Moim zdaniem szału nie robił, ale nie aż taki nudny ; ) Przecież moment, kiedy C pokazał psycholożce pierścionek był całkiem hm, szokujący. Łezka się w oku kręci na scenie wizyty Chucka w domu Blair. Mam trochę dość intryg Diany, Charlie i bla bla bla. Nie zrozumiałam ostatniej sceny - komu Chuck podrzucił ten pierścionek?
Nate i Charlie fajnie razem wyglądają. Serena ładnie wyglądała, dziwi mnie że to już 6 odcinek a ona z nikim nie romansuje hehe:D Mam serdecznie dosyć tego księciunia:/ Przeprosiny Chucka wzruszające, widać że szczere - wreszcie!!! Scena oddania pierścionka to dla mnie symbolika, że Chuck gotów jest pójść dalej. Dan nuuuuuuuuuuuuuuda, widać bez scen z Blair to już nie to samo. Czekam na powrót Georginy, ona już zatroszczy się o akcję:)
Kiedy Chuck przepraszał Blair przeleciała mi w głowie cała historia ich miłosci.. iscie wzruszajace.. :D! Nie moge sie doczekac 7 odc.
Biedny Chuck, mam nadzieje ze bedzie jeszcze z Blair bo mimo wszystko kochają się nad życie.
oczywiście, że nie pasuje i dlatego byłoby to bardziej ekscytujące od czegoś, co już było - proste?:) zresztą nikt im się chajtać nie każe:P
Czy to uczucie jest tak silne, żeby Ch. wychowywał dziecko innego faceta?
Zobaczymy jak sie sprawdzi S. w roli blogerki, choć to zajęcie może być to krótkotrwałe, bo jak ktoś już słuszniej zauważył, S. była i będzie zatrudniana tylko ze względu na swoje nazwisko/pozycje i w każdej pracy będzie wykorzystywana przez szefa/owa.
Wydaje mi się, że to nie jest dziecko Księcia. Myślę, że albo pomyłka, albo badania zostały podrobione i w tym rękę mogła maczać siostra Louisa. Myślę, że to wyjdzie pod koniec sezonu.
ale poza Danem nikt nie wiedział, że B robi taki test, a po drugie siostra L zaczeła z nim rywalizować o następstwo tronu, tak więc nie szkodziłaby sobie, bo był odcinek, że jak matka L dowiedziała się o dziecku to to tylko wzmocniło L jako następce tronu
Nasunęła mi sie jeszcze jedna uwaga, S.piszac blog przeczy sama sobie, bo wcześniej nie podobało sie jej to, ze Plotkara w sieci, a D. w książce ujawniali tajemnice z UES.
Odcinek nudny.
Diana i Charlie są beznadziejne. Wątek z ich knuciem po prostu zanudza.
Z odcinka na odcinek coraz bardziej lubię Chucka :) widać, że się zmienia.
Mi się tam podobał odcinek. Wątek z księciem przez chwilę przypomniał mi o czym tak naprawdę jest Plotkara ;] ale ogólnie to powiem Wam, że jak nie przepadałam za Chuckiem to po dzisiejszym odcinku jego postać uwiodła mnie ... hmm ... nawet nie wiem jak to określić ;] jak dla mnie Charlie jest fajna i gdyby nie Diana to wtopiłaby się w resztę otoczenia i może też coś interesującego wyszłoby z tego, a tak to musi się dziewczyna pilnować.
Charlie mdła niemiłosiernie... nie wiem jeszcze co, ale coś mnie w tej aktorce i jej postaci irytuje. Szkoda, że każdy kolejny odcinek przynosi coraz mniej interesujących wątków, przewidywalny ale i chyba najlepszy byłby powrót duetu Blair&Chuck .. czekam ;)
No właśnie jest mdła bo przez Dianę ona nie może się wykazać, tylko musi zdobywać te plotki dla Diany i nie może pokazać własnej siebie. Ale oglądałam kilka zdjęć do odcinka 9 i jest jak ona rozmawia z "babcią" i całą rozmowe podsłuchuje S, może co nieco wyjdzie na jaw i jej postać się troszkę rozkręci.
