no i w długopisach rozdawala kamery i obserwowala przez to cały dom...a jak ktos by długopis do szuflady schował albo do piórnika ..o tym nie pomyslano

Bawi sie jak dziecko jakies.. co ona nie ma nic do roboty? a sklep? ...

No własnie, wygląda na to,że jej się nudzi w tym Wadlewie i wymyśla głupoty.

''Malwina siedzi w sklepie i sprzedaje pyry''

Zastanawiam się kto jest głupszy: Malwina czy Kaśka :)

chyba raczej kaska, on ma zachowanie dzieciaka !!!! malwina przynajmniej czasami jest naprawde smieszna a kaska nigdy!!!!!!

Ja uważam że on często jest śmieszny.

Ja lubię Wiktorie, jest piękna, subtelna, delikatna i wrażliwa :)

a także puściutka i przygłupia. kiedy przestanie szpanować włoszczyzną? bella, sorella, kolka mizeria, stupido... ech

Nooo tragiczna jest. I jak się ubiera :/

Wiktoria jest urocza. Fajny materiał na żonę i matkę, na pewno lepszy niż niejedna naburmuszona i arogancka bohaterka w tym serialu, czyli m.in. Marysia i Julka, które nie radzą sobie z własnymi dziećmi. W serialu Marysia zgrywa bożyszcze, ale prawdziwą boginią jest Wiktoria, powabna jak Afrodyta :D

*Marysia i Kinga oczywiście

Wiktoria ładna ale tępa dzida i nosi wieśniackie ubrania, te jej kolczyki truskawki, no błagam! :D

na wsi mieszka to i ubiera się adekwatnie do miejsca zamieszkania ;)

a Wiktoria nie uważa się za wielką paniusię? a to zagraniczne kosmetyki, a te włoskie wstawki. a jak fochnęła się na Rysia, kiedy nie poszli na bal, bo ten ganiał złodzieja.