PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=155173}
4,6 35 tys. ocen
4,6 10 1 34546
1,0 4 krytyków
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

Ostatnio w tym marnym serialiku pojawiło sie kilka idiotycznych wręcz wątków wyjętych chyba z księżyca...

-Bartek napastowany przez florkową,skoro on jest lekarzem a ona mu wchodzi do gabinetu w godzinach pracy to wypada powiedzieć tylko jedno;wypierd.... a ten biedak jąka sie,jest wręcz zakłopotany,nie wie co powiedzieć no głupota jakaś,po drugie zawsze ktoś wejdzie akurat wtedy kiedy ona siedzi mu na kolanach-to ewelina to jej ojciec to jeszcze ktoś.Sztuczne to do bólu.

-Kolejne co jest denerwujące to wątek jak mirek rzucił sie z pięśćiami na bartka.Wogóle co ten za przeproszeniem zasmarkany szczyl ma do 30letniego faceta w dodatku lekarza że zaczepia go jak koleżke po czym rzuca sie na niego z pięśćiami.Kur.. bartek mu powinien przypierd.... ale tak porządnie a ojciec jego czyli patryk jeszcze poprawić.Oczywiście znowu bartek wyszedł na sadyste znęcającego sie nad niewinnym dzieciaczkiem.

-To posiedzenie tej rady nadzorczej to kpina z widza.Niby duża firma,,,ba żeby firma to korporacja,spółka a tam w radzie nadzorczej pięć osób na krzyż do tego wszyscy sie znają.Zachowanie stefani podczas tego zebrania to parodia.O ile wiem to podczas takich spotkań używa sie formy oficjalnej pan/pani a ta do starszego od siebie faceta wali po imieniu,w międzyczasie opowiada jakieś farmazony że ani sie smiać ani płakać.Oczywiśćie nową przewodniczącą rady została pani czaja wybrana hucznie jednym głosem (hahahaha) ,jeszcze tylko brakowało żeby stefani powiedziała do niej "panio czajo-zaparzyć pani czaju:)"

-Ta dziewczyna bartka sprawia wrażenie jakby obuchem w łeb dostała i nie wiedziała jak sie nazywa.No i to że stary jej zabrania spotykać sie z bartkiem,ostatecznie to nie jest 16latka tylko dorosła osoba więc tez jakiś taki lekko naciągany ten wątek.

-Marek nachalnie chce wysłać terese do indii.No ja nie wiem czy jest gdzieś na świecie taki mąż co by żone wysyłał tak daleko i to samą...w dodatku jest z tym wręcz nachalny.Przecież teresa powinna te ulotki co jej na stole porozkładał położyć mu na łóżku i powiedzieć jedź do indii! Ale ona oczywiście ulegnie namową i pojedzie jak sie okaże nie wróci.Kosmos poprostu:(

-Scena z kumplem pawła ludwikiem;chodzi mi o to jak przyszli wtedy ci z bejsbolami do barbarianu i wrócił sie akurat ludwik i zobaczył co sie dzieje że stoją goście z pałami i mówi "macie 5 sekund żeby wyjść albo dzwonie po moich kumpli strażaków".I jeszcze nie zdążył wogóle włączyć tego alarmu a ci sie popatrzyli na siebie i mówią "dobra spadamy" .A co przez choćby kilka minut zanim przyjadą strażacy nie zdążą choćby zdemolować kilku rzeczy...? Normalnie myśle że narobili by bałaganu plus jeszcze ten dziadek by dostał wpierd.. ale w PM jak zwykle agresorzy grzecznie wyszli a dziadek został bohaterem;wkrótce zostanie kucharzem i ochroniarzem...

-Akcja kingi pt "odchudzanie" .Zabawne było jak w którymś odcinku stwierdziła że jest za gruba i musi schudnąć.Poszła razem z marysią do klubu fitness,troche pomachała rękami ,przyszła stanęła na wage i mówi że nic nie schudła. Gwoli śćisłośći czasem całe życie trzeba walczyć z nadwagą a efekty są mierne a ta po jednym razie wielce zdziwiona że nic nie schudła.Kto pisze te debilne dialogi?

-Włodara sobie za przeproszeniem morde spaliła na raka i świruje;oni ją kreują w serialu niby na taką niezależną laske a wygląda jak czarownica.

-Obecny wygląd pawła byłego bodygarda.Jakieś skóry nakłada,dziwne buty za kostke,do tego dżinsy i te włosy do pasa które nijak mu pasują.Ja nie widziałem żeby tak ktoś chodził na codzień.

-Marysia wygląda w tej fryzurze jak baba les albo pierwsza lepsza dziwka-fuu.

-To jak ukazani są studenci...czyli sabina,ta druga nie wiem jak jej tam i ten przygłup z drewnianym uśmiechem mikołaj-przecież oni głównie piją i rozrywają sie.Może studiują pijaństwo.Po drugie jak ojciec sabinie zablokował karty i została bez kasy a ta chodzi sobie codziennie na popijawy do barbarianu.Czy ktoś wie ile w knajpie setka wódki kosztuje? Więc raczej ktoś bez kasy nie chodziłby do knajpy na wódeczke nawet mając jakieś zaskórniaki a ta codziennie.

-Przychodnia w wadlewie;przecież tam wogóle nie ma pacjentów.Praca bartka polega głównie na pogaduszkach z tą babą z rejestracji,na pogaduszkach to z patrykiem to z mirkiem to ze starym eweliny to na odganianiu sie od florkowej.

-Jakim cudem artur który całe życie można powiedzieć przebumelował teraz po śmierci ojca chce zostac przewodniczącym rady nadzorczej tak wielkiej spółki...? Co on może o tym wiedzieć jak nigdy wcześniej nawet nie interesował sie co dzieje sie w firmie ojca.


Wątki w PM są coraz bardziej idiotyczne,oderwane od rzeczywistośći,naciągane.