Ja jestem. Jezu, też tu dawno nie wchodziłem.

Jak to kiedyś spędzało się godziny na filmwebie, a teraz ledwie się o nim pamięta.. ;_;

Ja też jestem, ale akurat mnie tu nikt nie lubi.

Przepraszam, ale Cię nie pamiętam ;_;

Merkury nie pamiętasz? :<

Ja dalej śledzę forum mimo, że się nie wypowiadam.

A jak myślisz?

Ja jestem... O ile jestem zaliczana tez do tego skladu... Tylko po prostu wchodze tu ostatnio tak niezbyt czesto.

Ta sama tm, ten sam nick, ten sam avatar..:') Budzą się wspomnienia! ^ ^

Wspomnienia? Jakie?

To zabawne, bo jesteś jedyną osobą z obecnych tutaj, które pamiętam.

Moim zdaniem to w dużej mierze przez szkołę.
Niestety, sam nie wiem, co mógłbym pisać.

Martwi mnie to, że ostatnio powstaje tu mnóstwo tematów oceniających i tematów "kiedy nowy sezon?"...

Kiedyś to było najbardziej cywilizowane forum jakie znałam, liczba takich postów była u nas najniższa. Fw'owe fora innych seriali i filmów polegały na pisaniu opinii, ludzie raz pisali i znikali. A my tu siedzieliśmy, rozmawialiśmy, graliśmy, zbudowaliśmy coś wspaniałego, czego już nie ma...

Byłem bardziej obserwatorem, ale chyba też się zaliczam.

Cześć, pamięta mnie ktoś jeszcze?
Matko, przypomnijcie mi, żebym zmieniła avatar, ten jest już tak stary, że szkoda gadać XD
Ja rzadko wchodziłam na filmweba ostatnio, a nawet jak wchodziłam, to żeby czytać recenzję Flasha, Legend, Agentów i innych komiksowych bzdetów...
Ale jeśli ktoś mnie pamięta i chciałby powspominać, to spoczko, jestem do usług ;D

Przypominam ci, byś zmieniła awatar. XD

Proponujesz Barrego, Palmera czy Kapitana Amerykę?XD

Palmer, bo Palmer jest spoko, reszty nie trawię. Albo najlepiej Sarę! Wiesz, że ona jest moją faworytką. :3

Nie jestem tobą xD
Zapomniałam o Coldzie XD
Ale Palmer jest ładniejszy, so.... :p
Po co ja się oszukuję? Na razie i tak tego nie zrobię :P

No to Cold, bo Cold jest jakiś taki bardziej fotogeniczny. :3

I ta jego osobowość xD
Ja nie lubię niegrzecznych chłopców, ale Cold jest super. I Moriarti. Moriarti w wykonaniu Andrew Scotta jest niesamowity. To tak wyrazista postać, że szkoda słów :D

Cold jest super, ale jak już mówiłem, Sara przebija wszystkich. No i lubię też Mam-Imię-Ale-Nikt-Go-Nie-Używa-Bo-Brzmi-Dziwnie-U-Starego-Dz iadka Steina. Do Ripa mam trochę sentyment, bo Arthur Darvill/Rory Williams.
Że ja lubię "niegrzecznych chłopców" wiesz już bardzo dobrze. W końcu Julius nie powstał sam z siebie. XD

Martin XD
On jest fajny, wiesz, że mam słabość do geniuszy :p
Och, zauważyłam. Nic dziwnego, że ja się Juliusa trochę boję xD
Nie wspominając o mojej Angeli :P
Ona już w ogóle się go obawia ;)

Martin jest świetny, uwielbiam jego sarkastyczne podejście do świata i jego relacje z Jaxem, mogliby to rozwinąć w drugim sezonie.
A nawet dobrze Juliusa jeszcze nie poznałaś! To, co on robi teraz, to nic w porównaniu do tego, co będzie robił w przyszłości. Dla ciebie ta ostatnia część będzie chyba horrorem. XD

Postać Jaxa w ogóle super się rozwinęła w trakcie sezonu. Na początku była taka mdła i bez wyrazu, ale potem nabrała rumieńców :p
Jejku, chyba faktycznie tak będzie. A on ma jeszcze zabić Angelę. Masakra xD
Ja tego nie przeżyję :O

