PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136269}

Plotkara

Gossip Girl
2007 - 2012
7,7 108 tys. ocen
7,7 10 1 108212
6,4 10 krytyków
Plotkara
powrót do forum serialu Plotkara

Przyznam - troche przynudzał. Ale za to - promo 20. Będzie się działo :http://www.youtube.com/watch?v=U8rS1c_Sbws&feature=feedlik)

ocenił(a) serial na 10
elitarna21

A posiada może ktoś napisy ENG do tego odcinka? Bardzo mi na nich zależy. :D

ocenił(a) serial na 10
MrsRockVersion

Angielskich chyba nie ma - moge tylko podać stronkę z odcinkiem po angielsku.

elitarna21

O co chodzi Serenie?

Dlaczego tak się uwzięła na Blair?
Skoro, jak sama stwierdziła, nic ją z Humphray'em nie łączy to dlaczego tak jej przeszkadza przyjaźń Blair i Dana?
No i gdyby rzeczywiście wierzyła w sekretny romans Blair i Dana, to by nie zadzwoniła do rodziny Louisa (bo i po co?).

Czyli wie, że Dan i Blair to tylko przyjaciele a i tak postanowiła kopać pod Blair dołki.

Chuck ma doła przez Blair czy przez Avery?

elitarna21

A mi się nawet podobał. Tylko ta Charlie niesamowicie działa mi na nerwy :/ .... Dan i Blair mogliby wreszcie dać się ponieść emocjom! Pasują do siebie ... Nie wyobrażam jej sobie z nikim innym na dzień dzisiejszy! .... I muszę jszcze zauważyć, że Blair miała przecudną tą różową sukienkę :)

sandra_crashdown

zgadzam się z Tobą! Między Danem a Blair jest niesamowita chemia i widać że ciągnie ich do siebie.
Chuck był jej pierwszą wielką miłością, ale mam nadzieję że Dan będzie prawdziwą miłością:)

ocenił(a) serial na 10
ania__87

W tym promo widać złego Bassa . Poprostu chyba nie wytrzymam .. ;d

elitarna21

hehe widać że Chuck będzie walczył z księciem o Blair, ciekawe kogo wybierze :D a może w ogóle nikogo nie wybierze i sezon skończy się w inny zaskakujący sposób:)

ania__87

Ech ... i coraz mniej Dair :( ... coś czarno to widzę ! ... W ogóle jeśli ma nie wybrać Dana to może rzeczywiście niech nikogo nie wybiera ;)

sandra_crashdown

ja też jestem za Danem, no ale w promo był tylko księże i Chuck. Może oni będą o nią walczyć a na końcu Blair zostanie z Danem-bo gdzie się dwóch bije tam trzeci korzysta xD A tak na serio to zobaczymy jak oni to wymyślą. Na pewno nie zostawią wątku Dair bo zdobyli dużą liczbę fanów. Przed nami 5 sezon więc kto wie? :D

kiedyś w takim długim promo było pokazane że Chuck miał lekki zarost, w zwiastunie 4x20 nie ma śladu po nim, czyli że co? tylko w ostatnim odcinku zobaczymy takiego Chucka? to dziwne trochę....

ania__87

No to ja nie tracę nadziei ;) Blair to rozsądna dziewczynka- wierzę w Nią ;P .... Tylko niech to całe zamieszannie się nie skończy jakimś kretyńskim ślubem bo chyba ręce mi opadną !

sandra_crashdown

no ja też mam nadzieję że ślubu nie będzie, przynajmniej w tym sezonie :)

ocenił(a) serial na 10
sandra_crashdown

Obejrzałam bez napisów. Nawet dużo zrozumiałam xD
Serena mnie strasznie wkurzyła, po co ona się miesza w sprawy Blair? B dobrze jej wygarneła, że to S zawsze musiała być tą lepszą i nie mogła znieść, gdy to B choć raz na jakiś czas była w 'świetle reflektorów", a nie ona.
Wydaje mi się, że Charlie będzie miała jakąś psychoobsesje na punkcie Dana.
Nie rozumiem Chucka <albo źle zrozumiałam dialogi>. On chce koniecznie wrócić do Blair, a zamiast jakoś nad tym pracować to on próbuje pomóc Rainie odnaleźć matke?
Co do Blair- hmm.. miała śliczną sukienkę i po raz pierwszy od dłuższego czasu wymyśliła w miare porządną jak na jej standardy intrygę.
Dan jak Dan, ale dobrze powiedział Vanessie bo ona chyba myślała, że zjedzą kolacje i wszystko wróci do normy.
Lily, na jej miejscu też bym się ostro wkurzyła, żeby nie używać mocniejszych słów. Panie z wyższych sfer, a takie, za przeproszeniem, su**.
Wreszcie trochę plotkary jako plotkary było, wreszcie jakiś jej wpis na blogu bo ostatnimi czasy to plotkara tylko narracją rozpoczynała i kończyła odcinek.

