Czy nie uważacie że to trochę bezsensowne? Poza tym jestem przerażona, bo mój ulubiony serial zmienia się w modę na sukces. Blair, Nate, Chuck, Serena i Dan nagle stali się święci odpowiedzialni i dorośli... Żadnych intryg itp. To już nie to samo co w pierwszych trzech sezonach... Nie uważacie?
Święta racja. Zawsze Plotkara była ciekawsza z odcinka na odcinek, a tu taki klops...
mnie to wali czy Plotkara będzie z Plotkarą czy bez. Czekam na dzień ślubu Chucka i Blair!
Ale zauważ, że w ostatnim odcinku (pod koniec) Plotkara już kombinuje- mówię Ci, będzie z tego intryga i GG wróci!!
(boże, żeby to nie były tylko moje pobożne życzenia, a żeby tak się stało )
Może wróci podczas ślubu Luisa i Blair. Zakłóci ceremonię jakimś wpisem, ujawniającym coś przez co się ślub nie odbędzie...
Chyba oglądam jakiś inny serial, gdzie są te przejawy dorosłości i odpowiedzialności np. Blair i Chucka?
Blair staje się grzeczną katolicką dziewczyną, wierną swojemu narzeczonemu i odpowiedzialnie planującą cały ślub. Chuck już parę razy pozwalał Blair odejść "dla jej dobra" (mam nadzieję że w najbliższych odcinkach weźmie się za odzyskanie jej). Poza tym już samo to że nie knują żadnych intyg itp. jest z ich strony przejawem dojrzałosci.
To jest takie dziwne, że w wieku 21 lat zachowują się inaczej niż jak mieli 17-18?
Nie, wogule mnie to nie dziwi. Uważam tylko że to już nie to samo co na początku. To co jest teraz byłoby tak samo fajne, gdyby nie robili z tego serialu opery mydlanej. Ta cała "umowa" Blair dotycząca Chucka jest trochę zbyt naciągana jak na mój gust.
Według mnie umowa Blair - Bóg jest tak naciągana, że aż boli. Scenarzyści chyba już nie wiedzą jak odłożyć w czasie moment połączenia się B&C... Z drugiej strony brak gossip girl uważam za bardzo dobre posunięcie, sezon wreszcie zaczyna rozwijać się w inną stronę. (czyli wreszcie (!) nie tylko łzawe melodramaty)
Z psychologicznego punktu widzenia, nie ma w tym nic naciąganego. Zszokowana kobieta najpierw traci w wypadu nienarodzone dziecko, potem dowiaduje się, że miłość jej życia jest na skraju śmierci, więc leci do Boga. Jeden zbieg okoliczności, potem drugi i psycha robi swoje ;)
Co do usunięcia 'Plotkary'- czy to nie na blogu tytułowej Plotkary opiera się ten serial? ;)
zgadzam sie!! Moim zdaniem to byl najlepszy odcinek w tym sezonie. chociaz faktycznie juz chyba koncza im sie pomysly ale to itak moj ulubiony serial. a co do Plotkary to wyglada ze zniknela na bardzo krotko bo juz kombinuje z Natem.
