Nic dodać, nic ująć.

Kaśka bystrzejszy?

Już kiedyś poruszaliśmy ten temat na forum, przynajmniej jeśli chodzi o Kaśke. Wtedy akurat był wątek jak inteligentny Mikser dał klucze od domu obcym ludziom, a Kaśka mu odradzał.
Zgadzam się z autorem tematu - chyba nikt z nich w końcu nie skończył żadnych studiów? Najbardziej żałosna jest Marysia - wielki nikt, "inteligentnie" zrezygnowała z ciężkich studiów na ostatnim roku, i została znawcą sztuki po znajomości :) chyba najmniej irytujący jest mimo wszystko Paweł - wiele razy było mówione, że on nie ma wykształcenia (a nie udajemy, że jest Bóg wie kim ...) i COŚ robi w swojej pracy.
Natomiast mam wrażenie, że akurat Wadlewo i Kamil to celowe pokazanie głupoty i zacofania tej wsi...

Nie tylko. A pamiętasz jeszcze jak ten Aleks podrywał Olę i Kaśka przestrzegał o nim a Mikser oczywiście poczuł się mądrzejszy od Kaśki i go zaczął wyszydzać. A oczywiście okazało się, że Kaśka miał rację.

A co do Kamila to ta Emilka mnie irytuje. Gdy Sylwia mówiła jej że zakochała się w Kamilu to ta wieśniara na nią spojrzała z taką pogardą i ironią jakby Kamil był jakiś trędowaty czy coś. I też zaczyna gardzić Kamilem jak reszta tej głupiej wsi. Tyle dobrego że Patryk ją chociaż zostawił, to się zdziwiła dziewczyna pewnie.

Emilka nie chciała być z Kamilem dlatego że jest trędowaty czy coś, ale dlatego że tęskniła za Patrykiem! Po za tym uważam że Patryk zachował się jak kretyn zostawiając taką fajną dziewczynę. Ona wybaczyła mu jak chciał zostawić ją dla forsy jak pocałował Wiktorię! A on ją jeszcze zostawia. Patryk to idiota.

Sorry miało być jak ożenił się z nią dla forsy