Przez ponad 1800 odcinków w PM nazbierało się już mnóstwo ciemnych typów, szaleńców,
świrów, kryminalistów, drani, a nawet tzw. "femme fatale". Wypiszmy wszystkie czarne charaktery
i wskażmy tego najciekawszego naszym zdaniem.
Z tego co pamiętam, to mocnymi czarnymi charakterami byli/są:
- Monika Wagner
- Sonia (Katarzyna)
- Manuel (Marian Otręba)
- Gabriel - prześladował Emilkę, grany przez Artura Chamskiego
- Rajmund Schmidt
- Medyk
- Ben (biologiczny ojciec Tomka)
- Agata
- dr Darek Walczak (zabójca Stasiaka)
- Mikołaj (gangster, z którym Teresa wdała się w romans)
- Filipow
- Wiktor
- Olaf (handlarz diamentami, co miał porachunki z Mikserem, grany przez B. Żukowskiego)
Mniej jednoznaczni:
- Igor Kaczmarczyk
- Olgierd Kaczmarczyk
- Artur Kulczycki (przez pierwsze 150-200 odcinków)
- Karol Weksler
- Izabela (początkowo)
- Aleks (ten od Sabiny, były kumpel Artura i Pawła)
- Andrzej Pałkowski (przez pewien czas, obecnie przemieniony w pozytywną postać)
- Czarek (fotograf, wróg Sabiny, kumpel Igora)
Dopisujcie, jak Wam się jeszcze ktoś przypomni.
Uwielbiałem Medyka, świetny koleś. Sukinsyn, ale czasami potrafił sie nad Arturkiem litować. Świetny to był wątek.
To prawda, wybitny. Jak dla mnie chyba nawet lepszy od zabójstwa Stasiaka, w każdym razie oba najlepsze w historii :)
Manuel był najlepszy :D
Jeszcze bym do ciemnych charakterów chyba dał matkę Kuby Szwajewskiego, miała nieźle nasrane w bani przetrzymywała go w domu i nie chciała wypuszczać..
Zapomniałem. Ewa Szwajewska grana przez Dorotę Kamińską faktycznie była nieźle świrnięta, a wątek z przetrzymywaniem Kuby przez nią w ich domu był mocny.
Pamiętacie Jacka, chłopaka ze wsi, który chciał zgwałcić Marysię, gdy ta miała amnezję?
Był też ten rowerzysta, co go Robert potrącił, a zarazem Stolarczyk, który napadł Igora. To była jedna i ta sama postać? Bo grał go/ich Bartosz Picher - ten sam aktor.
jeszcze Dragon i Nożownik.
i Czarek. No i do pewnego czasu można powiedzieć Jowita
ale i tak Manuel był najlepszy hehe, no i ten jego taniec śmierci w pudełka :D
ten Walczak to był niezły świr, zabił kumpla z nadzieją na awans, udawał że mu smutno, a przy okazji odwiedził Majkę ze strzykaweczką..
Jeszcze szef matki Radka i Patrycji, i ojciec Dominika "za czasów alkoholizmu". A i jeszcze niegdyć Krystian i Dominik.
Igora, Andrzeja, w sumie Sonia mogłaby wrócić, skoro trafiła tylko do więzienia i nie zginęła.
Andrzejek był dobry ;) W sumie to chciałabym,żeby Agata była w serialu jak najdłużej . Dzięki niej coś tam sie dzieje i nie wieje nudą ;)
Dodam jeszcze Darka właściela Night Clubu w którym praciwała Majka (jak miała amnezje) dobra postać i dobrze zagrana przez Adama Hutyre.