były , leciały na jego haryzme, bądź kase.

No prawda, Lew może nie podobał mi się z wyglądu, choć też nie był zły, ale bardzo podobała mi się historia miłosna Lwa i Beaty było i romantycznie ( spotkanie na balu i motyw z pantoflem jak z Kopciuszka) i śmiesznie, jak dziennikarze chcieli z Beatą przeprowadzać rozmowy. Ale od kiedy wprowadzili postać syna Lwa już było coraz gorzej, ale w końcu Beata i Jeremi się dogadali i wydawałoby się że Beata, Lew i Jeremi mogą być prawdziwą rodziną, a się pojawiła jakaś baba i szlak trafił. W ogóle Lew kompletnie nieodpowiedzialny, bo jak ma się dziecko to inaczej się do sprawy podchodzi i skoro kochał Beatę, a ona zrobiła się dla Jeremiego jak matka to trzeba było się jej trzymać, a nie od razu romans z jakąś inną. I skrzywdził nie tylko Beatę, ale i syna, a w sumie sam też to przezył, bo stracił fajną kobietę, która nie leciała na jego sławę i kasę. No cóż. Z Cezarym jest jej lepiej i też bywa śmieszny jak Filip ale fajniejszy, bo nie zdradza. Filip w ogóle ostatnio jeszcze gorszy był niż kiedyś, już nie jest śmieszny a żałosny i w dodatku kompletny dupek, który wciąż chciał zaciągnąć Beatę do łóżka za wszelką cenę, choć wiele złego jej zrobił i ma ona już męża i w końcu takiego który nie zdradza. I nawet z teściową jakoś się dogadała :), a nawet fajny był to wątek- zabawny.

Szkoda że Beatka odchodzi, faktycznie ta aktorka gra też w innych serialach i może gdzieś jeszcze będzie występować, ale cóż może kiedyś wróći, nie uśmiercają jej postaci, więc wystarczy że Beatka z Cezarym wrócą z zagranicy. No wielka szkoda naprawdę i Cezarego i Beaty nie ma. Jak jeszcze Pauliny nie będzie to już w ogóle kiepsko. Ostatnio w sumie zauważyłam że np Jowita głównie z Melką się spotyka, a kiedyś często z Beatką się widziała, w dodatku zostawia Dagę z Kulczyckimi, jakby nie mogła np do Kaśki, który przecież opiekował się Dagą jak była niemowlęciem i robił to lepiej od Radka i Jowity. Znów scenarzyści coś dziwnie robią :P. Ale teraz no to już Beatki nie będzie, więc Jowita musiała znaleźć inną kumpelę.

A to też prawda że Artur miał jakąś charyzmę i poczucie humoru, to też dużo dawało. Brzydki to nie był, bez przesady, ale teraz lepiej wygląda, choć tak jak wspomniałyśmy do przystojniaków się nie zalicza, chociaż teraz jak ma te 34+ to oceniając go do takiego Bartka czy Norberta czy Michała mających podobny wiek( no chociaz Michał najstarszy) to wypada całkiem nieźle i teraz bym się nie dziwiła że za Arturem panny sznurem :P.

użytkownik usunięty
Penelope261988

No , idealne podsumowanie. Związek Beaty i Lwa był romantyczny i mogło wyjść z tego coś pięknego. Jednak Lew zdradził ja i wszystlo zniszczył. W dodatku nie dziwię się że, Beata mu nie wybaczyla. Samo to że zdradził ja bolało. A jeszcze Lew to w serialu był amant i wiele kobiet na niego leciało (choć aktor nie był mega przystojny )Beatka musiałaby ciągle się zawartość czy jej nie zdradza . Bo niby kochał ja i chciał się z nią ożenić, a jednak ja zdradził. Nie wiem czy twórcy chcieli tak zakończyć związek Beaty i Lwa czy aktor zrezygnował z roli i musieli jakoś zakończyć ich wątek. Jednak w ostatecznym rozrachunki Lew okazał się jej kompletnie nie wart.
Filip faktycznie kiedyś śmieszny, a ostatnio stał się żałosna postacią, wciskana na siłę. Wiele razy skrzywdził i zdradził Beatę, a jednak dalej zjawial się po to żeby ją wykorzystywać i chciał zniszczyć jej związek z Cezarym . Wiec myślę że, nigdy tak naprawdę jej nie kochał i był szuja bez zasad-np.Kaśka mu pomógł, a on tak mu się z tą Kasia odwdzieczyl. Ogólnie Filip to podobny przypadek jak Norbert, tylko ze do tego drań, fajza i cwaniak . Cezary to faktycznie taki normalny i ciepły facet z poczuciem humoru, .W sumie Beatka odnalazła szczęście z zwyklym i równie zakręcony facetem jak ona . Faktycznie mogą wrócić, bo ich nie uśmiercono. I liczę ze, może kiedyś aktorka zmieni zdanie.

użytkownik usunięty
Penelope261988

Co do Artura to fajna postać. Rzeczywiście ma charyzmę i poczucie humoru. Nie jest klasycznym przystojniakiem, ale ma to coś. W dodatku jest facetem jak wino . Z wiekiem jeszcze lepszy . Mi podoba się w nim ze, tak dojrzał i odpowiedzialny z niego partner i ojciec, troskliwe zajmuje się dziećmi Kingi skończył z podrywem i imprezami. To spawIapy ze, jest jeszcze bardziej atrakcyjny.