Lepiej zacznijcie oglądać "Linie Życia" to naprawdę porządny i świeży serial. Poza tym grają w nim świetni aktorzy, a nie te tępe i głupie mordy z polskich komedii romantycznych! BTW. Ten Adam pedofil od Kingi, jest klonem Pawełka? Są strasznie podobni do siebie!
Wkoncu ktos mial odwage to powiedzieć.brawo! ja bym sie nawet pokusil o stwierdzenie ze Linia życia > Godfather
Żaden spłodzony przez polską kinematografię serial nigdy nie otarł się nawet o bycie -bardzo dobrym-, więc średnio wierzę w to, że, nagle jakaś kolejna z taśmowo strzelanych przez Polsat telenowel naprawdę jest --porządna, świeża i świetna--.
Taki już jestem wątpiący z natury.
Z tego co napisałeś, można śmiało wywnioskować, że nie obejrzałeś ani jednego odcinka. Więc nie bardzo rozumiem, do czego miałby odnieść się ten Twój wywód. Najlepiej będzie jak sam obejrzysz kilka odcinków, wtedy będzie dane Ci prawo ocenianie tej genialnej produkcji.
Aha i określenie Linii Życia - jako serialowego tasiemca, ma się nijak do rzeczywistości, serial ma się skończyć lada dzień, nie dobił nawet 100 odcinków, niestety..
A taki otępiający społeczeństwo gniot jak pierwsza miłość, nadal grzeje miejscówe w Polsacie.
Nina Terentiew.. to.. <CENZURA>.
Ja obejrzałam parę odcinków Lini Życia, we wakacje jak nie miałam co robić. Mogę stwierdzić śmiało że to nie jest lepszy serial niż Pierwsza miłość. W sumie jakby był lepszy to dlaczego jest zdejmowany z anteny? Ponieważ ma słabą oglądalność.
Haha, coś słabo poinformowana jesteś. Oglądalność PM ociera się o 2 miliony widzów, w tym zdecydowana większość, traktuje ten badziewiasty serialik jako "dobrą komedie". Cóż.. do mnie nie trafia takie prostackie i prymitywne poczucie humoru, ale co kto lubi. Jeśli więc chodzi o liczbe widzów, oba seriale są do siebie zbliżone pod tym, na szczęście jedynym, względem. I błagam Cię, nie porównuj tego skretyniałego syfu, ciągnącego się latami, gdzie jeden wątek w którym jakaś popieprzona Marysia, wacha się, czy powiedzieć Pawełkowi, o tym, że urodziła mu bachora - do naprawdę znakomitej Lini Życia. Myślę, że "Pierwsza Miłość" w swoim przekazie, jest kierowana w szczególności do osób niepełnosprawnych umysłowo, lub nawet psychoruchowo. Reasumując - PM to totalna klapa i porażka, i nie od dziś wiadome jest, że Polsat specjalizuje się właśnie w emitowaniu takich przygłupich i durnych produkcji. Dla przykładu podam kilka takich tytułów: Trudne Sprawy, Dlaczego Ja, Wspomnienia z wakacji, Świat według kiepskich, Daleko od noszy, Malanowski i partnerzy - Wniosek jest prosty, taki ambitny serial jak LŻ, po prostu nie pasuje do codziennej ramówki Polshitu.
Słusznie wnioskujesz, że nie obejrzałem ani odcinka. I zdecydowanie nie mam zamiaru tego stanu rzeczy zmieniać, nawet jeśli moje życie straci przez to na wartości.
btw- jeśli to nie prowokacja, to aż boję się zapytać jakim epitetem opisałbyś(łabyś?) jakiś naprawdę dobry serial (np. Zakazane Imperium, Rodzina Soprano, czy Gra o tron), jeśli w stosunku do pierwszej lepszej polsatowskiej telenoweli używasz słowa ''genialny''...
Seriale, które wymieniłaś/eś, są delikatnie mówiąc, nie w moim guście. Poza tym wielce znaczącym faktem, kojarze je tylko z tytułów, więc raczej odpuszcze sobie określanie ich jakimi kolwiek słowami.
Ale co Cię obchodzi co my oglądamy bo nie rozumiem ? :D Ile Ty masz lat człowieku, każdy ogląda to co mu się podoba.
Czytaj człowieku ze zrozumieniem, a nie przytaczasz te same bezsensowne argumenty, co inni debile Tobie podobni. Powodem anulowania emisji LŻ jest podobno niska oglądalność, a wytłumaczenie tego zjawiska jest bardzo proste: LŻ jest emitowana o feralnej porze, czyli 19:30, z kolei o tej właśnie godzinie, rozpoczynają się wiadomości w stacji publicznej. Większą oglądalność w takich godzinach miał chyba sam Adam Małysz w swojej szczytowej formie. Więc jeśli masz pisać takie bzdury, tylko po to żeby mnie wku.. to możesz sobie darować. Pozdrawiam wszystkich fanów Linii Życia. Fanów PM też pozdrawiam <środkowym palcem>.
