Najpierw przepraszam za moją nieobecność, ale mam problemy z netem. Czy ktoś ma jeszcze
przeczucie, że to forum umiera?
Szczerze mówiąc ja też to odczułem.. Pamiętam jak jeszcze 4 miesiące temu wieczorem prawię co sekundę pojawiały się nowe komentarze.
Ale sam nie wiem już, jakie tematy zakładać.
Każdy kiedyś umrze.
Amen.
A tak na poważnie - nie ma to jak przestać się udzielać z powodu jednego użytkownika..
Od dawna nie ma nowych odcinków PZM, a stare każdy kto chciał już widział i wszystko o nich zostało już powiedziane. Forum odżyje po nowym sezonie.