Odcinek fajny, podobał mi się. Oglądając końcówkę to jest już mi szkoda Chucka. Bo on zaufa tej Pani psycholog, a ona będzie raczej po stronie Louisa ;/ Louis chyba otworzy tą kopertę, po co chciałby zniszczyć Chucka co jest pokazana w zapowiedzi odcinka 6. Ale nie wiadomo jeszcze czy Pani psycholog się zgodzi. Wydaje mi się, że otworzył tą kopertę, przeczytał, że dziecko jest jego, a Chucka chce zniszczyć za to, że przespał się z Blair, albo może oczywiście też być na odwrót.
zgadzam sie... ale co to bylby za seria jezeli dziecko nie byloby Chucka? troche dziwny. odcinek niesamowity
Ja jestem ciekawa co w ogóle jest w tej kopercie, czy rzeczywiście Louis jej ojcem dziecka. Osobiście wolałabym żeby był to Chuck .
Serena i Dan nareszcie pogodzeni, chociaż czasami denerwują mnie te nieuczciwe zagrywki Sereny .
I tak w ogóle strasznie szkoda mi Chucka, widać że naprawdę chce się zmienić.
Przeszkadza mi nagminne promowanie zydostwa, zydoskie swieta, prawnicy, producenci, nawet z tej nowej psycholog zrobili zydówkę.Syf.
Co do Ch. dziecko może być jego i Ch, nie powienien sie prosić czyli narzucac się, zabiegać o psycholog, tego kwiatu jest pół światu. Ch. chce się zmienić, ale biorąc pod uwagę, że psycholog ma kontakty z L. i L odgrywając sie, mogą sprawić, że Ch uczuciowo może zostac zraniony.
Ciekawi mnie natomiast co łączy milf Nata czyli Elizabeth Hurley z Bartem/zdjęciem z koperty jakie spaliła.
matka chucka :P nie chce byc okrutny ale mogliby juz zakonczyc ten wątek ciąży, bo to najnudniejsza czesc tego serialu, ale podejrzewam, ze to nastapi dopiero w ostatnim odcinku przed przerwą :/
Mnie wynudził ostatni odcinek, cały czas liczyłam na rozwinięcie sprawy z ciążą Blair i ojcostwem (w duchu liczę, że będzie to Chuck, jeśli nie, to chyba przestanę oglądać ten serial:D), a tu ciągle jakieś pierdoły. Masz rację, że jest to najnudniejsza część, ale moim zdaniem dlatego, że nic nie rusza się do przodu. Ja bym prosiła o jak najszybsze usunięcie postaci Louisa!:) i strasznie irytuje mnie ta szefowa Nate'a. Chuck z braku laku bierze się za stare kobiety, Serena jest jakaś taka niesympatyczna, a Dan znowu jest ciepłą kluchą. Nie lubię!
Przeciągają sprawę z ciążą, bo to podnosi oglądalnośc :)
Ja też jestem za dzidziusiem Chucka, ale to już dla mnie prawie nieprawdopodobne. No bo bądźmy obiektywni, prawie nic na to nie wskazuje. Naprawdę czekam na odcinek ślubny, bo wtedy powinno się wszystko rozstrzygnąć... Wiecie może ,który to będzie odcinek? Hmm, jakoś nie mogę sobie wyobrazić Blair jako matki. To takie dziwne ;)
Serena znowu zazdrosna, wątek Nate trochę nudny, bo irytuje mnie Diana ,ale cieszę się ,że jest wierny przyjaciołom. Charlie też czeka ,aż ją wywalą... No to czekam na następny odcinek :) I jestem ciekawa jak potoczą się losy C. oraz L. w następnym odcinku, bo widać obaj znają pewną psycholożkę...
myślę, że jeśli Blair się dowie, że Louis skrzywdził Chucka (nawet psychicznie przez tą psycholog) to będzie miał kłopoty, bo Blair mimo wszystko nadal kocha Chucka.
i też nie lubię tej Diany. jest irytująca, nic nie wnosi i jest nuudna ;/
Nic takiego nie wnosi ciekawego, tylko kopiuje plotkarę. Może być tak, że B zrezygnuje ze ślubu jak dowie się jak L postąpił wobec Ch. W ogóle L ma pretensje do B, że ma tajemnice i co do jej przeszłości, a sam robi się taki jak oni, że knuje itp.