Btw. Jestem przekonany, że gdybyście oglądneli kilka odcinków LŻ, docenilibyście ten serial, bo jak na razie potraficie tylko kytykować, niewiedząc nawet o jak wspaniałej pozycji (LŻ) jest mowa. W sumie czego ja wymagam od wielbicieli tak idiotycznego serialu jak PM. Tytuł ten powstał przecież po to, by robić srake z mózgu swoim widzom. I jak widać doskonale się spisuje w swojej roli.
hahaha...Co za frustrat.Niestety bedziesz sie musial pogodzic ze ten "swietny"serial zniknie z anteny.Tylko sie nie rozplacz
to juz nie pierwszy watek tego frustrata :) mnie wyzwał od ,, brudnych szczot '' czy cos takiego bo obrazilam jego ,, genialny '' serial :D do tego uważa sie za superinteligenta.
Jak twoim zdaniem "Linia życia " jest porządna, to Jaś Fasola jest przystojniejszy od Banderasa. Wiesz co? Jak widzę ten serial na reklamach to odnoszę wrażenie że 90 % bohaterów tam, ma ADHD , podobnie jak w tym szmatławcu "pamiętniki z wakacji". Nie bardzo wiem co to ma na celu ale OK. "Pierwsza miłość", choć może troszkę naiwna, lepiej wpływa na nastrój, tamto przeciwnie. Przerysowany , sztuczny i zepsuty / dla wielu nieosiągalny - może nawet to lepiej / świat, w którym lada moment dzieci 13 letnie będą emerytami, bo wszystko już mają, mieli i wszystko już robili. CHORE.
Dobrze rozumiem, że wnioski na temat "Linii Życia" wysnułeś po obejrzeniu jedynie zwiastuna serialu? żenada.
Poza tym po co odkopujesz tak stary temat?
szedłem w dół na forum po wątkach i natrafiłem na to. Może faktycznie oceniam książkę po okładce, ale nie masz wrażenia że z tych nowych seriali POLSATU. emanuje jakąś taką niewytłumaczalną agresją ?
Faktycznie oglądając samą zapowiedź "Linii Życia" można odnieść takie wrażenie, natomiast zwiastun reklamujący serial jest splotem jakichś przypadkowych wydarzeń i z sytuacjami przedstawionymi w "Linii" ma niewiele wspólnego. W rzeczywistości wątki w serialu są przedstawione w zupełnie innym świetle, owszem zdarzają się momenty, w których aktorzy/scenarzyści fundują nam sporą dawkę emocji, niekoniecznie tych pozytywnych, ale są to sytuacje przedstawione w bardzo interesujący sposób, aż chce się to oglądać.
"Linia Życia" jak dla mnie jest doskonała w swoim gatunku i moim subiektywnym zdaniem jest to najlepszy polski serial obyczajowy. Obsada jest dobrana perfekcyjnie, w "Linii Życia" grają całkiem nowi i nieznani aktorzy, za to bardzo utalentowani. Do tego serial jest kręcony w przepięknej nadmorskiej scenerii, co jest ogromnym atutem.
Reasumując: Poleciłbym Ci poświęcić chwilę swojego cennego czasu na obejrzenie dwóch lub trzech odcinków serialu, żebyś mógł sam się przekonać, który z nas bardziej trafił z opinią o "Linii Życia". Jeśli byś się skusił na oglądnięcie, poleciłbym Ci zacząć od odcinków 83 i 96 bo to właśnie w nich najwięcej się dzieje i moim zdaniem są jednymi z najciekawszych.
Wszystkie odcinki można obejrzeć bezpłatnie na ipla.tv
Twój post dał mi do myślenia. Widzę że faktycznie polubiłeś ten serial . Jeśli o obsadę chodzi to do końca tak akurat nie jest bo jest tam również gro aktorów starszego pokolenia , powiedzmy dojrzalszego którzy są bardzo znani już od lat. Ale rzecz jasna młodzi tacy jak np Tomasz Ciachorowski również. Ja wyraziłem swoją opinię w taki sposób, gdyż odniosłem wrażenie że fabuła skupia się wokół życia bogatych i bezwzględnych ludzi, oraz bananowych dzieci..Ale OK, obejrzę z ciekawości, po tym jak mnie przekonałeś, a szczególnie dla jednej aktorki, która jest bardzo ładna i od niedawna w TV, Pauliny Chruściel :D.
Ps. A kiedy to leci dokładnie? W jakie dni?
Aktualnie lecą powtórki serialu na Polsacie 2, niestety serial emitowany jest od nowa, a jego początki były dosyć słabe, dlatego poleciłbym obejrzeć go na iplii, zaczynając od drugiego sezonu. Jeśli nie masz takiej możliwości to na Polsacie 2 serial emitowany jest od pon. do pt. o 21:30, 17:30 i 1:00.
PS: Jeśli obejrzysz kilka odcinków, daj znać jak Ci się podoba.
Na "IPLI" odpalałem swego czasu Fale Zbrodni, bo ten serial jest dla mnie kozacki, natomiast od dawno już z IPLI nie korzystam bo ją zepsuli. Na Polsacie 2 faktycznie leci :p
Zobaczę. A ten starszy aktor co gra ojca tego lekarza, w młodości grał w takim fajnym serialu, co podrywał laski i na kase kantował :p , "Tulipan" się nazywał :p