sandra_crashdown

Serena to ostatnio jakaś porażka jest...
Według niej wszystko, w czym nie gra głównej roli jest bez sensu i trzeba to zniszczyć.
Jest zadufaną w sobie egoistką.
Tak samo było w pod koniec 2 sezonu, kiedy Plotkara napisała, że "Serena przestanie się liczyć".
Wtedy było widać, że S. stała się wielka krzywda i sama nawet powiedziała, że "nie chce się nie liczyć".
Ostatnio jej istnienie jest bez sensu, tak samo jest z Lily, jej też mam dość.
Cały sezon 4 to jedna, wielka pomyłka. "Popsuli" wszystkich głównych bohaterów.
Z Chucka zrobili nieudacznika,
z Sereny, która kiedyś była przebojową i pewną siebie dziewczyną zrobili zakompleksioną, zazdrosną sukę.
O Nacie to już nawet brak mi słów, co się stało z nieskalanym rycerzem? On w tym serialu ostatnio równie dobrze mógłby statystę grać.
A Jenny... w pierwszym sezonie była ciekawą z wizjami na przyszłość, postacią, a teraz to jedna z najbardziej wkurzających i bezsensownych postaci.
Z Vanessy to... a nie ona zawsze była wkurzającą suką.
Jedynie Blair mi nie zbrzydła, a wręcz przeciwnie, spodobało mi się to, że wreszcie dorosła i teraz jest ambitną, piękną, młodą kobietą
Powinni jak najszybciej zakończyć ten serial ślubem B. i Louis'a :)

Sybelle

Sybelle-zgadzam się z Tobą wszystkie postacie zepsuli, wątki są nudne i naciągane aż nie chce się już oglądać.
Tyko Blair wciąż trzyma poziom i jak dla mnie Dan, który również stał się dojrzałym i mądrym kolesiem no i wyrobił się jeśli chodzi o wygląd;p

ocenił(a) serial na 8
Sybelle

Nie ma co Chuck i Blair to jedyna oczywista oczywistość. Nie ma sobie co mydlić oczu- Blair nie kocha Dana, z Louis'em się stosunkowo krótko zna. Nie wiem czemu wam tak zależy aby była z Danem ... Najpierw go ciągle gnoiła itd. a teraz wielce miłość ? Nie. ! a poza tym nawet po tym pocałunku stwierdziła, że chce być z Chuck'iem . Wiem, że beda razem . ;) No chyba, że scenarzyści zaszaleją i zrobią nam jedną wielką niespodziankę (czego zresztą nie lubię, wole aby wszystko było jasne np.C&B)

Dzoana95

o tym kogo naprawdę kocha dopiero się dowiemy. I jeśli Chuck lub Louis będą w stanie dać jej szczęście-to super! Jestem jej wielką fanką dlatego szczęście Blair mi najbardziej odpowiada, bo wiem, że po tym wszystkim co przeszła m.in za sprawą Chucka należy jej się. Jeśli tym szczęśliwcem będzie Dan-to jeszcze lepiej, zwłaszcza że oboje są inteligentni i rozumieją się doskonale, do tego fajnie razem wyglądają.

ocenił(a) serial na 10
Dzoana95

Szczerze to Chuck już mnie tak w tym sezonie zdenerwował, że mam go serdecznie dosyć, ale mam dziwne przeczucie, że jak tylko się zejdzie z B to go scenarzyści odmienią. No i ogólnie nie wyobrażam sobie ich z kimś innym niż ze sobą razem.

ocenił(a) serial na 9
MrsRockVersion

Ja jestem za parą Dan i Blair. Uwielbiam oglądać ich razem, niby B nic do niego nie czuje (tak twierdzi) ale jak oni na siebie patrzą . Mmm. Musi coś być .! Gdyby sezon zakończył się na D&B to bym była bardzo zadowolona . ; ]

