Pierwsza miłość
2004 -
powrót do forum serialu Pierwsza miłość 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty
Widziałem na ipli przez minutę wywiad z aktorem grającym Tymka Vel Scooby Doo.I po minucie musiałem wyłączyć,serio tego nie dało się oglądać.Aktor okropnie się jąkał,męczył,chyba gorzej niż jego bohater,nie wiem czy specjalnie,czy aktor prywatnie jest tak samo rozgarnięty.
Gdyby to było pierwszy raz,to może uznałbym że to przypadek,albo aktor wczuł się w Tymka,ale często właśnie ci aktorzy odpowiadają na pytania na temat swoich postaci,serialu i sprawiają wrażenie jakby odpowiadali na coś trudnego,zachowują się jakby pytania ich zaskoczyły.
Normą jest yyy,jąkanie,przedłużanie wypowiedzi,problem z doborem słów,a przecież ponoć są to ludzie wykształceni,wygadani itd,a podczas tych wywiadów,mam wrażenie że przeciętny licealista wypadłby dużo lepiej.
Może bardzo stresuje się przed jakimiś publicznymi występami, czy coś w tym stylu. Sama jak się stresuję to gadam bez sensu i trochę niegramatycznie xD
No,ale przecież aktor jest jakby wytrenowany w kwestii publicznych występów,większość gra w teatrze,występy na żywo,mam wrażenie że lepiej wychodzą wywiady na żywo,z piłkarzami,bokserami,mimo wszystko słabej wykształconymi,wydawałoby się mniej obytymi w wywiadach.
No chyba że to takie celowe działanie,na zasadzie stopowanie napięcia,wzbudzane ciekawości,przedłużanie wypowiedzi,bo jeśli naprawdę aktor nie potrafi lepiej,to jakbym był tym który zadawałby pytanie,chyba spytałbym jak to zrobiłeś że tak słabo odpowiadasz na kilka prostych pytań,a w sztukach teatralnych dajesz radę,skończyłeś szkołę teatralną itd.
Nie mam pojęcia czy ten aktor gra w teatrze czy nie :P Na scenie zna cały tekst na pamięć, wie kiedy co powiedzieć, a w wywiadzie nie ma podyktowanych odpowiedzi
Może był to jego pierwszy wywiad i był po prostu bardzo zdenerwowany? Trzeba poczekać na kolejny wywiad z nim i wtedy ocenić :)
tzn,nawet nie chodziło mi tylko o tego aktora,ale zazwyczaj jak trafię na jakiś wywiad z aktorem,brakuje tej płynności,sprawiają wrażenie jakby byli zaskoczeni pytaniem,np podejmowana tematyka to sport,polityka,biznes a nie aktorstwo/ich role.Nawet w serialu,czasami trochę tak przeciągają kwestię,jakby chcieli budować napięcie.Tym bardziej że ten aktor jest młody,a nawet ci dojrzali,masa ról na koncie a też tacy jakby zaskoczeni podczas wywiadów.
