Pingwiny z Madagaskaru zdobyły nominacje do nagrody Emmy w kateorii najlepszy serial animowany. Mam nadzieje, że ten genialny serial dostanie tę nagrodę.
W Ameryce pingwiny nie są tak doceniane jak w Polsce. Pamiętam, że przegrał z "Niesamowitym światem Gumballa" o tytuł "Najlepszej animowanej produkcji telewizyjnej da dzieci." Widziałaś/eś(wybacz, ale nie wiem. :P) choć jeden odcinek tego Gumballa? Toż to się nie może równać z pingwinami. Dlatego myślę, że mają małe szanse.
Ameryka jest dziwna, lubią tam takie szmiry jak SpongeBob, a nie doceniają takiego genialnego serialu jakim są PzM
Tak. To prawda. A wierzysz w te wszystkie stereotypy, że Amerykanie są idiotami? Bo ja nasłuchałam i naczytałam już tyle historii, że jestem skłonna uwierzyć.
Coz zalezy jak sie na to patrzy. Na naszym Filmebie przegenialny serial Swiat wg Bundych ma ocene 6.5 czyli nawet mniej niz PzM na Imdb, a szmira Big Time Rush ma 7.0 ,0 !
Ale za to na Imdb ma ocene 8.2 a BTR 5.6 wiec czasem jest na odwrot raz nie
Niestety raczej nie dostanie. Wygra pewnie Spongebob albo inny, disney'owski shit. Smutne. Może, przy odrobinie szczęścia, wygra My Little Pony:Friendship is Magic ( dobry serial, lubiany w Ameryce, niemal na poziomie PzM). Może.
Wczoraj z ciekawości sprawdziłam jaką średnią mają pingwiny na imdb.com(Taki Amerykański FilmWeb, jakby ktoś nie wiedział) I tam "Pingwiny z Madagaskaru" mają tylko 7.2! :O Skandal! A taki SpongeBob ma 7.8. Amerykanie mają jakieś dziwne poczucie humoru.
Cóż....
http://www.google.pl/imgres?num=10&hl=pl&safe=off&tbm=isch&tbnid=hd_MjaQtvotS9M: &imgrefurl=http://monika-ludwa.blogspot.com/2012/08/i-dont-want-to-live-on-this- planet.html&docid=n6e6GhGio32WYM&imgurl=http://2.bp.blogspot.com/-aNihIgCEkzo/UB v_J1uDJOI/AAAAAAAAGnM/8Iqt_3HanZg/s1600/1_I_Dont_Want_to_Live_on_This_Planet_Any more-s500x282-295658-580.jpg&w=500&h=282&ei=Wl4lUPHtDMXh4QTPp4B4&zoom=1&iact=hc& vpx=180&vpy=173&dur=55&hovh=168&hovw=299&tx=227&ty=83&sig=109862806966722444741& page=1&tbnh=125&tbnw=222&start=0&ndsp=17&ved=1t:429,r:0,s:0,i:72&biw=1280&bih=70 5
http://kwejk.pl/obrazek/1195044/nothing-to-do-here.html
Amen.
PS.Gdzie kupić bilet w jedną stronę do Marsa?
A tak bez jaj, to rzeczywistość wywołuje u mnie zadziwienie.
Podobno w 2023 roku kilku śmiałków ma polecieć na Marsa i nigdy nie wrócić na Ziemię. Ale rozumiem, że to trochę odległy termin.
Amerykanie... Cóż, nie jestem rasistką, więc nie powiem, że Amerykanie to idioci, bo po prostu im kraj większy, tym więcej idiotów. Ale i więcej ludzi mądrych, tak mi się wydaje. A co do ocen... To faktycznie ich nie rozumiem :P Ale i w Polsce są ludzie, którzy wolą Spongeboba.
Nieee....
Poprostu ludzie którzy na takie coś głosują, w stylu Spongebob, są głupi.
Śmieszy ich to co głupie, po czym można poznać, na wspaniałej, teraźniejszej, produkcji Disneya.
Prawie wszystkie takie chore seriale Disneyowskie wypływają z Ameryki. ._.
Zdobywając uznanie u nie wymagających, znudzonych życiem nastolatek.
Które budują swoje imperium, tak zwane głupotą.
Pewnie tak... Ale bądźmy szczerzy - przy bardziej mainstreamowych bajkach, pełnych chaosu, głupoty i plastikowej tandety, PzM nie mają szans.
Durnota... Ludzie (a szczególnie dzieci) teraz wolą raczej ogłupiające seriale, filmy i gry (o książkach nawet nie wspomnę, bo w moim otoczeniu nie znam nikogo, kto lubił by czytać książki), omijając perełki, w których trzeba MYŚLEĆ.
Serial ma większą popularność wśród dorosłych aniżeli dzieci.
Zgadza się.Dzieci nie chcą myśleć, chcą prostych rozrywek, nawet nie czytają... A ci, którzy mieli szczęście dużo czytać ,chcą teraz czegoś, przy czym pomyślą, co ich zastanowi, coś, co zostanie w umyśle...A nie bajek, które po prostu przelatują przez umysł i nic nie zostawiają. Błąd- pozostawiają po sobie pustkę. I to tłumaczy, dlaczego ten serial, adresowany do dzieci , jest oglądany przez nastolatków i dorosłych.
Mnie to przeraża. Znam w miarę dużo osób, które lubią czytać, i to całkiem ambitne książki, ale znam też osoby, które na słowo książka reagują mdłościami. Seriale i filmy - większość woli jakąś "Plotkarę" (osobiście nie oglądałam tego serialu, ale już po tytule widzę, że to coś... mało wymagającego) czy komedie romantyczne (można sobie obejrzeć raz na jakiś czas, niektóre są fajne, ale ludzie! Istnieją dużo lepsze filmy). I potem mądrzejsi się dziwią, dlaczego jest tylu idiotów. Bo dzisiejszy świat zwalnia z myślenia. I to jest jego przekleństwo.