Dunno, za samym Jaxem jakoś nie przepadam, Stein all the way. Ogólnie Stein ma trochę pecha, co on w ogóle w tym przebraniu Firestorma robi? Tylko sobie siedzi i gada, a Jax robi co mu się żywnie podoba. Ale i tak podobają mi się ich relacje, trochę jak ojciec i syn, urocze. :3
No dzięki, że mi właśnie zrobiłaś spoilera. Kij z tym, że ta seria jeszcze nie istnieje. XD Więc w ramach rewanżu, ANGELICA SANTINI TRAFI W DRUGIEJ CZĘŚCI DO WIĘZIENIA, MASKARA, JA TEGO NIE PRZEŻYJĘ.
A masz. XD

No, ich relacja jest naprawdę urocza :D
Firestorm jest nienormalny, w końcu Jax słyszy głosy w głowie XD
Dzięki. Powiedz jeszcze kogo zabiję i nie będzie trzeba czytać tej serii :O

A kogo zabijesz? Chętnie powiem. :3

Nie powiem ci! XD
Bo wszystkim rozpowiesz i mi się książka nie sprzeda XD

Powiesz, powiesz, ja już o to zadbam... :3

Jejku, boję się tego tonu i tej miny :I
Czy ty mi grozisz? A może to jest jakaś nowa metoda perswazji?

Why not both?
:3 - Twarz czystego, nieposkromionego ZŁA

A ja jestem dla ciebie taka dobra. Wytrzymuję twoje humorki i staram się być miła. A ty? Ty mi grozisz. Jak możesz?XD
Idę płakać do kąta xD

No już, już, chodź tutaj, nie powiem nikomu, kto umrze. Możesz po prostu powiedzieć, widzisz? Nikt nie słyszy! Nie ma nikogo oprócz mnie! :D

Nie przyjdę do ciebie, bo ty jesteś manipulator xD
Chcesz ze mnie wyciągnąć ze mnie informacje. Ale ja się nie dam. Nawet gdybyś próbował mnie zwieść gładkimi słówkami XDD

O zobacz, Angela, spotkałem Bożydara, on chciałby wiedzieć, kto umrze, bo nie chce do tego doprowadzić. Pomóż przyjacielowi w potrzebie. :D

To już jest nie fair xD
Nie wykorzystuj moich uczuć przeciwko mnie xD
Zresztą nie mogę mu tego powiedzieć, bo inaczej on też zginie. Nie mogę na to pozwolić, słyszysz?!XD
Nie mogę! :P

Biedny Bożuś, Waldek go zabije i weźmie sobie Angelicę dla siebie. To będzie tragiczne zakończenie. D:
A wiesz, co będzie tragiczniejsze? Jak mu nie powiesz, co się stanie. Pamiętaj, że Julek wciąż ma Bożydara zamkniętego w tym motelu w Portland. :D

Nikt nie będzie brał Angelici, ona nie jest rzeczą.
A Bożuś i tak ucieknie xD
I zrobi to DLA MNIE!
Ha! Jestem dla kogoś ważna xD

Dla kogoś, kto nawet nie istnieje. Oj, ta Angela...
I mówi to ten, który uważa swoje postacie za swoje nieistniejące dzieci... Angela, myślę, że mamy już wpisy w szpitalu psychiatrycznym, czas się tam wybrać. XD

Będziesz mnie odwiedzał?xD
Może tam znajdę kogoś dla siebie. Jakiegoś szalonego geniusza albo coś w tym guście XD

Będę cię odwiedzał, bo będę w pokoju obok XD
Ale będzie śmiesznie, jak tam Bożydar się znajdzie... I Kazu też tam mógłby trafić. Widzisz, same osobistości. :D

Na samą myśl, że on mógłby tam być, po moim ciele przebiegł dreszcz XD
Gdyby tam był, dałabym się tam zamknąć bez żadnego problemu xD
Fajnie, że będziesz mnie odwiedzał, nie będę sama :D

"Zamknijcie mnie w tym psychiatryku, bo jest tu mój wyimaginowany chłopak, Bożydar, i chciałam się z nim spotkać" No, nie miałabyś problemów, bo po takim czymś zamknęliby cię bez gadania. XD

Zamknęliby mnie w izolatce, a ja zaczęłabym gadać do siebie samej. Wmawiałabym sobie, że rozmawiam z Bożydarem właśnie. A oni stwierdziliby, że nie mój przypadek jest beznadziejny i nie rokuje żadnych szans na poprawę XD

lepszy 13 posterunek

Spóźniona prawie 3 lata, ale przybywam :'D