jak Wam sie podobał? Najlepsza była Blair z jej I Love You xD. I jak zwykle Serena skończyła z Aaronem :/ No i biedactwo z tego Chucka! Ale ogólnie odcinek fajny, zwłaszcza motyw ze ślubem Eleanor i Cyrusa :]
^^
ucieszyło by mnie to bo on jest taki ...nijaki w szczególności jak na "artystę"
spoiler odcinka 14
http://www.youtube.com/watch?v=Cy_2ti4DfZM
oj.:) też zapowiada się ...emocjonująco
tak, jak widać nie tylko nam nie przypadł do gustu;) tutaj więcej info:
http://www.gossipgirlinsider.com/2008/12/gossip-girl-spoilers-aaron-rose-gone-fo r-good/
..'Dan will become entangled with a new lady, and from what we've learned from Gossip Girl spoilers, it looks like it may be new guest star Laura Breckenridge, the hot new teacher who flirts with Dan and tortures Blair.'
hm, może być ciekawie :)
a Aarona nie lubiłam, był taki jakiś.. dziwny? ;dd
Współczuję Blair z powodu Chucka, a dokładniej tego jak się będzie zachowywał. Posnuję swój własny scenariusz;D Blair knuje przeciwko wujkowi Chucka, bo on che mu odebrać udziały w firmie, on przeciwko niej, zaczyna się nią interesować... i wtedy Chuck wkurzy się, bo on tak się spiknął z Blair i zazdrosny w końcu do niej wróci;) Bardziej prawdopodobne, że ta nauczycielka która wkurzy Blair, prześpi się z Chuckiem, albo on specjalnie będzie z nią kręcił;P
Po 13 Chuck jest słodki, po 14 mam przeczucie, że mnie wkurzy.
on jest wkurzająco nieprzewidywalny ;dd
ale i tak kibicuję jemu i Blair!
mógłby scenarzysta ich połączyć i zostawić narazie w spokoju i uprzykrzać życie innym bohaterom :)
Szczerze mówiąc serial ten budzi we mnie sprzeczne uczucia bo jestem wielką fanką książki, ale Blair i Chuck...serialowi Blair i Chuck to po prostu mistrzostwo, spojlery mówią, że ich miłość to nie tylko przelotny wątek ale główny temat tej serii więc jeszcze będzie ich dużo ;d
P.S. Chuck + Blair = Chair...hehehe znalezione na youtube ^^
DObre nie wymyślilabym tego Chuck + Blair = Chair ,tak sobie wykombinowalam ze to brzmi jak czarujące powietrze :) ( oczwiscie to nic nie oznacza) ale jestem ciekawa jak wszystko sie potoczy w nastepnym odcinku 5 stycznia. Ta scena kiedy Chuck i blair spali obok siebie i on taki wtulony w poduszke ( poprostu urzekajacy i ten niski glos ) mozna dostac zawrotu glowy :)))
nie chcę okazać się mało romantyczna, ale mi tam to się jedynie z krzesłem kojarzy, wybaczcie ;D żadnego czarującego powietrza w tym się nie doszukałam. ale skojarzenie trafne ;)
hahaha no masz racje jakby sie zastanowic to brzmi jak krzesło - ale za to jakie krzeslo :D bardzo czarujace :) albo moze inaczej moze to brzmi troche jak dzielic sie :) chociaz to nie w ich typie. Jestem ciakawa jak to bedzie Serena i z tym dzieckiem ??
O wlasnie i oto pytanie 10 punktow. Mlodziutka Lily byla w ciazy z Rufusem ojcem Jenny i Dana. Tylko nie zrozumialam czy te dziecko żyje czy nie. Moglam troche pogmatwac.
właśnie narazie nie wiadomo nic na ten temat, skończyło się przecież tylko na tym pytaniu Rufusa ;D ale podejrzewam, że gdzieś tam żyje i scenarzyści zrobią z niej/niego nowego bohatera serialu :)
Czytałam, że Lily urodziła syna, ten syn był marynarzem i zginął na morzu więc w serialu się nie pojawi...ale to tylko spojlery więc nic pewnego
Szczerze mówiąc jak dla mnie to byłby kolejny nudny wątek, znak, że brakuje im pomysłów, mam nadzieję, że nie będą się go trzymać. Niech skupią się na tej adopcji ale od strony Lily i Rufusa a nie do strony jakiejś nowej postaci
dobra, ale i tak lepsze byłoby takie rozwiązanie niż wprowadzanie, nie wiadomo skąd, nowych postaci :) jakby nagle się zmaterializowali do tego świata i momentalnie wpasowali w otoczenie.
