Dyskusje, spekulacje, wrażenia.
Promo: http://www.youtube.com/watch?v=VHAZCjdRADc
Dwa proma z napisami i zapowiedź odcinka.
http://www.youtube.com/watch?v=5d-ngEt1g2U
Gossip Girl kręci w teatrze, przedstawienie Sleep No More.
Kilkoro z mieszkańców UES idzie na prowokujące przedstawienie Sleep No More, które przekłada się na maski, anonimowość i kilka zaskakujących, romantycznych zwrotów akcji na koniec wieczoru. W międzyczasie Diana ma na oku Serenę, która może jej pomóc w poszukiwaniu Gossip Girl. Dan wyjeżdża na trounee ze swoją książką, jednak sprawy nie mają się tak, jak wydaje się jego rodzinie i przyjaciołom. Leighton Meester, Chace Crawford, Ed Westwick, Kaylee DeFer, Kelly Rutherford i Matthew Settle również występują. Reżyseria Andy Wolk, scenarzysta Dan Steele.
I zapraszam na GossipGirl.xn .pl ;)
Georgina pojawi się niedługo, jak również prawdziwy ojciec dziecka, ha! Piszą że kto jest prawdziwym ojcem dowiemy się niedługo więc L. nim nie jest.
Ale, jak skoro test na ojcostwo dostał się w ręce l, to pewnie go przeczytała, więc gdy by on nie był ojcem to by aferę zrobi lub już wyjechał, no sam już nie wiem.
Też tego nie rozumiem... Z resztą to strasznie dziwne że L. nawet się nie wściekł za to że Blair w tym samym czasie spała z kimś jeszcze. Za dużo niedomówień jak dla mnie. Mam nadzieje że wkrótce to rozwiążą. Może przy wynikach kombinowała siostra L. aby w ostatnim momencie go zniszczyc w oczach matki??? Naprawdę nie wiem co oni tam wymyślili
Georgina będzie miała niezły powrót :P
http://www.fanpop.com/spots/gossip-girl/images/26695302/title/gossip-girl-bts-ph oto-georgina-sparks-return-photo
Jak to w poszukiwaniu Gossip Girl? Czyli, że chcą teraz ujawnić jej tożsamość? Głupio, jak dla mnie. Teraz cały serial kręci się wokół Blair, a odkrycie GG powinno być wielkim wydarzeniem, a nie jakimś wątkiem pobocznym, no ale może być tak, że w ogóle jej nie znajdą.
Jak ujawnią tożsamość Gossip Girl no to to będzie ostatni sezon, bo nie widzę sensu żeby był sezon 6 jak każdy będzie wiedział kto to jest, a tak poza tym na stronie plotkara.info jest zwiastun Kanada 7 odcinka i tam jak jest pokazane, że jak B całuje się z Ch to ktoś to widzi, ale może być też tak że to jej się śniło bo na samym końcu jest jak ona się budzi ze snu przestraszona, różnie to bywa.
Sory, jeżeli złączą Blair z Chuckiem, to oficjalnie będzie można powiedzieć, że serial się stacza. Umówmy się, jesteśmy w 5 sezonie, a z tego co się zanosi, to nie będzie inaczej.Będzie coraz gorzej, bo na podstawie tych kilku fragmentów już można się domyślać co się szykuje. A i tak daje 60 % że do tego ślubu nie dojdzie., albo ją porwie z ołtarza i tego typu wciski ;d
Oby pojawiła się Georgina i Jack Bass, bo inaczej zwiędnę z rozpaczy.
Ale czemu serial ma się stoczyć jesli połączą B. z C. ? To, że tyle razy byli razem i im się nie udało, nie oznacza, że nie są dla siebie stworzeni. Moim zdaniem jej związek z L. jest okropny. B. się tam zmieniła, uciekła gdzieś jej dawna natura, który towrzyła jej postać barwną. A z C. była stuprocentową sobą. Bardzo mnie denerwuje jej związek z L - takie cieple kluchy... dlatego liczę na to, że jednak znów wymyślą jakiś ciekawy powrót B. i C. do siebie :)
mrs_cytryna
Może chodzi o Georgine i prawdziwego ojca Milo? Bo jeśli ojca dziecka Blair to zbyt oczywiste, że Louis nim nie jest.
Jestem ciekawa tego balu, Chuck później powie ,że chciał uwolnić Blair, ale od czego,jak? Wątek Diany znowu mnie nie ciekawi.
@ludzie up
Z tego co wiadomo z wywiadów to do ślubu nie dojdzie, choć można się tego domyślić. Większość uważa ,że serial się stacza, ale i tak przecież muszą powstawać nowe odcinki (kontrakt). No więc nie ma co narzekać, wiadomo że to już nie 1 sezon, tylko oglądać lub nie. I tak nie mogą przerwać. Skoro już kręcą, to z chęcią oglądam i choć to już nie stare klimaty nadal lubię GG. Aktualnie najciekawszy wątek dla mnie to wątek Chucka. Później Blair (bo z księciem to ciepłe kluchy) no i później całej reszty.
Również czekam na powrót Georgie, będzie się działo! (ale po przerwie świątecznej...)
