Oglądacie niekrytego krytyka?
Jeśli tak napiszcie na komentarzach, żeby ocenił ten serial!
To może zrobi:-)
On KRYTYKUJE, a krytykowanie tego serialu powinno być karalne.
PS. Bardzo oryginalna nazwa tematu... <It was sarcasm, if you didn't know...>
W sumie masz rację... Ale założę się, że nie oceni. To będzie głupio wyglądało...
A... Nawet sam nie wiem, dlaczego lepiej żeby nie oceniał, ale wiem, że lepiej by było, by tego nie robił.
A ja się zgadzam z Marcinem.
Niech żaden krytyk nie krytykuje.
Bo skąd wiemy jak oceni. Może mówić negatywnie o serialu lub pozytywnie.
Nie wiemy tego, co powiemy. A pozatym krytyka raczej nie jest dobrą rzeczą.
I najczęściej tacy krytycy lubią zauważać same złe strony -.-
a pozatym ciekawy temat nata! Następnym razem zamiast U wybierz literę dajmy na to P
będzie ciekawie, a ty zachowasz oryginalność.
Tak, powinni na polaku nauczyć znaczenia słowa "sarkazm" i "ironia" i, co najważniejsze, nauczyć je ROZPOZNAWAĆ.
Noooo,
a nie później się dziwić że
ludzie zachowują się nienormalnie
na filmwebie -.-
Taki z niego krytyk jak ze mnie baletnica... Czyli żaden. Niekryty to tania podróba Raya Williama Johnsona.
Dowód że tak naprawdę g... wiesz o swoim Niekrytym Krytyku, osoba minimum 10x lepsza od Frączyka.
Oglądałam parę razy i to zazwyczaj z przymusu (bo ktoś mi chciał coś pokazać).
Ani on śmieszny, ani mądrze nie krytykuje... jak dla mnie te filmiki są nudne i żałosne.
No ale to moja opinia ;)
Dlatego nie chciałabym nawet widzieć, ani słyszeć jak "krytykuje" (jesli tak wogole mozna to nazwać) pingwiny.