Sybelle

Mnie się podobał dzisiejszy odcinek. Blair, kiedy jest w centrum zainteresowania, po prostu kwitnie. W sumie obojętne jest mi, z kim będzie, byle była szczęśliwa. Dobrze, że wygarnęła prawdę Serenie, ale oczywiście ta, jak za każdym razem, gdy usłyszy prawdę o sobie, zamiast przemyśleć swoje zachowanie, stroi fochy. Porażka.

ocenił(a) serial na 9
lily333

mogę zapytać gdzie oglądałyście ten odcinek? Znalazłam tylko na iitv, ale bez napisów

ocenił(a) serial na 8
Olivia_

Bo jeszcze nie ma napisów ;)

lily333

No mnie niestety nie jest obojętne, ale to tylko dlatego, że uwielbiam kiedy bohaterowie filmów lub seriali przechodzą z takiego wręcz "nietrawienia się" do czegoś więcej (jak w przypadku D & B). Z tego powstają najlepsze i najtrwalsze związki. No i co tu duzo mówić- fajnie się to ogląda! :)

ocenił(a) serial na 10
sandra_crashdown

ja też uwielbiam jak bohaterowie się rzekomo nienawidzą, a później można obserwować jak stopniowo się w sobie zakochują. To lepsze i ciekawsze niż fascynacja od pierwszego wejrzenia i inne tego typu bajki.

ocenił(a) serial na 10
nina_p7

ja jestem za C&B bo oni się nawzajem kochają i między nimi była chemia, którą można odtworzyć a Blair i Dan nadają się na naprawdę dobrych przyjaciół

ocenił(a) serial na 10
patii12

Zgadzam się z tobą w 100%. Nigdy nie będzie lepszej pary od C&B. A B i D przypominają mi takie rodzeństwo, które pomimo różnic szanuje się i kocha <tak po bratersku> wzajemnie.

MrsRockVersion

będzie się działo, nie mogę się doczekać :)

MrsRockVersion

Nie mogę sobie co prawda Dana i Blair wyobrazić podczas namiętnych uniesień we dwoje, ale na razie oni bardziej mi odpowiadają niż Chuck i Blair, bo Chuck nie dorasta Blair do pięt.

ocenił(a) serial na 9
lily333

Jestem tego samego zdania. Chciałabym przynajmniej w kilku odcinkach obejrzeć sceny uniesień D i B. Przyznam, że byłoby bardzo interesująco.

Number_Fourteen

kurde! odcienek ogladam już 2h.. i nie mogę obejrzeć, bo coś jest nie tak na iitv.. może ktoś mi podać adres gdzie oglądał ocienek?

ocenił(a) serial na 9
herewecome

przyłączam się do pytania, u mnie nawet na iitv się nie włącza.

ocenił(a) serial na 10
selfish_2

http://www.gossipgirlonline.org/season-4/episode-19-petty-in-pink-419

ocenił(a) serial na 8
Number_Fourteen

fajnie by było, gdyby ten (nieudany) sezon zakończył się w jakiś zaskakujący sposób. Np. Blair nie wybiera ani Chucka ani Louisa tylko stwierdza, że jest w stanie porzucić całe swoje dotychczasowe życie i być z Danem, którego jako jedynego prawdziwie kocha ;D Wydaje mi się, że ona nigdy naprawdę Louisa nie pokocha, a Chuck po tym co zrobił, jest (nie wiem jak dla niej ;D) ale dla mnie skończony.

Kelia

Kelia - podpisuję się pod tym co napisałaś w 100% :D

ocenił(a) serial na 6
Kelia

Louisa wyciągnęli tylko po to, żeby Chuck miał godnego przeciwnika o względy Blair ;)
Moim zdaniem motyw Dan-Blair będzie pociągniety jeszcze trochę, bo jest w tym momencie jedynym trzymającym w napięciu... Cała reszta już tylko irytuje i są prowadzeni bardzo na siłę. Szkoda, myślałam że serial będzie "dorastał" razem z bohaterami, a poza oklepanym motywem z Beverly Hills 90210, czyli każdy romansuje z każdym, właściwie nic się nie dzieje. Intrygi są coraz bardziej płaskie, mało wyszukane, bo w sumie tez ile można te same postaci pakować w kłopoty.
Zastanawiam się, czy nie przydałaby się "Gossip Girl Next Generation" ;) Bo jak uwielbiałam parę Chuck-Blair to już męczą, dla Sereny nie ma godnego partnera, bo nie wróci przecież do Dana (ileż można); nadzieja jeszcze w Jenny ;)