███▓▓▓▓╬╬▓█████╬╬╬╬╬╬███▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬█ ███▓▓▓▓╬╬╬╬╬╬▓██╬╬╬╬╬╬▓▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ ████▓▓▓╬╬╬╬╬╬╬▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ ███▓█▓███████▓▓███▓╬╬╬╬╬╬▓███████▓╬╬╬╬▓█ ████████████████▓█▓╬╬╬╬╬▓▓▓▓▓▓▓▓╬╬╬╬╬╬╬█ ███▓▓▓▓▓▓▓╬╬▓▓▓▓▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ ████▓▓▓╬╬╬╬▓▓▓▓▓▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ ███▓█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ █████▓▓▓▓▓▓▓▓█▓▓▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█ █████▓▓▓▓▓▓▓██▓▓▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬██ █████▓▓▓▓▓████▓▓▓█▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬██ ████▓█▓▓▓▓██▓▓▓▓██╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬██ ████▓▓███▓▓▓▓▓▓▓██▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬█▓╬▓╬╬▓██ █████▓███▓▓▓▓▓▓▓▓████▓▓╬╬╬╬╬╬╬█▓╬╬╬╬╬▓██ █████▓▓█▓███▓▓▓████╬▓█▓▓╬╬╬▓▓█▓╬╬╬╬╬╬███ ██████▓██▓███████▓╬╬╬▓▓╬▓▓██▓╬╬╬╬╬╬╬▓███ ███████▓██▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬████ ███████▓▓██▓▓▓▓▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓████ ████████▓▓▓█████▓▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓█████ █████████▓▓▓█▓▓▓▓▓███▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓██████ ██████████▓▓▓█▓▓▓╬▓██╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓███████ ███████████▓▓█▓▓▓▓███▓╬╬╬╬╬╬╬╬╬▓████████ STOP ACTA!!!
To, że cały serial opiera się na istnieniu Plotkary, nie oznacza, że musi ona występować ciągle w tej samej formie. W zasadzie nie miałabym nic przeciwko żeby Srerena została nową plotkarą.
kiedyś dziewczyny pisały, że po przeczytaniu książki myślały że plotkara jest właśnie S. W ostatnim odcinku praktycznie był wątek że niby ona zostaje nową plotkarą, to dopóki stara plotkara nie powróci to S nią będzie.
Serena jest tak wielce dobrą osobą, że nie miałaby serca by móc kogoś skrzywdzić więc jedynie czyste fakty, i to też tak tylko, żeby nikogo nie skrzywdzić. A Plotkary plotkują.
btw, dla mnie Serena mogłaby całkowicie zniknąć z tego serialu.
zgadzam się z Tobą. Większość pisze, że to śmieszne, żałosne że B taka się stała, ale powtórzę się i napiszę jeszcze raz jakby nie patrząc to każdy serial to "niby" życie codzienne aktorów, no to jakby to wyglądało jakby B po tych wszystkich przejściach (stracie dziecka, Ch prawie umiera ) ma funkcjonować normalnie? Przecież takie coś odbija się psychicznie na człowieku to nie wyobrażam sobie B wesołej, egoistycznej i samolubnej w tym momencie. Przez chwile musi być wątek gdzie ona jest inna, smutniejsza itp.
dokladnie! A pozatym to przeciez im wkoncu tez lata leca. nie moga sie zachowywac wiecznie jak w liceum.bardziej naciagane byly te ich niektore intrygi nic sprawa z "nawroceniem" Blair. ale kazdy lubi co innego.
Zgadzam się z tobą, jednak nadal uważam że takie "umowy" to lekka przesada. Wygląda to tak jakby robili wszystko żeby tylko wypełnić te odcinki, które będą przed ślubem Luisa i Blair (mam zresztą wielką nadzieję że nie dojdzie on do skutku), no i żeby uzasadnić czemu wogóle Blair pojawi się na tym ślubie.
Wiesz co mnie jeszcze zastanawia ... to czy jak B będzie uciekać/biec w sukni to czy pobiegnie do Dana czy do Chucka ... bo niby ma się pojawić wątek z Dair, a że B myśli że przynosi pecha Chuckowi, że przez nią może umrzeć to jest prawdopodobieństwo, że w tej sukni będzie biegła do Dana? Okaże się pod koniec stycznia :)
Kurczę, a ja się niesamowicie nudziłam na tym odcinku. Znaczy z jednej strony rozumiem zachwyt, bo w końcu to coś nowego i faktyczne pójście serialu w nową stronę. Ale czy np. nie brakowało Wam komentarza Plotkary, jej "Good morning, Upper East Siders"? Mnie właśnie strasznie tego brakowało. Wszystkie te zapowiedzi przed przerwą mówiły o ostatnim odcinku przed wielkim finałem, a finał okazał się być wydarzeniami w kilka miesięcy po wypadku. Gdzie pokazanie tej całej walki o życie, o tym, co każdy z bohaterów faktycznie przeżywał tuż po wypadku? Niby było kilka scenek, ale to w sumie tak jakby ich nie było. Jednak czuję taki niedosyt trochę:) A może za dużo wymagam?:)
Jeżeli chodzi o to dlaczego ucieka Blair to ....
