4,6 35 tys. ocen
4,6 10 1 34594
1,0 2 krytyków
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

Ewa i Blazej 

ocenił(a) serial na 6

Za nic nie moge sobie przypomniec, dlaczego i w jaki sposob Blazej rozstal sie z Ewa ... ?

dropsik417

nie wiem czy o to poszło, ale jak go wsadzili do aresztu za pobicie to Ewka podejrzewała, że może być winny, więc on jej powiedział, że jakby go kochała to by nie miała żadnych wątpliwości jak Graża, który od poczatku wierzyła w jego niewinność

ocenił(a) serial na 6
milenasy

aaa no tak :D swoja droga Blazej i jego "milosci do konca zycia" dzialaja mi na nerwy ;/ dzieki za odpowiedz :)

ocenił(a) serial na 7
dropsik417

Teraz postać Ewy jest przedstawiana negatywnie. Zawsze mnie irytowała, ale jej wystąpienie w Barbarianie było beznadziejne i sądzę, że takie miało być. Jak pojawiała się pierwszy raz, to oczywiście była "piękna i z charakterem" /śmiech na sali.../, a teraz jest egoistyczną, niepoważną wariatką. Tylko czym tłumaczyć tą skrajność? To postać poboczna, która ma zniknąć z serialu?

ocenił(a) serial na 6
Naavy

serio? mam nadzieje, ze tak wlasnie jest ...

Naavy

Tez mnie denerwuje w tym serialu, ze potrafia w ciagu kilku minut zmienieć charakter postaci o 180 stopni. Ze złej w dobrą, z uczciwej w kłamczuchę, ze spokojnej w wariatkę itd itd.

A Błażej to też zakochuje się po paru tygodniach, a po kilku kolejnych odkochuje.

Naavy

mnie od początku irytowała, ona jest jakaś upośledzona ;/
w sumie to nawet pasuje, może celowo miała być osobowością chwiejną emocjonalnie. ale czy tak chcieli scenarzyści, czy tak im po prostu wyszło... ;>

tweety77

Pewnie scenarzyści celowo tak zmieniają jej charakter, żeby było ciekawie i cały czas sie cos działo!Jakby był happy zwiazek z Błazejem to by był nudy, generalnie jednak wychodzi to sztucznie. Powinni wywalic Ewke, bo nic nie wnosi ciekawego do serialu

Naavy

W sumie od początku była wredna, chciała się przecież zemścić na ojcu ;p chociaż okoliczności trochę ją tłumaczą.. ale też jej nie lubię. Poza tym Błażej i te jego wieczne problemy miłosno- egzystencjonalne ;/ jeszcze gdyby chociaż był przystojny to bym uwierzyła że bogata i elegancka kobieta mogła się nim zainteresować, no a nie taki wytrzeszcz no litości :D