pris

Moim zdaniem ten serial robi sie jak moda na sukces. Niedlugo na serio kazdy z kazdym bedzie, kazdy kazdego "prawdziwie" bedzie kochac. Bez sensu. Prawda wedlug mnie ejst taka,ze Blair kocha tylko i wyłacznie Chucka a Dan Serene. Z reszta nawet jak rozmawial z Blai w ktoryms odcinku o tym pocalunku ich, to powiedziala co a propos bycia gotowym na ksiecia i miala na mysli tylko i wylacznie Chucka i to samo zdanie skierowala do Dana a propos ksiezniczki i Dan automatycznie odwrocil sie i popatrzyl na Serene. Fakt robia z niej jakas mega nudna postac i z Chucka tez. Serila oprocz tego,ze opowiada o bogatych dzieciakach jest o ludziach wieku mlodzienczym.ale prawda jest taka,ze ani prawdziwej przyjazni nie pokazuja ani milosc. Blair wiele razy przez serial,cos zle uslyszala i nawet nie zapytala sereny i odrazu robila jej jakies swinstwa,bylo pelno takich sytuacji a Serena mimo wszystko jej wybaczala. a na serio bylo pare takich sytuacji,ze niejedno z na by sie odw

kogga

ucielo mi.
nienedno z nas by sie odwrocilo na piecie i powiedzialo nara takiemu przyjacielowi. moim zdaniem ta cala sytuacja,ktora jest teraz z serena jest dlatego,,ze jest zazdrosna o dana,bo go kocha i podswiadomie chce z nim byc. poza tym ma dziewczyna,rozne problemy a blair jak zwykle mysli tylko o prestizu. na serio lubie kazda postac w tym serialu (no oprocz vanessy) ale blair to z tym calymi sluzacymi i tymi sprawami z majatkiem i w ogole to mnie juz wkurza !!!! ona jest wlasnie najbardziej rozwydrzona laska w tym serialu. przyjechal ksiaze,ktorego nie kocha to go przeciez "pokocha" bo to jest ksiaze. Tylko siebie oklamuje,powiedziala ze wreszcie ona bedzie na pierwszym miejscu i nie bedzie w cieniu sereny ale prawda jest taka,ze serene moim zdaniem jak byla z kazdym kolesiem to byla w jakis sposob pogubiona ale byla prawdziwa,a blair ma swiadomosc tego,ze ona nie kocha tego calego ksiecia ale woooow teraz bedzie udawac wielka milosc. ehhh nie wiem. zaczyna mnie wkurzac juz ten serial. bym chciala po prostu by wrocili dawni Chuck i Blair no i mimo wszystko kibicuje Danowi i Serenie,no ale kazdy ma swoje zdanie. :) pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
kogga

Zgadzam się w 100%. Ja równiez kibicuję Danowi/ Serenie oraz Chuckowi/Blair. I zgadzam się co do Sereny i Blair;)

kogga

Ja uważam, że zarówno Blair zasługuje na kogoś lepszego niż Chuck, jak i Dan zasługuje na kogoś lepszego niż Serena. Ona nie potrafi kochać nikogo poza sobą samą. Nie kocha Dana, bo w przeciwnym razie nie miałaby przez pół roku problemu kogo wybrać, anie nie jest dobrą przyjaciółką po ty co zrobiła i zrobi. Nawet jeśli myślała, że Dan i Blair się spotykają, to po tym jak to sprostowali, powinna odpuścić, a nie mieszać w związku Blair i Louisa.

ocenił(a) serial na 10
lily333

zgadzam się z Lily333. Gdyby Chuck się się nie zmienił i był taki jaki kiedyś penie nadal bym kibicowała Chair. Ae tak nie jest. Chuck zrobił się żałosny i nie zasługuje na Blair. Podobnie Serena. Sama nie wie czego chce i bawi się uczuciami wszystkich chłopaków na około. Ileż można być zagubionym? Kiedy ona lub Chuck wreszcie dorosną? Każdy w tym serialu idzie do przodu oprócz nich. Dlatego ja już nie jestem za Chuckiem i Blair razem i Sereną i Danem razem. No chyba że w końcu zmądrzeją.

