Jaki to odcinek, w którym Rico połknął bombę i nie mógł jej zwrócić, bo Alice czymś popsikała
przeciw wymiotom?
Najlepszy dialog:
- A teraz bardzo ostrożnie odłącz żółty i niebieski kabel, ściągnij izolację, zmień polaryzację i podłącz oba do kabla z masa, który poznasz po nieco grubszym, miedzianym rdzeniu. Nie mówię za szybko, czy coś?
- Nie, nie, a żółty kolor to jaki?
- Eeech...
- To jest ten żółty kabel?
- Łaaaa!!
- Nie, to akurat jest nerka.
Cały z pamięci :D
Albo Julek: "Chcę!... Chcę zobaczyć rzygającego pingwina."
Jeden z lepszych odcinków. Zawsze przy oglądaniu tarzam się ze śmiechu.