heeey,ludzie,nikogo nie odchodzi że Charles/Chuck najprawdopodobniej ma guza mózgu..?
Czy wam te 'wizje' jego ojca nie skojarzyły się z Izzy Stevens z Chirurgów..?
oobym się myliła,bo aktor grający Chucka jest bosski^^
Albo Bootha z "Kości"?
On też miał zwidy... widział przyjaciela z wojska, który zginął na wojnie.
I rysunkowego Stewy'ego z Family Guya.
:)
I skończyło się operacją mózgu. :)
No nie wspomnę już o Allison Dubuis (Medium), która również wylądowała na stole operacyjnym z guzem mózgu... ale, że nie wycieli jej wszystkiego to nadal widzi różne rzeczy. :P
Ech... biedny Chuck.
Hahahaha. :)
Mnie to się bardziej z Opowieścią Wigilijną skojarzyło. Tylko tak bardziej w rocznice śmierci jego ojca ;)
ja też od razu skojarzyłam te wizje z Izzy Stevens z "Chirurgów".
mam nadzieję, że nic mu nie będzie. :):)
nie....to bylo tylko nawiazanie do wydarzen z przed roku
chuck nie uporal sie do konca z ta strata a w miare zblizajacej sie rocznicy zaczal bardziej to odczuwac stad te zwidy
ja to tak zrozumialam
Na podstawie jednego odcinka stwerdzić nie można. Zgadzam się z opinią że chodzi o wydażeniaz przed roku. no ale zobaczymy.
hahahah xdd
Gdyyby to się okazało prawdą to chyba bym się turlała ze śmiechu ;P
Ejj kuurdee .. przecież to nie jest jakiś serial dramatycznyy .. tam jest jak w bajce <3 !
Raczej guza to nie ma... :) Po prostu widzi ojca, bo po jego śmierci przeżył duży szok. Ale śmiesznie by było, gdyby się okazało, że ma omamy przez raka. XD
no w książce chyba nic takiego nie ma?
(nie wiem, bo książki nie czytałam dlatego pytam.)
mnie raczej ciekawi teraz wątek z tą pania co uciekła (pewnie z mama?)
Co do książki to Chuck nie był jedną z głównych postaci .. on był tylko kolesiem z małpką o imieniu cukierek ;P Tego serialu nie można porównać do książki .. każda postać różni się wyglądem i charakterem .. sytuacje i związki też są inne ;P
wg mnie zmarnowaliby wątek Chucka gdyby go nagle "zachorowali". Zrobiłoby sie z tego serialu jakieś ckliwe byle_co. Poprostu tego typu choroby wg mnie nie pasuja do tego serialu, predzej jakies zabójstwa/samobójstwa niz własnie choroby.
Nie ma żadnego guza itd. Mi się wydaje, że ta jego matka żyje i ojciec go okłamywał.
Noo raczej matka nie jest "omamem" .. I wiele rzeczy może powodować omamy .. więc serio wątpie, że to jest guz, etc. .. ;];] I też uważam, że wątek z chorobą by nie pasował do GG .. to nie ta bajkaa .. tu wszystko kończy sie happy end'em xdd
ja tam na 100% uwazam ze to jego matka zyje ;]
mysle ze ten 13sty odcinek bedzie jakis ciekawszy niz wszystkie skoro tak dlugo zanim wyjdzie ;} zrobili sobie wakacje czy co?