Ja mam takie:
- Bazę pingwinów ma odwiedzić teściowa Skippera i pingwiny tak z nią nie będą mogły wytrzymać,
że będą chcieli ją sprzedać Julianowi, jako jego podwładną.
- Odcinek z wątkiem miłosnym pomiędzy Skipperem, a Marlenką.
- Skipper dowie się, że Hans jest jego przyrodnim bratem.
- Skipper będzie chciał się zemścić na Czerwonym Wiewiórze za zamordowanie jego żony.
Ty nie za bardzo myślisz.
1. Ewentualna teściowa Skippera byłaby lalką.
2. Spokrewnienie pingwina i maskonura? Ojj, chyba i tobie Czułek powinien co nieco przeszczepić...!
3. Ale to przecież walnięta babcia odstrzeliła jego żonie łeb!
Poza tym ff-owych tematów jest od holendra, więc nie śmieć na forum!
Ad 1. Przecież w innym moim pomyśle napisałem, że Skipper będzie chciał się odegrać za zamordowanie żony, a teściowa to przecież matka małżonki.
Ad 2. No co to przecież kreskówka, a w nich często się zdarzają takie błędy.
Ad 3. Nie chodziło mi o tą lalkę, tylko o prawdziwą (wymyśloną przeze mnie) żonę. Taką, która umarła jeszcze przed akcją pierwszej części Madagaskaru.
1. No teściowa to matka małżonki, a żona Skipa jest lalką, więc jej matka też jest lalką! Myśl ty logicznie...
Oj, tak źle nie jest, może mu nie trzeba nic przeszczepiać. Zapomniałaś już, że nawet najsłabszy punkt można wytrenować do perfekcji w działaniu?...
Hans nie może być przyrodnim bratem Skippera. Ewentualnie w twoim pomyśle może być tak zwanym przyszywanym gdyby wychowywały któregoś z nich pingwiny bądź maskonury. To zależy już od osoby i jej pomysłu. Przyrodnie rodzeństwo to takie które ma jednego biologicznego rodzica wspólnego.
Chyba, że mówimy o humanizacji. Wtedy hulaj dusza.
Ym... nie całkiem sprecyzowane, ale jakieś związane z Japonią, np. Rico dowiedziałby się o swoich japońskich korzeniach, czy coś... (?!)
Kowalski buduje Godzillę.
Szeregowy ginie w akcji, a później okazuje się że jednak przeżył.
Hans sprzymierza się z Parkerem.
Rico ma rewolucje żołądkowe...
Z odległej galaktyki filmweb na ziemię spadł troll. Nie mogąc wrócić, postanawia atakować świat pingwinów. Kowalski dochodzi do wniosku, że aby pozbyć się adwersarza należy ściągnąć 6 generałów, którzy niegdyś go pokonali: Megafila, Annqę, RaptorRed, N00bersa, Maniaka i nawróconego dawidkinga. Skipper się nie zgadza, więc Kowalski postanawia działać na własną rękę... Jednak czasem trzeba sprzymierzyć się z wrogiem. Doktor Bulgot zgadza się pomóc Kowalskiemu, ponieważ "To on chcę zniszczyć świat". Lecz Skipper dowiaduje się o tym i wyrzuca Kowalskiego z oddziału... Opowieść kończy się wytrąceniem trolla na Marsa, gdzie ten zostaje zaatakowany przez Żelusie, Bulgot rezygnuje ze swoich planów zawładnięcia światem, Kowalski zostaje znów przyjęty do oddziału, a generałowie mogą mieć spokój w swojej galaktyce...
Wiem że porąbane :)
Zastanawiam się nad bronią, ale ty możesz mieć jaką chcesz.
Ja na pewno miałbym Miecz Świetlny albo Ultima Weapon... Chcesz to podeślę ci link do Ultimy.
Jak tam chcesz... ale według mnie lepiej byś wyglądał z dwuręcznym toporem :) Ale kij tam, ktoś musi być nowoczesny. Kompromis: walczyłeś toporem, ale gdy cię ściągnięto, tak spodobała ci się nowoczesna technologia, że swoją starą broń wywaliłeś do muzeum :)
Ty-Miecz świetlny lub ultima.
Ja-topór i miotacz ognia.
Annga- laserowy miotacz
Raptor Red- Berło piorunów.
Noobers- Rewolwery i karabin snajperski
Maniakowaty pingwin- Bazooka
Póki nie przyjdą i se nie zmienią zostanie tak.
O, tak to jest dobrze.
Ultima Weapon (ma go ten koleś) - h t t p : / / f i n a l f a n t a s y . w i k i a . c o m / w i k i / C l o u d _ S t r i f e / D i s s i d i a ? f i l e = C l o u d - T h i r d E X M o d e . p n g
Oczywiście trzeba skasować spację aby zobaczyć epickość tej broni...
Co powiesz o temacie, w którym każdy będzie dodawał duży fragment historii o wojnie pingwinów ze złymi? Kowalski wezwie tam 7 generałów, którymi będą ci, którzy pisali tą historię...