Z

Zgadzam się z powyższym!!!!!!!!!!!!

nic pokazać, ciągle ta sama mina, jest strasznie sztuczna. No i oczywiście Luiza jest kolejną niepotrzebną bohaterką.
*Naciąganie, przekręcanie wątków - Scenarzyści ciągle coś naciągają, wymyślają, sami gubią się w tym, co piszą, o wielu rzeczach zapominają.
*Fatalne wątki kryminalne - widać, że scenarzyści nie znają się na tym. Przykład: Rozprawa Igora. Wiem, że polskie sądownictwo nie jest rewelacyjne, ale bez przesady. Tą rozprawą pokazali, że wogóle nic nie wiedzą na ten temat.
Zapraszam do wypowiadania się na ten temat. Dopisałem tutaj, ponieważ nie chce mi zapisać edycji postu.

tez juz sie wypowiadalam na temat postaci Krystiana i "aktora" ktory go gra... ciezka sprawa;/ moze watek Melki z innym partnerem bylby bardziej ciekawy a tak jest dosc bezbarwnie

Ta melka jest wstrętna i obleśna, nie dość że wychudzona jak szkapa to jeszcze robią jej obrzydliwy makijaż, no i te podwinięte spodnie rurki i glany ;/ wszystko w niej jest do zmiany, stylista by się przydał od zaraz ;-)

takie chucherko a jak ładnie barkiem ścieła ochroniarza...hehe,tradycyjnie scenke w sklepie popsuł lovelas Krystian...i te jego słowa "szacun" OMG !

Ostry makijaż Melce nie służy ale bez niego też nic specjalnego

Bez niego wygląda lepiej, np. jak sie obudziła w tym hotelu razem z Krystianem to wyglądała ładnie. Bardzo naturalnie. Na moje oko mogłaby tylko zmienić fryzurę.

jezusie slodki,nie rozumiesz ze to charakteryzacja na "dziewczyne z marginesu"??? aktorka prywatnie calkiem okay wyglada/widzialam zdjecia

http://st-gama.pl/wp-content/uploads/2014/02/Ewa_Jakubowicz_m.jpg
http://www.warno.eu/wp-content/uploads/2014/09/WAR9643-1-58.jpg

Nic jej nie pomoże patykiem bym jej nie trącił fuuuu

i te jej wlosy :) okropnie wyglada

Raczej on z inną partnerką

Zgadzam się. Ten wątek z Melką ogólnie jest najgorszy. Nudny i niepotrzebny.

Niestety serial schodzi na psy. Wiele kultowych postaci zniknęło (Andrzej Pałkowski, Pablo Krzyżanowski), inne wygładzono do granic możliwości (Arturo). Dzisiaj ten serial trzymają na powierzchni jedynie Śmiałek, Weksler, Igor i Kaśka.

Do tego dochodzi to całe nowe pokolenie. Krystian to marna podróba dawnego Artura. Gdyby ktoś chciał kiedyś zrobił parodię dawnego Kulczyckiego, to ten młody bujający się z bananem na gębie, zakochany w sobie laluś nadaje się idealnie. Jeszcze niech sobie grzywkę ala Arturo zrobi i czeka aż uśmiercą mu ojca. Przez chwilę myślałem nawet, że ten cały Krystian to taki znak czasów, nowe pokolenie i w ogóle. Potem patrzę, a aktor który go gra ma 24 lata - dwadzieścia cztery. A zachowuje się jakby miał góra 16. To ten Mirek co jeszcze wczoraj był dzieciakiem, zdaje się być poważniejszy.

Połowa postaci ma alzheimera. Największego Marysia, która zapomniała, że ma ojca i dziadka. Ciekawe czy by ich zaprosiła na ślub z Aleksem? Bo na oświadczyny lepiej było zaprosić wujka Marka z niedoszłą teściową Anetą.

No i oczywiście co dwa sezony nowy konkubent.

i pomyśleć, że ktoś kiedyś ten serial nazwał "pierwsza miłość".

Kolejna miłość byłoby chyba bardziej odpowiednim.

Marian no coś ty za dużo nalewki w Szopie z Łazankiem i spółka obalił jaki z Krystiana Artur?
Toż to marna kseróweczka co najwyżej wygląda i sie zachowuje jakby był w wieku Tomeczka Kinii taki ot wyszczekany narcyzik który uważa że się mu wszystko należy...
Albo jak poszli na żebry z Melką jak mówił że myślał że temu kolesiowi da z półobrotu a z niego taki leszczyk że by go Mirek z Wadlewa od ręki na jedną sztuke złozył i jak sie spuszczał jak Melka załatwiła tego sklepikarza normalnie jare miał jak 8-latek z oranżady na komunii św...