Matka owszem ;-), ale w jakim kontekscie. No chyba Hurley nie jest matką Chucka, wtedy N. moglby grac w filmie My Friend's Hot Mom :-)
nie nie, obawiam się, że by mnie biła :P 2 sezon to tak mniej niż więcej oglądałem, dlatego nie kojarzyłem.
Tak myślę i przecież Louis nie wie kiedy Chuck przespał się z Blair, więc tak właściwie to dalej nie wie czyje to jest dziecko tylko po prostu jej ufa.
Ale jeśli znalazł kopertę i jest tam jego imię to zorientuje się ,że jednak po coś Blair robiła te testy. A gdyby spała z Chuckiem pół roku temu to by się nie przejmowała tym czyje to dziecko. A jeśli jest Chucka to grr... (ale to raczej mało prawdopodobne) :)..
Wiem że to by było zbyt banalne żeby to Chuck był ojcem ale ja również uważam że to on nim jest :P.Dlaczego ? Wydaje mi się sądząc po reakcji Louisa że chce zrobić z Chucka potwora którym niby był znalazł test na ojcostwo przeczytał i teraz się chce zemscic na Chucku . No ale jak bd to zobaczymy. Ja chce już 7 listopada ;(((
a może w kopercie było info, ze test nie wyszedł i padło tam nazwisko i chucka i księciunia ;)
w sensie, ze test nie wykluczył, ani nie potwierdził, czy ojcem dzicka Blair jest Chuck czy Louis ;)
@fnh81
Hm, raczej nie, ale nic nie wykluczajmy.
@imchuckbass
To dziś, tj. 31.10 nie ma premiery 5x06?
@all Też jestem za Blair i Chuckiem ,ale po oglądnięciu ostatniego odcinka mam wątpliwości.. Chyba jednak Louis zostanie tatą.
tynka33: na promo 6 odcinka pisze że już 7 listopada bodajże w kanadyjskim zwiastunie to widziałam
Myślę, że Louis chcę zrobić z Chucka potwora żeby Blair nie chciała do niego wrócić. Pewnie domyśla się, że Blair dalej kocha Chucka i jeśli on się zmieni to Louis będzie miał poważną konkurencję.. a jeśli do tego okaże się, że to Chuck jest ojcem dziecka to już w ogóle.. więc Louis pewnie chce teraz zrobić wszystko żeby Blair przy sobie zatrzymać i nie wyjść na durnia i przy okazji nie zrobić skandalu..
Jak dla mnie jesli chodzi o dziecko, przychodz mi do glowy dwa takie dziwne pomysly:
1. Ksiaze znalazl koperte, ale jej nie otworzyl i nie przeczytal. Wie, jakie wyniki zawiera, ale nie chce az tak naruszac prywatnosci B
2. Dziecko jest Ksiecia, ale B w wyniku klotni z siostra na przyklad spadnie ze schodow i poroni
Ogolnie jestem przekonana, ze Blair nie bedzie z ksieciem. Nie wiem tylko, co (poza ojcostwem Chucka) mogloby spowodowac rozpad tej pary, pokonali juz tyle przeszkod...
Albo zamienią go w żabę :) Jak na razie to chyba po prostu trzeba czekać na 5x06 ,bo tam wyjaśni się wiele kwestii.
Po pierwsze Louis powie Blair, że znalazł kopertę. No i ciekawe są te sceny Blair z Chuckiem oraz próba zniszczenia Chucka przez księcia...