No też niecierpię tego durnia

takich wątków jest masa; np. hazard wiktorii intrygi żeby Paulina dostała rozwód, czy z Drawską z Krystianem, Darią itp ja nie wiem kto teraz piszę scenariusz,ale jest coraz gorzej

Mnie się też nie podoba wątek Ryśka, Krystiana nie cierpię ich obu.

Rysiek niby jest postacią komediową, karykaturą, ale mnie on w ogóle nie bawi, raczej męczy i drażni - taki rozlazły, misiowaty typ, który wiecznie nad czymś ubolewa, wiecznie się nad sobą użala, niedorajda życiowa i pierdo*a.

Aktualnie wątkiem, którego nie znoszę, jest ten z Drawską i jej dzieckiem + Aleks i Marysia -najnudniejsze postaci i najnudniejsza para, jak kiedykolwiek była w tym serialu. Jak tak na nich patrzę, to aż nachodzi mnie ochota sprawdzić, czy na pewno mają puls, tyle w nich życia.

Motyw z Krystianem nawet mnie bawi, nie znosiłam wcześniej tego chłopaka, ale teraz jest tak głupi, że aż śmieszny :)

Ja przewijam sceny wadlewskie bo i tak nic nie wnoszą

Dokładnie, Wadlewo to taka zapchajdziura żeby odcinek miał te swoje 33 minuty i tyle. Coraz bardziej mnie irytują te wątki, a już w ogóle to co odwalili z tą ropą to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Oprócz Wadlewa najbardziej mnie irytuje wątek Krystiana - nie wiem po co on tam jest, myśli że jest nie wiadomo kim, a tak naprawdę to tylko nędzna karykatura. Daria? Od powrotu do serialu niby jest, ale więcej jej nie ma, ostatnio tylko miała swoje pięć minut i znów przez kolejne pierdyliard odcinków będzie pojawiać się tylko po to, by powiedzieć że spieszy się na uczelnię i jest już spóźniona.

W każdym odcinku najczęściej są trzy wątki z udziałem danych bohaterów, a reszta to dodatek, a w następnym mogą się rotować - na tym to polega.

Ja tam czekam na Wadlewo, odcinki z samym Wrockiem sa nudne

Chyba same dzieciuchy tu pisza- Rysiek super postac, dobry aktor

Kiedyś Wadlewo miało swój klimat, były bardzo ciekawe wątki z udziałem Janka, dziadka Antoniego i Natalii, jego narzeczonej. Również był nieobliczalny, wiejski bandziorek Andrzej Pałkowski i jego matka Aneta no i Marysia, która odwiedzała z Pawłem swojego ojca i dziadka. Najciekawsze wątki były jak pobito dziadka Antoniego, jak Artur czy Paweł bili się z Andrzejem, wątek gdy wydało się, że matka Marysi nie żyje a za jej śmiercią stoją Andrzej i Aneta lub jak Śmiałek był czarnym charakterem i jak Andrzej lał Emilkę i naj*bał Śmiałkowi. A teraz? Wadlewo jest pokazywane codziennie, ale ani słowa nie ma o Janku, Antonim i Natalii, Śmiałek nie jest czarnym charakterem, a totalnym przygłupem i debilem, wiejska, niewykształcona dziewoja została sołtysem, dodali nowe nieśmieszne i irytujące postacie jak Rysiek, Malwina, mały Bieberek, Seweryn, Paulina, Wojtek no i jeszcze Bartek osiedlił się w małej zabitej dechami wsi w lokalnym ośrodku i spoczął na laurach. A wątki są idiotyczne - alpaki Seweryna, kosmici i ropa w Wadlewie, romans matki Bartka z tym wiejskim casanovą, hazard Wiktorii, Paulina i jej poprzedni dupczyciel ze swoją nową dupą i można by tak wymieniać.

Odbieram zupelnie na odwrot.... Dawniej watki z dziadkiem i NAtalia byly mega nudne ( Co nie zmienia faktu ze mogliby ich czasami pokazac) teraz WAdlewo ratuje ten serial. Wojtek (P.G) genialny aktor, smieszna postac, to samo RYsiek, ktory z zalozenia ma byc safandula i pantoflarzem ( niektorzy odbieraja go zbyt doslownie), nie mowiac juz o 3 twarzowcach;) fakt, ze czasami mocno przeginaja z watkami, ale potrafia tez mnie setnie ubawic. Stokroc to lepsze niz MArysia i ALeks :

Też wolę obecne Wadlewo od starego i ze wszystkim się zgadzam, ale marudny, rozlazły Rysiek-niedorajda jest naprawdę męczący, ja na takich facetów po prostu mam uczulenie (również w prawdziwym życiu ) :) I doskonale wiem, że to postać przerysowana, groteskowa, ale w niczym mi to nie pomaga (nawet pomimo faktu, że aktor naprawdę jest dobry w tej roli) :) Wojtuś też jest przerysowany (najlepiej zagrana postać w całej PM), a nie można go chyba nie lubić. Z drugiej strony już lepszy Rysiek niż Aleks. Rysiek to przynajmniej jakaś postać, a Aleks to, jak dla mnie, statysta, i to nędzny. Podobnie jak ten tragiczny Adam.

Wszystko co najlepsze w tym serialu już się po prostu skończyło. Tak jak wspominałem nie ma praktycznie już całej czwórki Pawła, Artura, Bartka, Patryka co jest wielkim minusem. Pojawił się ALEKS - OLBRZYMI MINUS. Już wolałem Huberta. Na młodą paczkę nie mogę patrzeć bo rzygam. I jeszcze danie Klaudii Halejcio jako Luize to tak jakby wróciła Teresa i grała inną postać. I jeszcze to Wadlewo....

Jedynym plusem to pojawienie się Harcerza.

Pytanie - dlaczego to ogladasz