Takich metamorfoz było sporo. Aneta, Sabina, Emilka, po cześci Renata, Berenika, ostatnio Izabela, chociaż tutaj mam wątpliwości, czy chociażby Anka. W drugą strone też były - Alex to świetny przykład. Nie zawsze wychodziło to na dobre, bo czasem postacie mimo wszystko zatrzymywały czesć charakteru (Sabina, Emilka), innym razem stawały się nudne i przesłodzone (Berenika, Renatka). Wydaje mi się, że Wiki troszeczkę za bardzo się zmieniła. Ale z drugiej strony o Izie też tak myślałam, a tu, niespodzianka! Zatem nic nie wiadomo i wydaje mi się, że w sprawie z Dawidem Wiki jeszcze coś fajnego zrobi ; ) Poza tym i tak jest niezła z tymi genialnymi ciuchami, kłótniami z Malwinką, w których widać jej dawny charakter czy włoskimi wstawkami :D

No, zobaczymy jak to się potoczy, bo występowała jako face raptem kilka razy. Mam nadzieję, że postać nie będzie tak słodka,cukierkowa, że aż będzie chciało się rzygać. Do Wiktorii teraz bardziej pasowałyby cechy tweenera, czyli pół na pół ;)
Moim zdaniem dużym błędem scenarzystów jest to, że jak bohater przejdzie turn, to zostaje taką postacią na długo, stając się tak jak mówił Villemo39 do bólu dobrym, słodkim i przede wszystkim nudnym. Przydałoby się odświeżyć parę postaci, bo są po prostu nudne.