SPOILER!! Wielkie spoilery!!!
Z tego co wiadomo to ona nie ucieka ani do Dana ani Chucka tylko poczuła juz po ślubie ,że jest w beznadziejnej sytuacji i chce uciec przed wszystkimi- udaje się na lotnisko. Dan widzi, że uciekła więć pędzi za nią, na lotnisku się spotykają i on ją przekonuje by została, podczas tej epickiej sceny mówi jej pewnie jakieś piękne rzeczy- jednak miłosci wprost nie wyznaje bo... tu kolejny spoiler... po tym jak wraca ona z nim na swoje wesele Luis wypowiada przepiękne, łamiące serce życzenia ślubne, co utwierdza ją w decyzji o pozostaniu. W rzeczywistości jej mąż skrywa tu tajemnicę... autorem tych życzeń jest Dan i w ten ukryty sposób daje wyraz swoim najsrytszym uczuciom. Kiedy wyjdzie to na jaw nie wiadomo. Spoiler... od momentu na lotnisku Blair jednak chyba zmienia nastawienie do Dana i on wychodzi ze sfery geja-przyjaciela. Od 14 odcinka mamy bliżej poznać, co czuje Blair do niego, bo ona juz czuła cos do niego wcześniej ale od momentu pocałunku z 4 sezonu była w mocnym zaprzeczeniu( przez co leżała tydzień w łóżku + wiele innych scen dających sygnały ze nie jest jej obojętny). Kiedy kręcili sceny do 15 odcinka to na Brooklinie zaobserwowano dużą sprzeczkę Blair z Sereną ( pewnie o Dana) a w 18 odcinku, który aktualnie kręcą ........... Dan i Blair całują się w taksówce, czule rozmawiają i się usmiechają do siebie. I z ogólnych, mało pewnych spoilerów wynikało, że Blair nie przestanie kochać Chucka tylko w sercu odnajdzie miejsce na to by pokochać równoczesnie Dana czy jakoś tak. A Chuck przez cały sezon bedzię próbował dowiedzieć się dlaczego go Blair zostawiła i przy tym będzie miał rozterki czy znowu nie powrócic do dawnych, złych nawyków.
kogiel mogiel z B wyjdzie ... mężatka a będzie się całować z Danem ... yhm ... ale spoko ;d
nie wiem co o tym myśleć :) nie wiem czy to prawdopodobne, gdzie w tym wszystkim louis? i w 4 sezonie nie chodziło o dana, ale chucka. no... poczekamy na opis 5x14 i przekonamy się czy masz racje.;)
Odcinek 5x14 nazywa się Backup Dan i nawiązuje do filmu Backup Plan w którym grała Lopez. W tamtym filmie główna bohaterka znudzona męzczyznami podejmuje decyzję, która zmienia jej życie na zawsze - zapładnia się in vitro - i na przekór losu w tym samym dniu poznaje mężczyznę swoich marzeń. Scenarzyści lubią inspirować się motywami z innych filmów( wrecz zerżnęli w odcinku 11 książkę i film- "Koniec Romansu") - nie widzę innej możliwości jak to ze w tym odcinku zrobią podobnie. Tyle ze u Blair(bo raczej nie Serena wniosując z odcinka 13) tą osteczną decyzją będzie ślub i z pewnością w bardziej subtelny sposób zasugerują, iż Dan jest dla niej odpowiednią partią.
