Kvrwa ile można ciągnąć tę średnioudaną postać psychoprawnika Igora ? To już Manuel był lepszy, serio nie wiem co wy widzicie w tej dosyć komicznej, anemicznej postaci Igora.
widzimy to ze jest bardzo interesujaca i fajna. dam ci rade: nie lubisz go to go qrwa nie ogladaj !!!
No rzeczywiście bardzo głęboka i interesująca postać, wielopłaszczyznowość tej postaci mnie aż śmieszy hehh. Z tego co ja pamiętam to najlepiej w tym serialiku zagrał jakiś amator odgrywający rolę szczawika, młodego kompana z celi Pawła - ten to był kozak w dodatku bardzo autentyczny. Jak widzę mohra z tą jego miną kota srającego w puszczy to od razu zmieniam kanał.
No ja też nie, ale ile można ? Na początku ok, póżniej jak udawał swojego rzekomego brata też dobrze (chociaż strasznie irracjonalne no ale to PM) ale teraz ? Co teraz wymyślą Mohr ucieknie z aresztu, czy tam ZK i będzie sabinie wysyłał smsy jak Zygmunt ? Będzie polował na tego bananowego doktora Natana i na Żartburgera ? To ja już wolę Wadlewo, tam przynajmniej czuć fajny wiejsko-plotkarski klimacik.
Wiadomo to serial i wymyślają wątki, z tego co wiem to Igor nie ucieknie będzie rozprawa sądowa zostaną wezwani świadkowie wyrok będzie podobno zaskakujący. Każdy ogląda to co lubi mi się tam odcinki z Igorem i resztą bohaterów podobają i z wadlewa też
Nie produkuj się kochanie, idż lepiej poczytaj 50 twarzy greja bo nie zdązysz do biblioteki oddać :D
Popieram. Manuel był o wiele lepszy! I przynajmniej kręcił się koło ''głownych bohaterów'' a Igorek kręci z tą durną '' młodą paczką'' z Sabinką na czele
no wlasnie, co tak wszyscy sa ta postacia zafascynowani? on byl bardzo okay jak go wprowadzili, pozniej powrot juz gorszy, ale do przezycia, natomiast dalszego potencjalu postaci nie widze... jak dlugo mozna odgrzewac te same kotlety?
To już jest męczenie duszy z tym igorem...nic nowego nie wniesie. Nie chce mi sie na niego już patrzeć szczerze mówiąc
mysle ze nie beda juz za bardzo meczyc tego watku - pewnie kilkanascie odcinkow i w taki czy inny sposob Sabina odzyska wolnosc
No cóż, pożyjemy, zobaczymy... Ja tam już widziałem trochę dalszych scen z Igorem po powrocie i wydaje mi się, że będzie bardzo ciekawie. Mohr świetnie gra i to praktycznie wątek Igora będzie teraz najlepszy w tym serialu. No, ale to już moja subiektywna opinia. ;)
nie wiem jak wy ale ja jestem za wprowadzeniem jakiegoś nowego "czarnego bohatera" coś na kształt Manuela/Igora/Zygmunta taki inteligenty psychol
chyba troszeczke na to za wczesnie po po ekscesach Zygmunta musimy sie cieszyć problemami pseudoaktorki Luizy,bezradnoscią Miksera jak i przygnębieniem Sabinki...emocje gwarantowane,ech
NUUUUDY...!!!
Może nie zachwycałam się Mohrem nigdy, ale dzisiejszy dialog z Natanem był super :D
A z wszystkich dość nudnych wątków ostatnio "odgrzewany kotlet" w postaci Igora i Sabiny wypada całkiem ciekawie...
dziś mi się akurat Igorek spodobał,świetnie zagrał,psychol jak dawno nie było. ale znów wracamy do jego intryg knucia itp powtórka z rozrywki