Do obsady serialu dołącza Mariusz Totoszko - wokalista zespołu Volver. Wcieli się w rolę sympatycznego Rekina.
http://www.casting.wroc.pl/aktualnosci/198-mariusz-totoszko-w-pierwszej-mioci.ht ml
Już mnie rozwalają z tymi imionami/ksywkami. :D Ale ciekawe z kim będzie miał wątek.
Wczoraj nagrywali PM w tej drugiej Marinie przy Księcia Witolda. Ustawiali nawet na tej alejce statystów, ale sceny nagrywali raczej tylko w restauracji.
Własnie nie wiem, nie chciało mi się już czekać aż coś zacznie się dziać, nawet autokaru z aktorami nie było :P
aha to ciekawe co za scena była tam krecona jak nie było tego autokaru z aktorami
O, ciekawe. Ja natomiast w poniedziałek jadę znowu postatystować w Barbarianie. Napiszę, jeśli się dowiem czegoś ciekawego. :)
To fajnie, może będzie coś ciekawego :)
A tak w ogóle Janicki teraz ciągle pracuje na planie M jak Miłość, więc w PM raczej nie ma co się go spodziewać.
No to szkoda. Mam złe przeczucia, że jeszcze długo nie zobaczymy nowego Pawła, ale tak czy owak powinni już szykować jakąś bombę na dziesięciolecie PM.
Z innych rzeczy: Rafał Mohr (Igor) na swoim oficjalnym fanpage'u na FB został zapytany o to, czy po wakacjach znów będzie w PM. Odparł tak: "trudno cokolwiek powiedzieć:)". Więc nie mówie nie. Myślę, że wszystko w rękach scenarzystów, a aktor chętnie wróci, bo ogólnie często pozytywnie się wypowiada o roli w PM i atmosferze na planie. Osobiście uważam, że wątek Igora powinien powrócić w sezonie wiosennym. Przyda się trochę odpoczynku od tej postaci. :)
Co do Mohra to rzeczywiście pewnie wróci, ale nie chciałbym, żeby za szybko. Jeszcze z pół roku, może nawet dłużej. Ale na bank sobie tego nie odpuszczą, gdy Rafał jest do dyspozycji. Ogólnie nie miałbym nic przeciwko, aby z Natana zrobili czarny charakter, który pomógł zniknąć Agacie. Za rok czy dwa ona mogłaby chcieć zemścić sie na Igorze za to co jej zrobił.
Jeśli chodzi o Pawła to też nie wydaje mi się, żeby wrócił w ciągu miesiąca czy dwóch i w związku z tym trochę obawiam się, że pójdą w stronę romansu Majki i Łukasza - tego bym nie zniósł. Muszą Pabla przywrócić, tylko do tego musi być ciekawy scenariusz, pomysł na wątki z nim. Nie ma sensu robić niczego na siłe, ale gdy już pewne jest, że Krawczyk nie wróci nowy aktor mógłby się pojawić jeszcze w tym roku. Może nawet postać zostanie uznana za zaginionego, ale na pewno go nie uśmiercą.
A może być tak, że oni z Pawłem przylecą z Peru, a dopiero to ogłoszą w sierpniu. Paweł z Majką wrócą pod koniec września, a nowy sezon od października będzie parę tygodni potem.