ocenił(a) serial na 8
elitarna21

co to jest za piosenka, która leci pod sam koniec odcinka?

kamakm

Podobał mi się ten odcinek, w porównaniu o poprzednich był bardzo dobry. I wreszcie akcja ruszyła, a Plotkara zyskała trochę większą rolę - wróciły jej intrygi. Blair, Blair... bardzo mi się podoba, że związała się Louisem i szczerze mówiąc to z nim widziałabym Blair na końcu sezonu. Jest przystojny, szarmancki, elegancki, inteligenty, a przy tym bardzo uroczy. Byłam za Chair, ale Chuck zrobił się taki nijaki. Blair powiedziała mu, żeby dojrzał, a ten zamiast dalej o nią walczyć, pokazać, ze jest w stanie z nią być - odpuścił. Natomiast Dair kompletnie mi nie leży. Są wspaniałymi przyjaciółmi i niech tak zostanie. I chociaż jak dało się zauważyć Danowi zależy na Blair to widzę zbliżający się Darlie. I dobrze, życzę im tego. Więc jak dla mnie na dzień dzisiejszy wygrywa Louir ;))

Co do wrednej, niewdzięcznej Sereny - bardzo dobrze jej Blair powiedziała. Co to za przyjaciółka, która nie cieszy się ze szczęścia tej drugiej? Po za tym co to miało być gdy Dan i Blair wyznali jej prawdę, a ta, że już nie są jej przyjaciółmi? Z jakiej okazji? Gburowata, zadufana w sobie....

Wątek Lily i jej akcja ze zniszczeniem "przyjaciółek" jak najbardziej na plus, Vanessa bardzo nie irytowała. Więc jak dla mnie super.

Tylko zastanawia mnie co ta Serena kombinowała dzwoniąc do jakiegoś kolesia z Paryża?!
A piosenka na końcu to The Pierces - We Are Stars

ocenił(a) serial na 10
Magoria

Czy wy też zauważyliście ,że Serena ostatnio wygląda jak po solarce z złą tapetą ?
Nie podoba mi się jej postać ostatnimi czasy mimo ,że zawsze była obok Blair moją faworytką w serialu .
Mam nadzieję ,że Blair wreszcie się uda bo po tak wielu przejściach załuguje na kogoś dobrego u swojego boku , a książe jak najbardziej mi tu pasuje .;- ) .
Ej i niech coś zrobią z Nate'm . Zawsze go uwielbiałam . Przydałby się jakiś wątek z nim oprócz tej dziwnej sytuacji z Rhainą która kompletnie do niego nie pasuje ..

ocenił(a) serial na 8
polyvore

Ja jestem dopiero po odcinku. Zdecydowanie mi się podobał.
Wątek Rainy mi się podoba, jestem ciekawa co dalej. Denerwuje mnie, że w osiemnastym odcinku Chuck tak bardzo chciał być z Blair, a w dziewiętnastym interesował się jedynie sprawą Avery Thorpe. Wydaję mi się, że scenarzyści nie przemyśleli złości Sereny na Dana i Blair. No bo dajcie spokój. Dan i Blair całowali się, gdy Dan nie był z Sereną, a Serena przeleciała Nate'a, gdy ten był z Blair. Rozumiem jeszcze leciutkie zdenerwowanie, ale nie wściekłość i zerwanie przyjaźni. A Lily uwielbiam, jej postać lubię chyba coraz bardziej ;) Pozdro ;p

ocenił(a) serial na 10
BeautyAndStupid

Ja natomiast rozumiem Chucka. Raina teraz stala się jego przyjaciółką - i nie chciał żeby ona przezywała to samo co on... Cóż ja do Sereny nic nie mam lubię jej postać. Trochę ją zepsuli.. Ale i tak kibicuję Chair i Darenie :)

ocenił(a) serial na 8
elitarna21

Mnie się spodobało również, że pomógł Rainie. Chodziło mi raczej o to, że powinni to wszystko poskładać w kupę, a nie raz szaleje za Blair, a na następny odcinek o niej nawet nie myśli ;p B&C i S&D to dla mnie też podstawa, ale póki co fajnie by było zobaczyć Dana & Charlie ;)