E tam Śmiałek kiedyś też był lepszy :D

w serialu ma 18-19 wiec nic nie ma do rzeczy ze ma 24, scenarzysci mu tak piszą rolę i tak jest

To jedziemy dalej:
*Majka, wielka matka, a ciągle Juleczkę wysyła do Kingi albo Anety na całe dnie, by zająć się jakąś gówniarą z ulicy. Przy okazji warto napomknąć, że Marysia chyba się już wszystkim przejadła. Aneta Zając jest dobrą aktorką, ale gra już za długo i stała się nudna. W dodatku ma ciągle podobne wątki - wciąż poznaje nowych facetów, tylko że w różnych okolicznościach.
*Zośka... serio czekała 2 miesiące z tymi zdjęciami i czeka nadal?! Ja rozumiem, czeka na dobrą okazję, ale bez przesady... jest aż tak cierpliwa? Choć nienawidzi Kingi i zniszczyłaby jej związek z Arturem jak najszybciej się da?
*Mirek... ehh, nie będziemy się oszukiwać.. Ten chłopak, który go "gra" tak naprawdę wogóle nie gra. Jest drętwy, nie okazuje żadnych emocji, tylko klepie tekst, którego się wyuczył... Jest nawet bardziej sztuczny niż Halejcio.
*Montażyści to śmierdzące lenie... Widzieliście "odświeżoną czołówkę" więc wiecie o czym mówię.. Co to ma być?! Powinni ją odświeżyć w całości, a nie kilka nowych zdjęć. Poza tym, niektóre aż zajeżdżają amatorszczyzną - np. wklejony Weksler albo teraz Natan.
*Głupota "młodej paczki" - Mikserek, Radek, Sabinka, Luiza (no ale o niej już pisałem). Radek największy idiota i naiwniak. Wątek z Zygmuntem wszystko potwierdził - po 30 odcinkach oni nadal się nie domyślili, że to Zygmunt wysyła sms-y.
*Bartek i Emilka - to już kompletne przegięcie. Scenarzyści wszystko robią na opak - Oni powinni być szczęśliwi, byli najwytrwalszą parą, ale scenarzyści musieli to zniszczyć. Żałosne...

*Majka się przejadła, ale jakie ma mieć wątki, jak nie nowe romanse? Po to na siłę wprowadzili "młodą paczkę", żeby były inne problemy niż dziecko w szkole czy nowy partner.
*Zośki będę bronić jak lwica, może dlatego że nie trawię Kingi z Arturem. Właśnie super im to wyszło, jak by to wyglądało - impreza z Zośką i nagle takie zdjęcia? Ślub to idealny moment, a cierpliwość popłaca :) im dłużej się odczeka, tym mniej będzie to podejrzane.
*Mirek jest chociaż sympatyczny ;) A nie wyszczekany jak Tomek czy Krystian. Więc nikomu nie przeszkadza
*Całkiem odświeżona czołówka powinna pojawić się we wrześniu. Teraz starają się w miarę nadążyć z nowymi postaciami ;)
*No skoro myślał, że Zygmunt nie żyje to skąd miał wpaść na taki pomysł? Pomijając że "młoda paczka" się bardzo widzom podoba, na razie tutaj powstały TRZY tematy o tym samym - Radek i Jowita + Luiza ;)
*Właśnie aż dziwne, że tyle razem byli... Pamiętam jak mnie zaskoczyła wiadomość, że ktoś wpadł na pomysł ich w ogóle połączyć. W życiu nie widziałam u nich żadnego uczucia wcześniej, w trakcie - raczej wspólne radzenie sobie z problemami i życiem, niż namiętność.

*Z Natana też już zrobili debila, chce sprzedać Igorowi willę
*Nieśmiertelny, niezniszczalny, wszechmocny Igor ponad prawem, ma pod sobą wszystkich, rządzi we Wrocławiu.. tak nierealne że aż durne..
*Weksler wielka szycha, boi się pierdla chociaż nawet Igor z niego wyszedł
*Majka teraz mieszka z Krystiankiem, Melką i Julcią.. serio? Może jeszcze wszystkich bezdomnych z Wrocławia przygarnie?
*Oczywiście nikt się nie domyśli, że to Zośka przysłała zdjęcia
*Wadlewo to teraz wielka szmira i flaki z olejem