Dokładnie, nic sensownego nie wnosi do Plotkary. Jej sceny są takie nudne, bez smaku, a ona myśli że jest z.a.j.e.b.i.s.t.a i w ogóle naj naj.
ja tez nie lubie scen z nia. mam ochote wrecz przewinac do przodu jak ja widze. najlepsza scena tego odcinka to oczywiscie Chuck i Blair ;)
Od dłuższego czasu mnie zastanawiało kiedy Serena wreszcie tupnie nóżką, i zrezygnuje z tej bezsensownej pracy. Długo jej zajęło uswiadomienie sobie, że jest tylko narzędziem w rękach szefowej. Biorąc pod uwagę jej naturę, aż mnie zdziwiło, że tyle tam wytrwała:3 . Odcinek bardzo średni. Diana irytująca, Louis irytujący. I zanosi się na to, że żadnej reaktywacji Chair nie będzie. Chuck się uporał z własnymi problemami, przeprosił B (ładna scena) , i zapewne podejmnie próbę rusznia dalej ze swoim życiem... A szkoda.
Szkoda mi było Chucka ... został tak naprawdę sam, mimo że ma wokół siebie "przyjaciół". Dawniej w plotkarze, bohaterowie spotykali się ze sobą dzień w dzień, a teraz każdy sobie. Scena kiedy Chuck kładł pierścionek przed drzwi była perfekcyjna ;) zrobił to z taką gracją, że mało;p
Mi się sceny z Nate'm w tym odcinku podobały. Fajnie, że przypadli sobie z Charlie do gustu:) A jeśli chodzi o ojca dziecka Blair to już bardziej zagmatwane być nie może. Ale! Jest coraz więcej scen Ch&B więc będzie tylko lepiej:)
@ladyyS
Ja jak oglądam po angielsku to przewijam sceny z Dianą :D Straasznie irytująca jest, Charlie z resztą też :)
@topic
Pierwsze wrażenie po odcinku to złość. Złość na scenarzystów. Jak oni mogli pozwolić Chuckowi pozbyć się pierścionka? :( No i po przeprosinach straciłam nadzieję, skoro C. idzie dalej to pewnie zapomni o B. ;( Pominę temat N., D. i S. ,bo prócz bloga nie wydarzyło się IMO nic ciekawego. Dalej, jeśli Louis znalazł kopertę to na pewno było w niej jego imię, bo Blair zbytnio się nie przejęła, oprócz jej OMG. Więc jeśli Louis jest tatą, to nie ma szans na B&C, chyba ,że to jakiś podstęp (ale czyj?). Odcinek jak dla mnie jeden z nudniejszych tej serii, oprócz scen Blair/Chuck. Choć ostatnio nawet polubiłam Dana. Po prostu czekam na następny odcinek - książe wyjechał, a Chuck wydaje bal maskowy.
PS. Nie wybaczę twórcą GG tej świątecznej przerwy niedługo!
no dokładnie, Charlie też wkurzająca ale nie tak samo jak Diana :D i jeszcze ten akcent.. to mnie chyba najbardziej irytuje, w ogóle nie pasuje taka stara do Nate'a.
tak sobie teraz myślę, że może Blair poroni, Luis od niej odejdzie i będzie z Chuckiem gdzieś tam pod koniec, bo przecież jak dla mnie to muusi ;)
@tynka33
wyobraź sobie, ze właśnie też miałam pisać, że ta przerwa świąteczna to będzie jakaś tragedia! :D tydzień ledwo co wytrzymuje, a co dopiero miesiąc..
PS. czy na tym zdjęciu co Diana spaliła w chyba poprzednim odcinku (to zdj. wyjęte z teczki Barta) jest ona jak była młoda?
"PS. czy na tym zdjęciu co Diana spaliła w chyba poprzednim odcinku (to zdj. wyjęte z teczki Barta) jest ona jak była młoda?"
tak to na 100% ona