delikatnie mówiąc.
zdradza meza. rozwodzi sie, ale ciagle cos do niego czuje.
Przesypia sie z Pawlem i dostaje druga szanse. Ta wyjezdza do Berlina aby przemyslec czy nadal kocha Pawla .... nie mowi mu o ciazy. ryczy bo telefon odbiera "laska" Pawla ....
Jaka ona jest glupia ^^ Najpierw go unika nawet tel nie odbiera a potem wielce zalamana bo ma inna dupe. no zal az dupke sciska . ona chyba myslala ze pawel bedzie czekac na nia w nieskonczonosc ...
Głupota straszna. Ogólnie wątek z tym wyjazdem do Berlina itd. był mocno przekoloryzowany, dobrze że Paweł jest z Anką;-) trzeźwo facet myśli, a Marysia żyje chyba w świecie bajek i fantazji:P pewnie myślała że wróci, a on jej jeszcze podziękuje za to, że się tyle nie odzywała.
ja ogolnie nie jestem za zwiazkiem Anki z Pawlem. nie lubie jej. Wole aby wkoncu byl z Marysia ... i pewnie tak bedzie tylko ile jeszcze tych odcinkow bedzie ... eh ;d
Ja nie lubię Włodarczyk, ale przez tyle odcinków się jakoś przyzwyczaiłam powoli... Ale raczej seriale są przewidywalne i faktycznie Paweł z Marysią będą razem:P ciekawa jestem jak się rozwinie ten wątek z ciążą Marysi itd, ale pewnie z 40 odcinków to potrwa :D
Pewnie w życiu prywatnym Aneta i Mikołaj są fajną parą (patrząc na zdjęcia itd), no ale cóż taką ma Aneta role trzeba grac:P
Ja ogólnie lubie Agnieszke Włodarczyk ale nie lubię postaci przez nią granej czyli Anki. Jest głupia i nie dała telefonu Pawłowi gdy Marysia chciała z nim pogadać. O ciąży na pewno!
No i dobrze zrobiła, że mu nie dała. Maryśka sobie wyjechała bez słowa i potem dzwoni jak gdyby nigdy nic? Śmieszna...
CAŁKOWICIE się zgadzam. Nienawidzę Majki. Pewnie myślała, że Paweł będzie przez cały czas płakał i czekał aż do niego wróci.
Za Anką też nie przepadam, ale przynajmniej jest ciekawie
Według mnie nic nie przebije rzucenia przez nią studiów. Który to był już rok? Piąty?
Zdaje się, że miała być teraz na 6tym :) I jeszcze mówi ojcu, że ją to już nie interesuje, gratuluje. Dziewczyna bez wykształcenia.
Ja lubię Anię, ale chyba na zasadzie "polubię każdą która zastąpi Majkę u boku Pawła". Temat idealny!! Wiecie co jest najgorsze? Że i tak robią z niej anioła... Zdradziła Pawła, a potem stołówka dla bezdomnych, jakie to wielkoduszne. Siedzi w ciąży w Berlinie, a była scena jak bierze walizki, już leci do Wrocławia ale źle się poczuła i ciąża jest zagrożona. I jeszcze ta Kinga co lata do wszystkich i mówi "zrozum ją" albo "nie wiesz wszystkiego" -_- Jest naprawdę niepoważna, strach myśleć jaką będzie matką ;)
Coś czuję, że jakimś niespotykanym w prawdziwym życiu trafem będzie mogła wrócić na ten sam rok studiów (chyba było już tak raz lub dwa razy), bo przecież jest taka zdolna;) Wyobrażcie sobie, ile ludzi chciałoby być na ostatnim roku medycyny. Ta, która wytykała błędy profesor ginekologii, przerywa nagle studia z braku zainteresowania nimi;P