O Kindze prawdopodobnie nawet nigdy nie słyszał
Ale jaja, naciągnęli ich relacje na maxa. Kolejny absurd. Artur też przecież witał się z Łukaszem mega entuzjastycznie :D
Ale ogólnie powiem, że dobry pomysł z powrotem Harcerza, fajnie się ogląda sceny z nim.