Skipperka ;P

Hoboken!!! XD

Pasuje do Ciebie "Hoboken". ^^ To ja będę do Ciebie tak mówić (pisać xD).

Nie! Tylko "Olka"!!!!

A bo? A jest jakiś skrut do "Diaspro" ? Eee, "Diasprusia"? "Diasprusiunia"? O.o "Diasprunia" :D

Ogarnij się!

Kowalska ;)

Rodzina mnie czasem nazywa Kowalską :D

Jestem czasem szalona, więc w szkole mam ksywe "Rico" xD

Na mnie czasem mówią Pingwinica, albo Kowalska ^^

Kiedyś na mnie mówili Wiewiór, bo miałem okulary i takie dłuugie zęby ._.

Aha. :) To ja do Ciebie będę mówić "Wiewióras". xD Ok? :D

NIEEEE!!! "Maniak" TYLKO "Maniak"!!!

Eee, a może być "Maniakuś"? xD Jak ja uwielbiam wkurzać ludzi :3
Heh, do Ciebie "Maniakuś" a do Olki "Diasprunia" xD Super, nie? :D

Spier*alaj xD

Uuu, aleś jej pojechał... xD

Jak ty się odzywasz do dziewczyny!!!!!! Wal się gburze we fraku... xD Nie będę przeklinać, bo mi nie wypada. Jak co to Diaspro cię zwyzywa xD.

Czemu wszystko ja?! Sama se wyzywaj! Mam to gdzieś! Kłóćcie się dalej...

Nienawidzę gdy ktoś mówi do mnie zdrobniale ]:(

No to Ci nie będę mówić zdrobniale! A teraz przeproś :P

Sory. *wyciąga wizytówkę* Mów mi Maniak.

I jest git :D A czy pan "Maniak" nie ma imienia? xD

Kuba, ale MÓW MI MANIAK.

A mi mów Czarek...

Tobie mogę mówić Klocuch.

A czemu nie chcesz żeby mówić do Ciebie Kubuś znaczy!!! Kuba? :D

Pozwól, że się wtrące... ^^ Nadia, co ty masz kur*a z tymi zdrobnieniami?!

Bo lubie wkurzać ludzi, a najbardziej Ciebie. :D Ja myślałam, że nie przeklinasz, ale się myliłam! ;)

Tyś mnie jeszcze nie widziała wkurzone na maxa! Ooo, wtedy to nad sobą nie panuję i przeklinam jak cholera. :D

A ja myślałam, że jesteś taka spokojniutka i w ogóle, a tu taki diabeł! xD Yyy, a czy ty nie jesteś za młoda żeby przekilnać? :P

Nom : ) Jestem dibełek, jestem xD
No i co z tego, że jestem za młoda? : P

Bo jestem nastolatkiem, a nie małym dzieckiem :P

To nie będę Ci mówić "Kubuś" tylko "Kuba". :D Ok? A ty mi mów jak tam chcesz. ;)

NELOSŁAWA!!!

Dobra, mów mi tylko: Nela albo Nadia. (wiem, okropne imię:P) xD

O! A może "Maniakuś Wiewióras"? xD To jest nawet fajne. xD

Kiedyś mnie jeden nazwał Czerwony Wiewiór, ale on jest debilem, więc nie szukałam w tym jakiegoś głębszego sensu.

nie jestem ekspertem i może nie ma w tym głębszego sensu ale chyba to ma związek z symboliką czerwieni

Hans, co mi pasuje.

Hmm... Mam sporo tych ksywek, więc wymienię moje ulubione: Skipperowa, Julianowa, Morcik i Szeregowa.

Na mnie mówią pingwin. Chociaż czasami też Skipper bo lubię się rządzić :D

Niestety nie, ale bym chciała.
:D

Szeregowa :D

ja mam Król Julek :)