O Luisie spoilerów nie ma bo mało kogo on obchodzi he he he - przez kilka odcinków bedzie na pewno jego żoną bo nosi obrączkę i pierścionek zaręczynowy. Spoiler z 18 jest w 100% pewny bo kręconą scenę widzieli zarówno zwolennicy Dair i Chair. Są nawet zdjęcia tej taksówki(choc dośc niewyraźne) - jest jakieś prawdopodobieństwo ze to znowu sekwencja senna ( i Śniadanie u Tiffanego) ale dość małe. Poza tym tradycją serialu jest iż 18 odcinek kolejnego sezonu zarezerwowany jest dla Dana i Blair. Scenarzyści planowali ich romans od 1 sezonu ale związek z Chuckiem stał się popularny więc przesunęli go w czasie. Miał być potem zrealizowany w 3 sezonie (dlatego w początkowych odcinkach mają oni tyle wspólnych scen) jednak znowu uznali,że to zbyt prędko i charaktery postaci nie dojrzały jeszcze wystarczająco więc przesunęli to na 4 sezon. (dlatego w II połowie 3 sezonu powstała luka w fabule i tworzyli wątki dla Dana na kolanie wpychając go w jakieś śmieszcze kilkuodcinkowe romanse a związek Chair zrujnowali). Jednak od odcinka 3x18 konsekwentnie, powoli realizują swoją wizję:
http://i387.photobucket.com/albums/oo316/caitiedidit/parallels/haunted_tumblr.jp g (raz Chuck raz Serena) ... to wiele mówi - a takich pararel, nawiązań, symbolizmu jest mnóstwo. A co do pocałunku - nie zdziwiło cię, że w 4x16 Blair mówi jak bardzo kocha Chucka , by po pocałunku z Danem(4x17) leżeć tydzień w łóżku i dojść do tych samych konkluzji(4x18). To było całkowicie pozbawione sensu, a poza tym kiedy Dan jej powiedział, że nic dla niego pocałunek nie znaczył to ona była wyraźnie rozczarowana....choc sama przedtem mu powiedziała dokładnie to samo... Tak czy inaczej relacja Dair jest bardzo ostrożnie, intensywnie i z dużą precyzją budowana od 4x11 aż do teraz i nie wierze, ze ten wątek skonczy się bez fajerwerków ( o ile się w ogóle nie skończy się w finałowym odcinku serialu...)
nalepiej w trumnie ! he he on jest taki nudny, ciągną ten wątek bo scenarzystom sie zamarzyło zeby w 100 odcinku był królewski ślub i po to ten okropny 11 odcinek. A 5 sezon do tego odcinka byl super.
scenarzyści bd musieli wymyślić coś konkretnego, bo tak bez powodu L nie zniknie i bez powodu B nie zdradzałaby swojego "męża" :)
Z pewnością tak tego nie zostawią, jednak to ze się całują nie oznacza ze ujawnią przed światem ten związek. Znając plotkarę to pewnie znowu bedą podchody i sex w ukryciu (pewnie gdzies w składziku czy co tam:P) A Blair nie jest zbyt wierna Luisowi - zdradziła go z Chuckiem w finale poprzedniego sezonu, bylo prawdopodobieństwo ze była z nim w ciąży a nie z L , L wiedział o teście na ojcostwo a zdrada Blair i tak spłynęła po nim jak po kaczce. W 5x10 prawie z C uciekła a w 11 odcinku nawet L nie wpomniał o tym i nawet trzymał sztamę z Chuckiem ( LOL ) Ten gosciu nie ma ani jaj, ani godności ani honoru. Szkoda tylko ze bierze z nim ślub kościelny katolicki.... on musi umrzec!!! LOL
Szkoda tylko, że gdy Luis bierze się do intryg to wypada przy tym jak słaba podróbka Dana, bo do Chucka mu daleeko brakuje. Najlepiej by było, żeby plotkara znów była lekko jędzowata i powodowała same kłopoty, bo patrząc po odcinkach 5 sezonu zaczyna z niej się robić ciocia klocia, która trochę namiesza ale na tyle nieszkodliwie, że wszystko kończy się dobrze bez żadnych większych kłótni, dowodzenia swoich racji, głośnych sprzeczek. Wszyscy zachowują się poprawnie. Gdzie podziały się te kaprysy, zachcianki i intrygi? Przecież nawet w wieku 21 lat powinni mieć jeszcze sporo wigoru, a nie zachowują się jak dorośli z długim doświadczeniem.
