Co to w ogóle miała być za akcja z tymi rozlanymi perfumami?
Robert jak ta ostatnia ciapa, na którą usilnie chcą go wykreować twórcy PM tłucze flakon
z perfumami za ponoć 7 tysięcy (WTF)
Następnie Ola słysząc jedynie nazwę tychże perfum (na dodatek niedokładnie
zapamiętaną przez Roberta) zaczyna elaboracik o historii powstania tego zapachu:|
Dziewczę które w życiu nie miało na sobie grama makijażu i modnego ciucha wygłasza
takie przemowy?
Oczywiście po 4 latach nieobecności pojawia się Daria, która zrezygnowała z prób
samobójczych na rzecz podrabiania perfum. Nie wiem też po co jej były te okulary na pół
mordy, bo wcale nie wydawała się dzięki nim inteligentniejsza. Przeciwnie-tępota w
oczach pozostała.
Ale wracając do tematu:)
Szczęśliwym trafem jej kumpela ma buteleczkę po podróbce tych perfum,
prawdopodobnie po zużyciu zachowała ją dla potomnych-podróba perfumy za 7koła-to
jest to!:D
No i reakcja Anetki Pałki na odkrycie oszustwa Roberta-"Następnym razem po prostu mi
powiedz jeżeli zniszczysz jakąś moją rzecz"...
Ale jak na osobę którą lekką ręką wywala w błoto setki tysięcy złotych co tam perfumy za
7, toż to grosze.
Wątek totalnie nieudany i niepotrzebny. To miało być zabawne, lekkie? Ciężko się na to
patrzyła, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.
Ukazana została tu tylko nieporadność Roberta i bezdenna głupota Anety.
to była ta Daria co kochała się w Patryku?? No co Ty, nie poznałam jej. Ale spostrzeżenia trafne !:D
Ja ją poznałam. Dużo się zresztą nie zmieniła, ten sam kolor włosów itp.
Ale fajnie że zagrała chociaz 1 odcinku.
I własnie tak się zastanawiałam jaka to może być koleżanka Oli ... Jak już dzwoniła do drzwi, to miałam taki przebłysk że to może Daria? ...
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że Ola jako że się nie maluje i nie ubiera modnie, nie może się też znać na perfumach. Jest wiele dziewczyn które znają się na modzie, ale ubierają się jak chcą.
hmmm pisząc o modnym ubieraniu nie mam na myśli wyzywających ubrań jak dla prostytutki czy też wymyślnych kreacji z paryskich wybiegów, ale po prostu ładne, miłe dla oka ciuchy:)
U Oli nie da się ich niestety zauważyć:/ ciągle jakieś wyciągnięte dżinsy, bluzki jak góra od piżamy i nieśmiertelny wojskowy plecak (chyba Grzegorz dostaje w pracy bonusy).
Wybacz ale kiedy taki kocmołuch zaczyna mi recytować jak z kartki historię powstania zapachu, nuty, twórcę, opisuje flakon perfum za 7 tysięcy złotych no to... to chyba jakiś żart:D
Apropos perfum, śmiać mi się chce za każdym razem jak Patrycja szykuje się na swoje galeriańskie wypady wraz ze swoją przyjaciółką Mirką (wygląda i mówi jakby miała wiecznie zatkany nos) a na stoliku stoi dezodorant w zielonym opakowaniu i o ile dobrze kojarzę nazywa się Imagine i nie kosztuje więcej jak 7 złotych. Po co jej taki badziew skoro sponsorzy kupują jej perfumy za kilka stów?:D żal.pl haha
no ja się zgadzam z shrek1991 , dziewczyny w jej wieku najwyżej znają się na perfumach do 400zł . Ja osobiście (a jestem chyba w jej wieku) nawet nie potrafię wymienić jakiejkolwiek nazwy perfum za 7tys , nawet nie stałam koło takiej drogiej bzdury :P
Swoją drogą , ostatnie dwa odcinki były irytujące..
Już sama nie wiem czy oglądam ten serial z przyzwyczajenia , czy może dla jaj..
Chodzi mi mianowicie o relacje Hubert- Paweł - ten motyw jest żałosny. Wielki Pan Paweł i ten jego ton wypowiedzi do Huberta ... Nie wkurza Was jak on tak zaciska zęby jak gada /krzyczy... Absurd i nonsens , cały ten motyw paszportów. Pawełek ma takie wtyki , że on wszystko potrafi załatwić. Wiem , że wątek nie na temat , ale nie mogłam się powstrzymać :P
No może trochę racji masz, to trochę dziwne że zna się na tak drogich perfumach, jednak mogła gdzieś o tym wyczytać ;-).
Po za tym Ola moim zdaniem ubiera się ładnie, to na Ewkę nie da się patrzeć! Bluzy, wojskowe spodnie i ulizane włosy! Boże, zwolniłabym jej stylistę, zdecydowanie. No i przede wszystkim ona w ogóle nie ma makijażu! A to dziwne bo tam prawie każdy jest wypindrzony że tak powiem.
Co do makijażu to każdy ma tam makijaż, nawet panowie, tylko jest to taki mejkap którego nie widać, czyli dobrze kryjąco-matujący podkład, panie oczywiście tusz na rzęsy, ale jest to tak robione że wygląda naturalnie, np. Ania-ładnie jej w czymś takim:)
I ja też odbiegnę od tematu i przyklasnę paktofoniczce-również wnerwia mnie Pablo. Czy ten typ nie może pojąć o co chodzi w całej tej sprawie sfingowanej śmierci Huberta? Taki doświadczony w sprawach kryminalno-policyjnych a pierdzieli tylko w kółko o tym jak strasznie czuje się Marysia... a kogo to obchodzi? Chyba ważniejsze jest teraz życie Huberta a nie to czy biedna Marysieńka rozmaże sobie tusz na wspomnienie swojej miłości haha
co za żal:P
Zakładam że Pablo to Paweł ...
No i właśnie ze względu na Marysie, Paweł że tak powiem zdradzi Huberta co mnie bardzo wnerwiło jak o tym przeczytałam! On chyba naprawdę ma nadzieje że kiedyś będzie jeszcze z Marysią.
Ciekawe co na to Anka? Hm, podobno ma też odejść z serialu, ale to jeszcze nic potwierdzonego.
postać anety jest tak bezdennie głupia i daremna że strach patrzeć na nią. Pamiętam jak w jednym odcinku szybko wyjaśniła Jankowi skąd taka nagła zmiana jej statusu społecznego, w skrócie - zakręciła jeszcze w miarę młodą d.... koło jakiegoś zgrzybiałego nadzianego niemca, który nim kopnął w kalendarz zdążył jej jeszcze zapisać spory majątek - tak oto stała się nadzianą damą co to jak raz na 3 dni nie zrobi sobie zakupów na 16 tysięcy to dostaje gorączki :)