Sympatyczny odcinek, mocno komediowy.
Najlepsze momenty to gra w golfa w mieszkaniu Beaty i Filipa i końcowa scena, w której rodzice Samanty biorą Wojtka za narzeczonego Samanty, a ten kwituje to śmiechem. Piotr Głowacki pojawił się w ostatnich 2 minutach odcinka, ale to wystarczyło, by "ukradł" cała scenę. :)
Wesoło jest :), Marian z manucure, Daga się znów roztyła bo jej d.pa rośnie, Samantka chce wyjść za Mariana hahah