czy ja wiem w sumie zbytnio nie pokazali jego postaci,tak,żeby to ocenić.Z racji zawodu ubierał się jak ubierał,miał trochę problemy z psychiką od wyciszenie do agresji.Natomiast była tylko chyba jedna scena jak się ze znajomymi Sabiny spotkał,i impreza nie udała się. Powodów było wiele najważniejszy ,że ich nie akceptował, inna różnica wieku i brak tematów do rozmów pewnie też styl imprezy przy ławie mu nie odpowiadał i fakt,że grupa była do niego negatywnie nastawiona wszystko sprawiło,że nie potrafił się bawić w ich towarzystwie

Dużo osób tutaj nabija się z Natana że nudziarz,ciepła klucha,drewno itd a jak ogólnie się zgadzam facet raczej nowym Arturem nie zostanie nawet gdyby jednak Sabina uświadomiła sobie że to jego kocha.Ale przecież gdzie ten Igor był taki zabawny,gość nawet jak próbował to mu nie wychodził,Natan czasami walnie jakimś fajnym tekstem,poza tym lekarz to raczej ma być spokojny i ułożony tak jak np Marek który teksty ma fajne ale też raczej nie lubi jakiś mocnych wrażeń a Prawnik powinien mięć chyba lepszy wachlarz słownictwa.

scenarzyści chyba bardziej chcieli pokazać jego postać jako babskiego boksera,a nie rozrywkowego prawnika i na tym głównie bazowali

ale faktem jest że drewno z niego większe było niż z Natana,chyba się zgodzisz?

tak.a teraz grając Piotra będzie jeszcze gorzej,ja w ogóle nie lubię tego aktora i sposobu jak on gra

na pewno nie jest to jakiś genialny aktor zbliża się do 40 a nie ma jakś specjalnych ról ja go pamiętam głównie z serialu Pitbull.

dla mnie sceny z nim są ciężkie do oglądania nie rozumie jak się niektórzy nim zachwycają

ja też nie wolę Natana który przynajmniej czasami rzuci fajnym tekstem.

Natan szybko zniknie Sabinka już ma w głowie Piotra i może tak być że na końcu będzie z nim Natan zniknie

no chyba że dojdzie do wniosku że Piotr to tylko wspomnienie o Igorze a kocha Sratana.

wątpie.Piotr jej się podoba z wyglądu nie zna go ale już ją przyciąga.Niby z charakteru jest ok więc po co jej dobry Natan jak może mieć dobrą kopie Igora

chyba że Piotr okaże się draniem bo obudzi się w nim syndrom ojca-drania.

może zadając się z siostrami wariatkami i ojcem mordercą tak się stanie,ale Igor niby był taki przez ojca Piotr go nie znał więc może być normalny o ile zachowanie Igora spowodowane było srodowiskiem wychowawczym,a nie genami

Sceny z Igorem i Sabiną były tak strasznie nuuuuudne

Gdy był dla niej dobry i miły to były nudne :P

on nawet jak ją bił po mordzie to prawie emocji nie okazywał.Natan to czasami potrafi rzucić fajnym tekstem.

nie okazywał emocji, bo był zimnym draniem, choć mieewał też przebłyski, np. gdy został przez nożownika zaatakowany w swoim mieszkaniu. wydawał się takie bezbronny i zagubiony.

to nie był nożownik tylko ten gnój co zatruwał życie Robciowi.

No co tyy w porównaniu z Natanem to super ciekawy gość

postać miał ciekawą ale ogólnie był nudziarzem dla mnie.nie lubiał imprez,kawałów opowiadać nie umiał,teksty miał kiepskie.

bo taki miał być. zimnym prawnikiem.

w każdym razie był nudziarem i oto mi chodziło.nie wyobrażam sobie żeby można było z nim zrobić fajną impreze już prędzej z Sratanem.