Mnie rozwalił sweterek w delfiny Chucka w odcinku 14 i sukienka? Blair bodajże w 12 odc, taka czarna "pingwiniasta". Większość rzeczy jest to ekskluzywna NY moda oka rozumiem, całkiem inne realia niż Polsce gdzie 80% na jeden fason szyta, no ale proszę ta sukienka Blair to totalna porażka. Jakie wy okropne ubrania zauważyliście?
Ja też zapamiętałam ten sweter Chucka, normalnie jakby założył pierwszy lepszy z bazaru :D I niektóre sukienki Blair nie były za ciekawe...
sweterek byl mocny rzeczywiscie ale nic nie pobije blair w chusteczce na glowie xD jakbym jakas babcie goralke spotkala xD lol
jak dla mnie ta sukienka Blair była super, sama bym taką nosiła.
Mnie powaliła Jenny w 14 odcinku kiedy miała białe rajstopy, szpilki i czarne skarpetki w kropki, albo kiedy była u Hazel i wstała z kanapy, żeby odebrać telefon, a jej sukienka od pasa w dół była właściwie nieistniejąca, a zapowiadała się tak ładnie.
I Dan - jakie oni mu czasem dają buty...
Ale generalnie ubrania są cudne, chyba aż założę o tym temat.
Niektóre ciuchy Chucka z 1x15... Pomarańczowy płaszcz, żółte spodnie - noś odblaski, świeć przykładem?? :)
"Noś odblaski" jak przykazał Cavalli, Lanvin, D&G, Rykiel, McQeen, Burberry czy del Acqua...Łapiesz puentę? Osobiście nie przepadam za modą NY, ale styliści tego serialu są znakomici. Sweterek Chucka w delfiny? Świetny, moda to też zabawa.
Łapię, ale i tak nie przekonam się do tej mody, faceci w takich ciuchach wyglądają dla mnie jak pajace. Na szczęście to tylko serial, który zawsze można wyłączyć, za to w realu ślepe naśladowanie trendów, które kompletnie do kogoś nie pasują budzi we mnie odrazę.