... przed momentem skończyła się scena w której STARY poczciwy GOLF Pawła, odmówił
posłuszeństwa!! No może wreszcie, odrobina realizmu tam się pojawi! :P
aaa chodzi o samochód? w pierwszy momeńcie myślałam że golf do ubrania hehe;)
A po za tym gdyby mu sie nie popsuło auto to nie spotkałby marysii! To przeznaczenie;D
też uważam że to przeznaczenie, w dodatku sprawa z Anią i jej wymyśloną ciążą. Po dzisiejszym już nie mam wątpliwości, Paweł i Marysia muszą być razem
chodziło mi tu o inną scenę (z jednego z ostatnich odcinków) z jego autkiem - jak wjechał w inny samochód na parkingu.