Jest tak naiwna że nawet cios łopatą w głowę odbiera jako wiatr i żyje dalej..........
dyby Agatka ją podpaliła, Sabinka tak płonąca przyszłaby do swojego saloniku i z uśmiechem na ryju by obwieściła
"Patrzcie! Jestem świeczką! Ha, ha, ha"
:) dokładnie....nic a nic mi nie jest jej szkoda. Nie uczy się na błędach. W sumie Agata dla niej jest obcą osobą ponieważ jak przyjechała do Polski było to bodajże drugie spotkanie ,a ona ją traktuję jakby się razem wychowały i mieszkały w jednym pokoju. A po tym co jej zrobiła samo wytłumaczenie choroby i zwalanie wszystkich czynów na nią...jest śmiesznę. Dostanie drugi raz łopatą w głowę ale uzna że Agatka ma za słabe leki......
szkoda ze ta sabina nin ustanawia w Polsce prawa bo wszyscy alkoholicy byli by uniewinnieni za przestepstwa pod wplywem alkocholu bo przeciez sa chorzy i nie moga odpowiadac za swoje czyny.
Jeszcze rozumiem, ze pomogła jej wyjść ze szpitala, ale teraz jak wchodzi jej be mydła, to juz witki opadają! Zaprasza ją na zakupy, wspólne kolacje i jeszcze ma pretensje do wszystkich, ze nikt nie podziela jej miłości! To tak jakby córka Josepha Fritza, nagle zaczeła latac do niego do pierdla, bo on przecież z choroby ją więził! W głowach scenarzystów PM kłebią się na prawdę dziwaczne i chore pomysły xD
Sabina ma wiecznie wolne.teraz była na siłowni,potem spotkanie z Agatką.Dagę właściwie wyrzuciła z domu.Traktuje ludzi jak śmieci.
tylko Daga cos tam robi w salonie, widac ze od rana tam siedzi, a ksiezniczka sabina nie dosc ze wstaje pewnie koło południa dopiero, to umawia sie z agatką na zakupy, kino i kolacyjki ;// 'wielka biznesłumen'' ;/// i jeszcze powtarza ciągle ''to ja jestem szefową''
Ta,nie wiem co ta Sabinka robi w tym salonie,żeby wziąśc miare na garnitur starego to potrzebuje Dagi,ona to tylko tam odbiera telefony kawe parzy i kartki przewraca w gazetach,z tą siłownią to tez dowalili,suchar tam łazi trzymać kondycje czy nabrać masy miesniowej...heh
Jeszcze rozumiem jaky sie razem wychowaly itp,ale Agata nawet nie wiedziala,ze Sabina byla pulpetem w dziecinstwie. Teraz ludzi nie szanuje,ktorzy dobrze jej zycza,bo Agatka jest biedna....