4,6 35 tys. ocen
4,6 10 1 34588
1,0 2 krytyków
Pierwsza miłość
powrót do forum serialu Pierwsza miłość

Kilka nowości.

użytkownik usunięty

Przeczytałem że Maryśka po tym jak nie przyjmują ją na medycynę z powodu wieku,bo na medycynie jest jakieś ograniczenie wiekowe,będzie chciała zostać w branży i być ratownikiem medycznym,niby to niegłupie bo chyba jest Ratownictwo Medyczne zaoczne.Ale z jej ruchami,każdy pacjent umrze.Ponoć ma też się odchudzać,obstawiam że skończy się tak że będą żenujące sceny jak Maryśka walczy a efektów nie ma.

Ale można pomijając kwestię "dynamiki"Maryśki,można tłumaczyć że nie idzie na Zarządzanie,bo była słabym managerem i nie nadaje się do tej pracy.

a Melka ma iść do policji,hahaha pewnie tam znowu będzie stosować swój magiczny trick kop w jaja i teksty w stylu wal się!.

Sabina ma mieć nowego faceta,który będzie dyrektorem u niej w firmie,a Robert Wabich zagra nowego właściciela baru,ale pracownicy chyba zostają.

ocenił(a) serial na 4

A ten nowy facet Sabiny to chyba Tomek od Malanowskiego xD

użytkownik usunięty
jesustookmyphone

Tomasz Mandes.Wygląda na to że może być podobnie jak parę lat temu z Aleksem,też niby ideał dla Sabiny,a potem że drań.

ocenił(a) serial na 4

tez mi sie to tak kojarzy. no ale coz - serial... nie moga jej walnac normalnego zwiazku ;)

użytkownik usunięty
marajka

nie pogardziłbym właśnie żeby facet był w porządku,został kumplem Artura,pupilkiem Karola.Ale jeśli cyniczny drań,to lepsze niż dalsze wzdychanie do Pawła,w końcu z Igorem dużo się działo,więc z nim może również być całkiem,jeśli bohater będzie miał dobre teksty.

Nie kumam tych wątków z odchudzaniem. Np jak jakaś aktorka faktycznie się chce odchudzać i już jest na diecie i ćwiczy i schudła 2 kilo, to wtedy mogą wymyślić że jej postać się chce odchudzać i chudnie. Ale np wymyślili że Kinga się odchudza i owszem potrzebowała tego ale aktorka się nie odchudzała i postać Kingi była najgrubsza w całym serialu. Teraz Majka chce się odchudzać i ma rację bo jest jedną z najgrubszych postaci, ale Zając wtedy faktycznie musiałaby przejść na dietę, by były widoczne efekty. Bo sorry wyjdzie jak z Kingą, która mdlała a nie schudła. Choć to głupie nie było bo ona była parę dni na diecie, praktycznie głodówce a w kilka dni się nie schudnie, no może z kilo, 1,5. Więc nie byłoby za bardzo widać, a już mdleć można bo słabo jej było, bo prawie nic nie jadła. I pewnie z Maryśką będzie to samo, teraz się objada ciastami i słodyczami a nagle będzie się głodzić i będzie mdleć i skończy z odchudzaniem jak Kinga :P. A Kinga skończyła z odchudzaniem i nagle stała się szczupła :P. Totalna głupota. Głodzą się, zamiast być na zdrowej diecie, potem stwierdzają że mało chudną i mdleją z głodu, więc w sumie lepiej się nie odchudzać a nie pomyślą by pójść do dietetyka lub w necie znaleźć taką dietę by chudnąć a nie głodzić się, no i sport oczywiście ;P.

No dobrze chociaż że wymyslają te odchudzanie wśród postaci które tego potrzebują. Ewentualnie Patrycja sie odchudzała, choć nie miała z czego, ale chciała być modelką, więc wiadomo chciała być chudsza. I też się głodziła :P. Aż miała anoreksję, wprawdzie no była chuda, ale nie anorektyczna, jednak chodziło o to że miała zaburzenia w odżywianiu a nie że taka chuda że wiatr ją zwieje. No bo Patrycja faktycznie nie jadła, a jak jadła to zwracała.

Majka chce być ratownikiem, fajnie :P. Ciekawe czy będzie też jeździć bo prawko ma, ale sama wiele razy mówiła że średnio jeździ i nie czuje sie dobrze za kierownicą, chyba że to sie zmieniło, bo przecież nawet brała lekcje jazdy bo zapomniała wszystkiego :P. Nawet parkować nie umiała. No i żeby być ratownikiem trzeba być szybkim, zwinnym, szybko myślącym i swietnym w udzielaniu pierwszej pomocy, a Majka w chwilach gdy musiała udzielić pomocy, nie wiedziała dokładnie co robić, jest wolna w dodatku. No nie wiem :P. Ale dobrze że chociaż wymyślili że nie może już wrócić na studia.

Melka policjantka haha :). Ale ona w poprawczaku była. No dobra ;P. Breivik czy jak mu było prawo w więzieniu studiuje, więc w sumie się nie czepiam. Ale Melka oprócz tego że miała zatargi z prawem, to ruchów tez nie ma aż tak zwinnych. Jednak wiadomo że to nie ślimak jak Majka. O taak na pewno wiele razy będzie kop w krocze. Gorzej jak będzie walczyć z kobietą, bo z kobietami jakoś nie umie sobie poradzić, przykład Ruda i Żyleta :P a z Dragonem dawała radę :P.

Sabina właśnie się zakocha i dobrze że da sobie spokój z Pawłem, ale ten dyrektor też będzie jakiś podejrzany. No zobaczymy :P. Może chociaż ciekawe wątki będą ;P. Dzięki wyobraźni nowych scenarzystów która końca nie ma :P.

użytkownik usunięty
maria_88_3

Bo to jest robienie z widzów idiotów.Ja wychodzę z założenia,że jak chcesz zrobić z kogoś anorektyczkę to nawet jak portki mu pękną powiesz że lecą mu z d...,albo odwrotnie jak komuś chcesz powiedzieć że jest tłusty,to nawet jak spadają mu z tyłka,to nawijasz że ma wielki zwisający bęben.Nie wiem jak dokładnie teraz w karetkach wygląda,niektórzy twierdzą że zespół liczy dwie,a inni że 3 osoby,kiedyś 4.Przy 3 może być kierowca-facet,ratownik-kobieta ratownik/lekarz-facet.Na Ratowniczkę też ona nie może tak z ulicy,są 2-letnie szkoły i 3-letnie studia,więc jak pokażą że Maryśka lada moment zostanie ratowniczką,tradycyjnie się ośmieszą.

Maryśka właśnie ma zastanawiać się nad wyborem kierunku studiów,naprawdę zabawne laska ma 32-lata,a wybiera kierunek studiów jakby miała 22 lata,albo mniej,już jak ktoś mając 22 lata,albo ciut więcej złośliwi mówią że trochę póżno na studia,a Maryśka nic o pracy,więc może pójdzie na dzienne,albo na zaocznych nie będzie studiować,a studia skończy najwcześniej mając 37 lat.

Obstawiam że ten facet zamiast właśnie jako dyrektor złapać za mordę Pawła,ustawić typa,albo wyrzucić od początku będzie w kulki leciał,a to Paweł będzie ten dobry,może nawet trochę się ogarnie i będzie tam nawijał że to drań,a Sabina może mu wypomni że on przynajmniej mnie chce,a Paweł w szoku,że nie wiedziałem że mnie kochasz.