na chwilę obecną...
kobiety:
Ewa - masakra ta dziewucha............
Majka - słodka sucz, straszne połączenie
Anka - jej gra staje się coraz bardziej sztuczna
faceci:
Adam!!! bez komentarza nawet
Błażej, jak zwykle, przemądrzały kartofel
Paweł czasami ze swoją chwiejną osobowością - raz ideał, raz agresor
Dla mnie po prostu taki ma charakter - bardziej aspołeczny. Nie wszystkie dziewczyny muszą od razu lecieć w ramiona pierwszego lepszego chłopaka (a w tym przypadku Błażeja ;-/) jak tylko jakiś się odezwie. A że mu rzeczywiście sporo razy powiedziała coś' niezbyt miłego' :P -ona po prostu chciała robić swoje a Błażej się dowalił.
Mnie denerwuje Adam, którego nie lubię od samego początku - miałam nadzieję że Kinga może w tę ciąże jednak z Robertem zajdzie i Adama wywalą.:P Jowita, Aneta! Aneta jest dla mnie całkowitą masakrą... a tu jeszcze jej udział zwiększyli.
No i Anka, teraz ją na taką świętą robią,. Tyle razy mogli ją uśmiercić i nic..
Ciekawy wątek, choć w przypadku tego 'serialu' mniej roboty mielibyśmy przy wymienianiu osób 'nieirytujących' :P
Daga-może to głupie ale bardziej niż samo zachowanie drażni mnie jej wygląd-ruchy jak u słonia morskiego na plaży, dziwaczne fryzury, spodnie jak u samuraja plus szpilki i ten kretyński żółty cień na powiekach. Nozdrza rozchapane jak u konia w galopie i oczywiście głos ropuchy. Przecież jedna osoba w serialu mogłaby być niemową;)
-Ewa-cóż za bunt, cóż za buńczuczność:/ w początkowej fazie znajomości z Błażejem bardzo wkurzał mnie tekst:"Przestań za mną łazić".
-Marysia-nie ma w tej osobie jednej pozytywnej dla mnie cechy więc no comment. Chora osoba...
-Ola-cierpiętnica na krótkich nóżkach, jej fazy z blizną, zeznawaniem to już klasyk.
-Kinga-wiecznie nadęta morda, naćpane oczy, co to ma być?:/
Panowie:
-Paweł-generalnie nie budzi we mnie prawie żadnych emocji, żal mi go tylko że daje się obracać Marysi od 7 lat tak jak ona mu zagra.
-Adam (mnie się wszystko należy bo żyję) :|
Św.p Pertik Skalsky :D chore zagrywki z porzucaniem Emilki, Wadlewa, ostatecznie wypad do Londynu bo mu się na wsi nudziło. No i ten niezmieniający się od kilku lat akcent plus na siłę (śmieszne?!) przekręcanie polskich zwrotów.
-Bartek-ciepła klucha, nudziarz, w warunkach naturalnych taki okaz nie ma prawa przetrwać:D
-Mikser, o Jezu Słodki! w ostatnim czasie najbardziej irytująca dla mnie postać. Jego akcje podczas tropienia nożownika, napady na Florczaka i Roberta w barze, ciągłe cwaniactwo, pomiatanie Kaśką (może to i głąb, ale bez przesady:/) Toster co sam pozjadał wszystkie rozumy.
Wymieniać tak można bez końca, ale po co? Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakąś szajbę ma:D
racja, racja:) Daga rzeczywiście ma "interesującą" stylizację na samuraja;D z resztą wątków również się zgadzam, ale mam tak, ze czasami ktoś mnie irytuje bardziej lub mniej, więc w tym poście skupiłam się na "aktualnościach";p np.ostatnio Kinga mnie jakoś nie wkurza - może w tej ciąży ciśnienie jej opadło albo dobrze wypada na tle Adama;)
Anka, Anka, Anka.
Mój namber łan. Wystarczy , że Pablo tylko wspomi imię swojego dziecka ta robi minę wrednej suki. Wogóle cały czas albo jest nie zadowolona, albo płacze, albo tarza się w wyrze. Zbędna postać.
Marycha - ta to taka prawdziwa Marycha :D Tak wogole jak można zabronić ojcu swojego dziecka wyjść z nim na spacer?
Jowita - wogóle jak dla mnie niepotrzeba postać.
Ola - ile ona ma lat 14? iIe można się użalać nad sobą...
Kinga, Emilka - standard :)
Z mężczyzn na nerwy zaczyna mi działać duet Turczyk - Żukowski. Mam wrażenie, że to dwóch podstarzałych panów którzy nie wiedzą gdzie zamoczyć :P
Mnie denerwuje ta kurtka Ewy! Odkąd ją widzę nosi tylko jedną! Ja rozumiem normalni ludzie mają jedną czy dwie kurtki ale to jest serial, więc mogliby ją ubrać jakoś inaczej. Po za tym to właśnie nie Daga źle reprezentuje się ale Ewka. W ogóle bardzo przypomina mi Eweline. Ma włosy proste jak drut, pieprzyk na twarzy i zgrywa taką sierotę. Co do Anki to wkurza mnie jej gra aktorska. Gra bardzo sztucznie, kiedyś wydawała mi się lepsza. W ogóle była ciekawszą postacią, a teraz zrobiły z niej taką zazdrosną s*ke, za przeproszeniem tak powiem.
Adam ostatnio nie jest za grosz ciekawy, tylko wychodzi gdzieś albo co. Producenci serialu mogliby się jakoś bardziej postarać. Nie wiem np. wplątać go w jakieś porachunki z gangsterami, albo mogłoby się okazać że jest przestępcą. Byłoby znaczniej ciekawiej.
