O, no proszę! Odezwało się sumienie Davida! Ludzie, trzeba to oblać!
Dobra, kończę.
Wreszcie to do Ciebie dotarło. Szkoda tylko, że tak późno.
Cofam to ostatnie - już wiem, że to ty.
Poza tym, to raczej TY byłeś znany z nieumiejętności wykrywania sarkazmu, względnie ironii w wypowiedziach innych użytkowników, więc wybacz, ale zdanie "żebyś wiedział, to sarkazm", podpisane twoim nickiem brzmi... co najmniej głupio.
No cóż, jedyną zmianę, jaką w Tobie widzę to to, że dostrzegłeś w końcu przynajmniej kilka procent wspaniałości Pingwinów.
Jak już to "nie używam wulgaryzmów". I fakt - jak na razie.
Aha, i jeszcze jedna zmiana - piszesz poprawnie gramatycznie i ortograficznie.
A co chodzi z tym dawidemkingiem2 (nie chce mi się sprawdzać jego wypowiedzi)?
W skrócie to wyzywał nas, bo uważał, że Spongebob(tak to się pisze?) jest lepsze od PzM,a jest dalej w rankingu i kłamał, że jest 27-letnim prawnikiem pracującym na nocną zmianę.(lol2)
Spongebob (dobrze piszesz) na pewno nie jest lepszy. Owszem czasem jest śmieszny (np. pierwsze sezony), ale inne sezony są, muszę to powiedzieć, głupie jak but z bazaru.
P.S. 27-letni prawnik pracujący na nocną zmianę? To tak jakby powiedzieć, że jestem 12-letnim chłopakiem, który jest biedny i ma rodzinę na wyżywieniu godnym gnojaka.
Heh, dopiero teraz się ze mną zgadzasz? Poza tym, kiedy gadałeś z innymi o SpongeBobie?!
Wcześniej wolałam się w takie coś nie angażować,ponieważ jestem,hmm,dość wybuchowa! xd
Ooo,wolałabym nie!Mój wybuch jest niczym wybuch diabła Tasmańskiego...
A sprawa jest już chyba raczej z lekka złagodzona...
Dobrze, czyli jednym słowem:
Dawidking2 uznał że Spongebob jest lepszy od Pingwinów, wy się obraziliście i powyzywaliście, ale teraz Dawid polubił Pingwiny i wszyscy żyli długo i szczęśliwie, koniec
Tak?
Kiedy on wyzywał pingwiny ja jeszcze nie miałam chyba nawet konta,więc wyrazić się nie mogłam<ooo,abym się wyraziła!...>,ale teraz,póki nic nie powie,niestety i ja działać nie mogę...
Mimo to Happy Endu jeszcze raczej nie ma!
Kto raz obrazi Pingwiny,obrazi je zapewne i po raz drugi...
Ja także nie zamierzam pozostać w cieniu!
Tyle,że jak ja już coś<oczywiście cenzuralnego>powiem...
Możliwie.
Ale należy mieć nadzieję,że PzM już nigdy nie zostanie obrażone...!
To się zaczęło dawno, dawno temu w temacie "Zła mina idzie w ruch". David próbował wtedy reszcie świata udowodnić, jaki to prześwietny jest Spongebob (-,-) a jakie to absototalnie głupie są pingi. Wtedy nie miałam jeszcze konta, ale orientuję się w tym. Teraz stwierdził, że pingi nie są takie złe, ale przy okazji Cię obraził, więc ja w tą jego nagłą przemianę nie wierzę.
Już po przeczytaniu dwóch stron tego tematów, nauczyłem się tych oto rzeczy:
- dawidking2 nie umie poprawnie pisać;
- by przekonać innych o swojej racji, używa wyrazów kur*a, od*****l się itp.;
A teraz wiadomość do dawida: Spongebob NA PEWNO nie jest prześwietny, ale bardzo zły też nie jest. Ja bym go ocenił na, powiedzmy, 5.5/10. Mówię to ja, fan Pingów! Czasem potrafi być śmieszny (świetnym przykładem są tu pierwsze sezony), ale to się rzadko zdarza. Nowe odcinki porażają swoją głupotą i niedbałym wykonaniem.
Za to w Pingach nie ma tej miernoty jaka jest w nowych odcinkach Sponge'a. Są za to genialne teksty, zabawne postacie, ciekawa fabuła i przede wszystkich prześwietny polski dubbing.
Czyli zatem Pingi > Spongebob Kanciastoporty
ja tam Spong'a kiedyś nie lubiłam potem oglądałam z nudów ... ale z pingami nie ma porównania.
No i w kokńcu się dowiedziałam czemu ten David jest taki ''sławny'' a nie chciało mi się wszystkiego przekopywać :P
A propos, ja też nie wierzę w te jego "przemianę" (no chyba że w Pokemona).
P.S. Ciekawe, że ktoś zauważył moją obrazę :P
Wiesz, właśnie obejrzałem twoją czołówkę Pingwino Royale. Polubiłem i zasubskrybowałem <3