Moim zdaniem problem z plotkarą jest taki ze kiedyś serial kręcił się wokól Blair i SERENY - one były sobie równe. Teraz głownymi bohaterami jest Blair i CHUCK. Wszystkie wątki są teraz powiązane z ich wątkiem. Ich romans jest ponury, melodramatyczny, przeskalowany, patetyczny etc.... brakuje tu młodości, świeżości - oni zachowują się jak jakies postaci z XIXwiecznego romansu - te ich nudne teksty, gadają do siebie ciągle to samo co pare odcinków. Chuck w 1 serii zaplanowany był jako postać moze nie epizodyczna ale nie taka co odgrywa pierwsze skrzypce i z biegiem czasu żaluję ze taką nie pozostał. To przez niego postać Blair została całkowicie zrujnowana - kiedyś silna, pewna siebie, ambitna, sukowata - teraz ciepłe płaczliwe kluchy- zeby to ona chociaż opłakiwała swoje dziecko ale po dosłownie 5 sekundach od tej informacji wypowiedziała magiczne słowa "gdzie jest Chuck" bleee
Liczę ze ten romans z Danem odświeży serial, a Blair postawi na nogi bo w 4 sezonie z nim była genialna. Poza tym ten wątek moze przywrócic intrygi - Serena jak sie dowie bedzie wsciekła, Chuck bedzie jak buldożer, nie mówiąc o skandalu jaki to wszystko przyniesie.
Blair nie stała się jak ciepłe kluchy przez związek z Chuckiem, tylko przez beznadziejnie nudny i właściwie bezsensowny związek z Luisem. W trzecim sezonie jak była z Chuckiem oficjalnie to była jak najbardziej ambitna, sukowata i pewna siebie.
Zgadzam się z misslolka. Uważam że wiek 21 lat jest jak najlepszym czasem na szaleństwa. Oni zachowują się jakby mieli ze 30 lat, może nawet trochę więcej...
a poza tym, to że obiecała mu że go nie opuści i że jest mu winna to żeby wyjść za niego, to nie znaczy że obiecała mu wierność ... bo to są dwie inne kwestie :)
Poza tym, wątek Blair jest teraz najważniejszy, to jemu scenarzyści poświęcają najwięcej uwagi .Uważam,że Blair,Serena, Nate i reszta to taki... "dodatek" .
Ajć, sorry pomyliłam sie ;)
Tak być powinno:
Poza tym, wątek Blair jest teraz najważniejszy, to jemu scenarzyści poświęcają najwięcej uwagi .Uważam,że Dana,Serena, Nate i reszta to taki... "dodatek" .
Sorry ;)
Dokładnie:P Ilonaa_2 - ale trzeba przyznać ze fajna z niej bedzie katoliczka :P he he he
Męczy mnie jednak ta kwestia ze ślubem - coś mysi być nie tak z koscielnym - nie wierze ze ona juz na zawsze bedzie jego zoną, zgodnie z tą przysięgą bedzie z nim tak dlugo jak dlugo bedzie w imieniu Boga trwał związek. Wiec albo L umrze albo małżenstwo bedzie unieważnione przez kosciół albo cały obrządek bedzie maskaradą.... Wszystko by było bardziej czytelne gdyby ślubu udzielał kochanek siostry L (chyba ojciec Cavalia) ale na zdjęciach jest pokazany ten nowy ksiądz. Z drugiej strony Georgina współdziałając z Chuckiem przebrała się za ministranta wiec moze raz jej intygi okazą się pozyteczne:) (mozliwe ze to ma przelac czarę goryczy u Blair i skłonic ją do ucieczki z wesela )ps. swoją drogą czy w odcinku 5x02 to L nie mówil ze własnie Cavalia ma udzielać slubu?
