Tak mi się wymyśliło,w rozpaczy przed powrotem do szkoły,że:
Cóż byś uczynił/a,gdyby w twojej szkole nagle pojawili się nowi nauczyciele,którymi okazały się
być pingwiny?Jaka byłaby twoja reakcja?Czego mogliby uczyć?
Tak,wiem,zero sensu,ale uznajmy,że żyjemy w świecie sennych mar!
Miałbym koparę opuszczoną do podłogi xD
Wg mnie Kowalski byłby matematykiem, fizykiem i chemikiem w jednym :)
Skipper byłby wuefistą, Szeregowy plastykiem (Brokatu! Brokatu!), a Rico biologiem (bo lubi rybki ;D).
hehe
Ja miałam napisać dokładnie tak samo ,z tym że moją reakcją byłoby totalne zdziwienie+maxymalny poziom szczęścia i polubiłabym chodzenie do szkoły:) Szkoda ,że to niemożliwe....
Ha ha, nie opuściłabym ani jednej matematyki, fizyki i chemi! I może wreszcie polubiłabum wf.
Kowalskiego też widzę jako matematyka, fizyka i chemika i jeszcze gościa od techniki (wiecie, obwody, wynalazki itd.),Szeregowego jako polonistę (dużo byśmy do teatru jeździli i analizowali wiersze), Skippera jako gościa od edb (edukacja dla bezpieczeństwa), a Rico prowadziłby szkołę prawa jazdy ;)
Moim zdaniem powinno to wyglądać tak:
Kowalski:Matematyka,Fizyka,Geografia,Historia.
Skipper:W-f
Szeregowy:Angielski,Religia.
Rico:Informatyka,chemia,plastyka.
Ostatnio miałam zalążek PzM na historii-wychowawca i nauczyciel w jednym puścił nam jakiś film o wikingach,gdzie lektorem był Grzegorz Pawlak...!
ja to nie wiem czy bym nie eksplodowała z radości i normalnie chodziłabym na każdą fizykę chemie i matme i na wyrównawcze i na kółka i wgl ;D
Kowalski: matma, chemia, fizyka, biologia
Szeregowy: polski, plastyka, muzyka, angielski
Skipper: w-f , historia (opowiadałby o tym jak to Duńczycy są źliiiiii)
Rico: zdecydowanie edukacja dla bezpieczeństwa (xd), informatyka, niemiecki (Rico jak mówi czasem to trochę brzmi jakby po niemiecku ;p)
O matko, szkoła idealna, jak ja bym tam chciała ... <3
Rico informatyk ze względu na odcinek Kici Kici:
"Skipper: To może po prostu wpisz hasło
Kowalski: H.A.S.Ł.O - nie działa!
(Rico piłą motorową przecina stację dysków po czym
na monitorze pojawia się napis -Dostęp)
Skipper: Rico nie wiedziałem ,że jesteście hakerem"
;p
I muzyki. :> Co jak co, ale w angielskim dubbingu ma świetny głos(czasami) np. w odcinku "Albo rybka, albo.." i "Wewnętrzne piękno".
To jest marzenie każdego fana...
Mój pomysł:
Rico: Informatyka, Hiszpański (Słowo "Rico" po hiszpańsku oznacza bogaty...)
Szeregowy: Plastyka, Angielski
Skipper: W-F, Harcerze... ale tacy nietypowi, z bombami w plecaku, albo coś tam...,Geografia (zna duuużo państw i panujący tam klimat, np. odc. "Zakazany Wynalazek" )
Kowalski: Chemia, Matematyka, Fizyka, Kółko Muzyczne (za "Autobus piekieł bram")
Król Julian: Język Polski (za te "siem","hopsalnia", nie było by dyktand), Kółko Taneczne
Mort: Nie wiem... może jako piłka na W-Fie?
Maurice: Szkolna stołówka!
:-) Dobry pomysł... ja bym stawiała na Kowalskiego... choć nie widziałabym mojej klasy słuchającej wykładów o... czarnych dziurach i czasoprzestrzeni... ;D
Tak kiedyś myślałam:czy gdyby podczas testu powiedzieć "Kowalski,opcje" to odruchowo podał by odpowiedzi?...xd
Psychofani z Madagaskaru mieliby ciężko,jako idole nauczycieli...!xd
A wycieczki...!Byłyby epickie!
ha! dokładnie ^^
(na spr)
Kowalski: Dwie liczby dwucyfrowe różnią się od siebie o 5; obie są podzielne przez 5; ich suma podniesiona do kwadratu jest liczbą, którą otrzymamy pisząc te liczby obok siebie. Jakie to liczby?
Jakiś uczeń: Kowalski opcje!
Kowalski: To liczba 20 i 25 lub 25 i 30. (po chwili) Szlag..
;D
A będąc już w temacie szkoły...
Dzisiaj razem z oglądającą PzM koleżanką(nie jest Psychofanką z Madagaskaru)zaszalałyśmy.Na plastyce mieliśmy zaprojektować zaproszenia na ślub.Klaudia napisała,że bierze ślub z niejakim Rico Kaboom,a ja z Bulgotem...
I proszę o diagnozę-czy ja oszalałam...?
Skoro prosisz o diagnozę to:
Lekarz z NFZ: Ekhem... Cierpisz na dysfunkcyjną detonację umysłową. Nie wiem, co to znaczy, ale jestem lekarzem i mam na to wyje*ane ;-)
Skipper the Lekarz: Będziesz żyła.
Ja: Nie, nie. E-e, e-e! No, no.
Julian: Nie! I podwójne E-E!
;-)
Nie no coś Ty! "Nie obchodzi mnie, że jest z kreskówki. I tak wezmę z nim ślub." - często powtarzane przeze mnie zdanie, a jednak wszyscy mówią mi, że jestem dość normalna ;)
Poza tym Psychofani z Madagaskaru tak mają ;p
Obawiam się, że realiści <którzy są z zasady, powtarzam Z ZASADY normalni> nie powinni tu przebywać.