Ja czekam do 5 stycznia zeby zobaczyc co sie wreszcie bedzie dziać, i czekam z niecierpliowscia jak Chuck bedzie z Blair . Podobno Chuck bedzie troszke rozrabiać w nastepnych odcinkach ...
Moim zdaniem jezeli pojawi sie jakas nowa postac( syn Lily) to tylko przez chwile , mysle ze stali fani nie sa jeszcze gotowi do przyjecia nowej postaci w serialu ktora moze troszke zamącic fabule.
będzie, będzie :) w końcu w dalszym ciągu będzie przytłoczony śmiercią Barta i wszystkim, co się za tym ciągnie.
no to sie niezmiernie ciesze;) oczywiscie czekam tez na nowe kreacje Blair i Sereny ( bo styl vanessy mi sie nie podoba)
Vanessa tylko niekiedy ma fajne ciuszki, ale ogólnie jej styl też mi się nie podoba. może inaczej - jej styl to nic nadzwyczajnego, ot taki typowo miejski ;)
Blair preferuje coś bardziej vintage, moim zdaniem. i nie powiem - wiele kreacji ma naprawdę uroczych - ale część jej ubrań to przesadzone, napompowane lub po prostu nie w moim guście.
z Sereną się chyba najbardziej utożsamiam - taki elegancki luz, idealny na dzień, jak i na jakieś większe wyjście.
ale nie o tym temat, więc już się zamykam ;)
W sumie nie o tym temat, ale...no więc ja tylko dodam, że zgadzam się- Serena ma najlepsze ciuchy i jej styl mi się najbardziej podoba. Ale niektóre kreacje Jenny tez są całkiem, całkiem... :)
szczególnie pewna słodka sukienka w gwiazdki [?]. kurcze, nie pamiętam, jaki to był odcinek. ale było chyba to coś związanego z aferą z Eleanor, kiedy Jenny miała ten ciuszek w jej pracowni.
Pamietam, sliczna byla ta sukienka:)Jezeli mowa o 13 odcinku to najbardziej podobala mi sie sukienka Blair ze slubu (jej matki) ( zloto kremowa) i pozniej oczywiscie scena jak Chuck siedzi na lozku a Blair go przytula.:)))
sukienka faktycznie prześliczna, szczególnie ten taki jakby wachlarzyk z przodu :)
ale Chuck jest przesłodki, ojacie <33
Odcinek super, trochę się uśmiałem z akcji pod kościołem i nie chodzi tu o "walkę" Chucka z Danem ale o te drugą wojenkę Aarona (dobrze że znika) i Dana, no po prostu rozbawiło mnie: "Od Sereny", "Ja też dostałem", "ale Ja dostałem pierwszy" :D a co do pytania "to był chłopiec czy dziewczynka?" to początkowe stwierdzenie sugeruje (mi przynajmniej) usunięcie ciąży ponadto Rufus mówi Danowi że nigdy nie będzie z Lily co dodatkowo utwierdza mnie w tej opinii. Ale tak jak powiedziałem na początku, odcinek suuuuuuuuper :D Czekam, byle do 5 Stycznia.
jeśli by usunęła to by nie wiadomo było czy to chłopiec czy dziewczynka, płeć można poznać w 5 miesiącu jakoś, a wtedy już się skrobanek nie robi.
on sie je spytal: IS it a boy or a girl? wiec czyli czy to JEST chlopiec czy dziewcyznka. Wiec to dziecko zyje. Ponadto w listopadzie juz byl spoiler w sieci ktory wyjaśniał o co chodzi dokladnie z tym dzieckiem.
nie wiem czy ja źle zrozumiałam, ale może być też tak, że Lily zaszła w ciąże z Bartem, a teraz, żeby nie było skandalu, musi uciec z Rufusem, żeby to dziecko było "czyjes"
Ja też miałam w czasie przeszłym. I w ogóle oglądałam z kumpelą i ona to jeszcze inaczej zrozumiała, że jak Lily miała te 17 czy ileś tam lat i była z Rufusem, zaszła w ciążę i usunęła dziecko i Cece cały czas o tym wiedziała.
A mnie sie już w ogóle pomieszało i poczekam, az sie wyjaśni.