Chyba tak jako że jest księdzem dobrze L znanym. Poza tym nie traćmy nadziei może reżyser przygotował jakiś fajny, zaskakujący odcinek po tych wszystkich melodramatycznych scenach.
robb264 skąd masz niby takie informacje? przeglądam strony ze spolierami codziennie i jakoś nigdzie nie było napisane że ucieka i wraca, to że ucieknie to pewne. poza tym skąd masz w ogóle inforacje o 18 odc? możesz podać źródło...
odcinek 5x18
fani Dair
http://ggwriters.tumblr.com/post/16234031779/possible-dair-spoilers
http://yfrog.com/khlnbcxj zdjęcia taksówki
relacja fana Chair
http://bluebaby1219.tumblr.com/post/16249205867/guys-i-was-there-too-i-took-a-pi c-with-leighton-and
nawet zdjęcie ci ludzie sobie trzasnęli z Leighton http://soraiko.tumblr.com/post/16253131589/i-think-it-is-penn-behind-the-picture -from a z tylu stoi Penn
na 100 % procent ucieka na lotnisko bo kręcili sceny z B na lotnisku JFK i tam była z D więc logika wskazuje ze tak bedzie - ten spoiler juz dość dlugo był na necie - nie chce mi się szukać - a ze wraca to się domysliłem bo chyba bedzie jego żoną jakiś czas a mimo ze Louis jest idiotą to chyba zauważy ze zony nie ma na weselu. Z tymi życzeniami to jednak przesadziłem - to był spoiler z 5x12 tylko dawno go czytałem i jakos lepiej to mi pasowało do 5x13
poszperałem i rzeczywiście kręcili na JFK tylko po co Blair wraca na wesele @@
http://www.fanpop.com/spots/dan-and-blair/images/27399271/title/proof-dan-blair- airport-photo
jeśli blair będzie z danem, chuck dostanie nauczke za lekceważenie dana
po 2 serena od paru odc bardzo interesuję się danem, może twórcy chcą wprowadzić mały konflik między blair a serena
Dokładnie tak mi się wydaje, Serena wystrzeliła z tymi uczuciami do Dana jak Filip z konopii bo sobie obejrzała wpisy na plotkarze i stwierdziła ze D jest super, załosna ta S:P
Wkręcają w to S tylko po to by zwiększyć dramatyzm romansu Dair. I masz rację ze bedzie sprzeczka - chyba 5x15 - widac było kręcone sceny S i B (Brooklyn, a B miała taki zielony płaszcz na sobie)- Serena wyglądała na wsciekłą i chyba "z zeznań swiadków" wynika ze rozmowa zakonczyła się słowami - ....a mi to wyglądało na coś innego...
Serena mnie wkurza już od 3 sezonu i jej śmiesznej pogoni z tatusiem, potem kazała mu walczyć o Lily, w 4 znowu cały czas naciskała na Bena choć on chciał wyjechać i zacząć wszystko od początku. Coraz bardziej w****ca jest jej postać
wiesz śmiesznej czy nie śmiesznej pogoni za tatusiem, ale osoba która nie miała ojca robi wszystko, żeby miała rodzinę.
scenarzyści muszą coś wymyślić co do S, bo przygoda Dair byłaby wtedy za prosta ... nikt nie stałby im na drodze ... ale jeśli S będzie się kłócić o D, to prawdopodobnie będzie knuła coś z Ch ... bo jemu pewnie też nie przyjdzie ławto pogodzić się z tym, że B będzie miała coś z D. Ale fakt S nie powinna tak robić ... sama zrezygnowała z Dana więc niech pozwoli mu ułożyć życie tak jak chce, bo ona nie jest pępkiem świata i nie jest skazany tylko na nią ... ona zawsze była zazdrosna o B ... było widać to po tym jak Dan wydał książkę ... Serenie nie chodziło do końca o to, że ją tak przedstawił tylko o to, że B była główną postacią i nawet mu to wypomniała ... i odkąd powiedział jej że coś czuje do B to też nie ułatwia mu sytuacji bo jest zazdrosna ...