Magoria

Mnie też się podoba wątek Blair i Louisa. Jest idealny dla niej. To już nie liceum, gdzie "zły" chłopiec robi wrażenie. Ona jest gotowa na poważny związek i założenie rodziny, więc potrzebuje kogoś, na kogo będzie mogła liczyć. Poza tym Louis spełni jej największe marzenie o własnej bajce, więc tym bardziej.
To prawda, S. brzydnie z każdym odcinkiem. poza tym Blake powinna popracować nad mimiką, bo tej jej miny mimozy są dobijające. Złość Sereny była co najmniej dziwna, skoro ona i Dan się nie spotykali jako para, a Dan i Blair przecież nie mają obowiązku mówić jej o wszystkim. I jeszcze zdanie S., że urok Dana dla Blair polega na tym, że on jest Sereny. Tak jakby Dan był jej osobistą zabawką i tylko ona mogła się nim bawić. Prawda jest taka, że Blair i Dan mają ze sobą więcej wspólnego, niż S. kiedykolwiek będzie mieć z Danem. Nareszcie Blair wygarnęła Serenie, denerwowało mnie, że B. zawsze przymyka oko na wady S.
Uważam też, że Anne dobrze powiedziała Lily. Ona też nie traktowała za dobrze swoich znajomych, dlaczego oni mieliby traktować dobrze ją.

elitarna21

Odcinek ciekawy, wreszcie coś zaczęło się dziać i poczułam dawną magię Gossip.
Ostatnie "słowo" należało do Lily i bardzo dobrze, że wykurzyła te fałszywe "przyjaciółki", coraz bardziej zaczynam lubić jej postać. Co do Chucka, naprawdę jeśli zależy mu na Blair, niech wreszcie zacznie coś robić, żeby rzucić nas wszystkich na kolana i zostawić z otwartymi ustami. Scena gdzie Blair i Książe się całują, miodzio. ;) Widzę, że jestem w mniejszości, ale stety lub niestety w ogóle nie podobał mi się wątek Dan-Blair. Kibicowałam Chair, ale pan Bass ostatnio zaczął przeginać. Niech Queen B poszuka szczęścia u boku Louisa, ale bez żadnego ślubu! ;) Serena znów zaczęła stroić fochy. Zawsze się dziwiłam dlaczego każdy wiesza na niej psy, ale powoli przekonuję się, że ta dziewczyna nie dostrzega w sobie ani jednej wady, kiedy B. jej wygarnęła wydawało mi się jakby mówiła do ściany. Wydaje mi się, że S. szykuje słodką zemstę, bo prawda przyjaciółki ją mocno zabolała. Ale czuję, że intryga obróci się przeciw niej. Sukienka panny Waldorf na różowym przyjęciu - genialna. Vanessie krzyżyk na drogę, Dan podjął dobrą decyzję zrywając z nią przyjaźń. Charlie mnie irytuje. Czekam na dalszy ciąg perypetii z Księciem. ;*

ocenił(a) serial na 10
magnolietta

Mi baaaardzo podoba się Charlie. Zgadzam się z Beauty Serena może jednak poczekać na Dana. Niech ten zajmie się Charlie ;) . I hate Dair. Czemu oni nie mogą być przyjaciółmi ? Byłaby to zdrowa prawdziwa damsko-męska przyjaźń - a nie odrazu wielka LOVE, której i tak MAM NADZIEJĘ nie będzie:)

ocenił(a) serial na 9
elitarna21

Osobiście zawsze byłam wielką zwolenniczką Chair, ale po zachowaniu Chucka zmieniłam zdanie. Uważam, że D&B to fajny wątek i mam nadzieję, że go dalej pociągną. Hmm Charlie teraz mi nie przeszkadza, ale na prośbę Sereny ma z nim flirtować, więc myślę, że go w jakiś sposób usidli. Na obecną chwilę kibicuję Dair choć wątek z księciem mi się podoba i jeśli miałby być dalej pociągnięty to nie mam nic przeciwko. Dair - tak. L&B - tak. Chair - nie. !

Number_Fourteen

Też bym chciała, żeby Blair była z księciem. Słodcy są razem. I ta scena pocałunku w świetle błyskających reflektorów, wyglądało to jakby całowali się wśród gwiazd.