Kolejna osoba, ktory znika bez wytlumaczenia... Chociaz dla mnie najwieksza niekonsekwencja jest
to matka PAwla tudziez Jego rodzenstwo maja w dupie Julke(mogliby chociaz raz na sto lat pokazac
ze babka bierze ja do siebie na noc), rowniez ze swoje rodzina MAjka nie ma kontaktu
no tak ale ona nie byla nablizsza rodzina glownej bohaterki wiec dla mnie to zaden zgrzyt. natomiast postac Antka wystepuje od poczatku serialu. jest najlepszym przyacielem Marka. kyory rowniez jest dosc znaczaca postacia
nie mają pomysłu na jego postać, lub zakładają,że domyślamy się,że wciąż z Markiem pracuję. Co do rodzinki Pawła pewnie wychodzą z założenia że skoro tatuś się dzieckiem nie iteresuję to oni też. Co do Majki ojca to tu nie ma już żadnego wytłumaczenia
Nie mieszka we Wrocławiu, może dzwoni do Majki codziennie tylko o tym nikt nie mówi głośno :D a mi brakuje Antka, uwielbiam jego postać :(
właśnie jest tyle nie domówieni,mogli by czasem zrobić scene Julka dziadek dzwoni itp
Oni po prostu olewają takie detale. Zwoływać aktora na plan dla jeden sceny, nawet im się nie chce...
Matka Pawła była ostatnio w serialu jak rozkręcali wątek Marysi z Szymonem i ona zobaczyła ich razem w parku.
Antek to fajny facet tylko raczej znany jest z bycia najlepszym kumplem Marka niż samodzielnej roli.
Antek ostatni raz pojawił się chyba z rok temu, jak z Markiem i Grzegorzem mieli w góry jechać, zestroił się wtedy jakby na Grenlandię wyruszał :D Też bym chciała żeby częściej występował, fajny z niego facet :P
Nie brakuje mi natomiast matki Pawła i ojca Majki.
Mogłaby Majka chociaż raz dać Julke do dziadka a nie ciągle u Marka siedzi albo z opiekunka. tak samo w Wadlewie nie pokazują Janka ale mogliby chociaż wspomnieć o nim.