Znów nie bardzo wiem jak określić Jowitę. Z jednej strony zrobili z niej narkomankę, która kłamie i oszukuje. Z drugiej strony jest dobrą koleżanką Dagi, która uratowała ją gdy Igor chciał się z nią przespać. Scenarzyści mogliby sie zdecydować jaki to ma być typ osoby. Bo teraz to jak cała reszta opisana wyżej jest po prostu nudna.
". Co do Anki to wkurza mnie jej gra aktorska. Gra bardzo sztucznie, kiedyś wydawała mi się lepsza. W ogóle była ciekawszą postacią, a teraz zrobiły z niej taką zazdrosną s*ke, za przeproszeniem tak powiem. " - mam identyczne zdanie.
Jowita jest ok - taka niejednoznaczna postać... i ma też ciekawą urodę - mimo wszystko (mały dziwny nosek) przyjemnie się na nią patrzy:)
Ewelina - to była porażka!!!!!!!!!!!!!!!! zimna, bezpłciowa ryba;/
Jako ciekawostke należałoby dodać, że identyczną (jeśli nie tę samą) kurtkę, miała Kinga, w pierwszych odcinkach serialu.
ej ale co się w ogóle z tą włodarczyk stało? Wcześniej taka dżaga a teraz monstrum się z niej zrobił. Solara zyebała jej skóre totalnie i wygląda jak jakiś zombie
mnie się ona w ogóle nie podoba, okropna jest :X to już wolę bardziej Majkę...
Ewa pomijajac charakter granej roli jest bardzo ładna , szczupła ,wysoka z świetna figurą ,aktorka z niej może kiepska ale laska miodzio:D
Agnieszka nie ma twarzy jak stary koń = zniszczyła się solarą i tyle. może nie być w czyimś guście, ale jakby sama na własne życzenie się nie oszpecała to jest zdecydowanie w czołowce najładniejszych aktorek tego serialu. Majka/ Zając nie jest brzydką dziewczyną jakby nad nią mocno popracować, ale moim zdaniem nie ma nawet porównania z Włodarczyk - niska, niezbyt zgrabna, usta jakoś dziwacznie wycięte, straszne czoło jeśli nie przykryje go grzywką, marne włosy.... co do Ewy czy raczej aktorki to fakt jest fajna, wysoka, zgrabna, ale jakaś taka "bezpłciowa" - może to kwestia tej okropnej roli...
ona chłopczycą nie jest - ma delikatną urodę. jej strój mi nawet nie robi i pomijam, ze jakbym miała taką koleżankę jak ona to bym z nią bardzo krótko jechała, to po prostu widac, że dziewczynka jeszcze nie opierzona - pewnie za kilka latek nabierze więcej seksapilu
Ewka to chudy szparag. Przynajmniej takie robi wrażenie. A charakterze nie wspomnę - rzeczywiście, trzeba ją przełożyć przez kolano i po dupie.
trudno powiedzie¢ co dokladnie jest pod ciuchami ° szparag czy nie. raczej zgrabna. nie wiem na czym to dokladnie polega / jak dla mnie ona jest nawet ladna, ale nie jest seksowna i tyle.
Ooo, może właśnie o to chodzi. Jest zgrabna, ale jakaś taka aseksualna, może przez te ciuchy.
taaa, ubrali bym ją w jakąś seksi kiecę, nałożyli mejkap na twarz i zaczęłoby się - "ruchałbym" xD
Najbardziej irytująca postać? Majeczka jest numerem jeden na mojej liście od bardzo, bardzo dawna...
Poza tym ostatnio nie moge przetrawić Emilki. Renatka i stary Majki też mnie ''lekko'' drażnią.
Majeczka wygrywa ze wszystkimi w tej kwestii a dlaczego?
- rezygnacja ze studiów na ostatnim roku, praca jako kwiaciarka a potem dekoratorka bo ma takie widzimisię
- puszczalska panienka która każdemu wejdzie do łóżka
- nigdy nic jej nie pasuje i wiecznie miała do Pawła o wszystko pretensje
- udaje świętą i wielce pokrzywdzoną przez los
- kłamie notorycznie gdzie tylko się da i kiedy się da
- latanie po domu w laczkach i chlapczenie nimi bo ma spocone stopy
- spineczka we włoskach jak dla lalki Barbie
- zwodzenie za nos Huberta
- okłamywanie Pawła w sprawie wspólnego dziecka
- cały jej życiorys- a to Majeczka biedna bez mamy pokrzywdzona przyjeżdża do Wrocławia i Arturek i Pawełek już za nią latają, jak pieski, potem z 3? próby ślubu z Pawłem i wiecznie nieudane, potem straciła pamięć i pracowała w domu publicznym ze Zbysiem, potem ktoś ją chciał zgwałcić ten Manuel( Bo Majka taka cudowna że wszyscy na nią lecą), potem puściła się ze Stasiakiem, wysłała męża do więzienia, wyjechała do Berlina puściła się z Hubertem.... Współczuje jej dziecku..
Tak. Przy Majeczce Joffrey z Gry o Tron i Sauron z Władcy Pierścieni to w gruncie rzeczy spoko chłopaki ;)
U nich to rodzinne, spójrzmy na taką Kingunie- najpierw z Arturem, potem ten narkoman Kuba, potem ten niewidomy, następne Filip, dalej ten wspólnik Artura, w międzyczasie jeszcze z 2 razy z Arturem i teraz Adam