A ciąża Blair ? jak myślicie co się stanie ? Bo przecież B nie może zostać matką, jak wy sobie to wyobrażacie ?; )
Na pewno chodziło o dziecko B. . Dla mnie to też oczywiste że B. nie wyjdzie za L. Diana i Nate to faktycznie najmniej ciekawy wątek chyba że D okaże się matką Chucka!
Ta ciąża B też jakoś śmierdzi.. Ze zdjęć kolejnych odcinków widać że nie widać brzuszka, może poroni i wtedy zejdzie sie z Chuckiem? Albo poroni przed samym ślubem????? I dłużej o tym myślę tym więcej scenariuszy w głowie... I jak namiesza Georgina?
Wszystko jest możliwe ...
Ja dalej mam nadzieję, że ojcem dziecka jest Chuck ; )
I absolutnie nie chcę aborcji, poronienie w sumie też. Adopcja to najlepsze wyjście, jeśli nie zatrzyma dziecka.
a ja sadze ze test byl jedynie na to czy Chuck jest ojcem i nie bylo zadnego testu na ojcostwo ksieciunia.
jeżeli B urodzi to dziecko, to nie odda go do adopcji. Jakby to wyglądało ... osoba z takim pochodzeniem oddaje dziecko ... no sens.
Ale wy jesteście brutalni: jak to dziecko Luisa to niech poroni, a jak Chucka niech się urodzi :D Ciekawe co w zwiastunie z tego odcinka jest rzeczywistością, a co snem, bo widać w którymś momencie jak Blair z przerażeniem się budzi.
@anitka333333
Myślę, że bal nie będzie snem, bo później Chuck mówi do Nate'a ,że pocałował Blair ,aby ją uwolnić. Jeśli to byłby sen to raczej nie pokazywaliby scen bez Blair (bo chodzi o jej sen).
@Mrs_cytryna
Obejrzyj zdjęcia z 5x13 (to 100 jubileuszowy odcinek) właśnie tam wraca G. i jest przebrana za zakonnicę.
W pewnym odcinku Blair będzie aresztowana i właśnie na tych zdjęciach ewidentnie widać brzuszek.
Ilonaa_2
A matka Sereny? Z dobrej rodziny VDW oddała dziecko do adopcji. Ale w przypadku B. to niemożliwe. Ona by się na to nie zdobyła. Ona chce urodzić dziecko, skoro już zostało poczęte, jak powiedziała, zaopiekują się nim.
@topic
Szkoda, że dopiero jutro po angielsku w necie, ale na pewno jutro obejrzę. Najciekawszy będzie bal, bo u Chucka.
PS. wiecie może kiedy będzie przerwa świąteczna w wyświetlaniu Plotkary?
No fakt, zapomniałam, ale nie wiadomo w jakich okolicznościach oddała to dziecko, czy była niepełnoletnia, czy ojciec Dana był już żonaty czy jak. Ale co do B no to jeśli ogłosiła, że jest w ciąży no to nie odda dziecka do adopcji, może być też taka opcja że dziecko urodzi się martwe (czarna strona tego wszystkiego i przykra), ale szczerze dziecko nie pasuje do Plotkary, no chyba że scenarzyści na przekór wszystkim ułożyli tak scenariusz, że dziecko będzie, a B zrobi się znudzoną matka bawiącą się w pieluchach.
Maski, maski, maski, ciągła gra ;) Fatalna Blair, nie poleciłabym tego odcinka dla fanów Blair, dziewczyna kompletnie się stacza. Chuck dużo lepszy, chociaż też wydaję mi się, że trochę udaje. Poza tym duże kłopoty Ivy i powrót czyjegoś dziadka ;) Odcinek słaby narracyjnie, ale bardzo ładne zdjęcia.
A mnie się podobało tak na 8/10, zaskoczyła mnie intryga Doroty no i spisek Diny z dziadkiem Nata. Natomiast kompletnym niewypałem od kilku odcinków jest Dan...nic ciekawego się z nim nie dzieje! Charlie z Natem wyglądaja razem słodko. Brakowało narracji plotkary to fakt.
Jak chcesz ciekawego Dana, to obejrzyj promo następnego odcinka ;)
Moim zdaniem Dan był bardzo w charakterze, odrzucony przez wszystkich, outsider ponownie, żadnego wsparcia oprócz Rufusa. Paralela z podobną sytuacją u Blair, miotają się tak, gdzieś między wierszami, bardzo nieszczęśliwi w swoich bajkach, które miałby być piękne, a nie są.
a ja się nie zgadzam z Twoją opinią @someonelikeyou. Szanuję ją, ale sama mam zupełnie inną.. Jak dla mnie odcinek jeden z lepszych w tym sezonie, najlepszy od czasu tego z książką Dana w roli głównej.
Blair jak dla mnie wraca do formy - jest przeświadczona że wie zawsze lepiej i za wszelką cenę chce to udowodnić. niestety nie wygląda tak powalająco jak w 1 czy 2 sezonie, ale pamiętajmy, że jest w ciąży i nie wymagajmy za wiele. + świetna Dorota;)
Chuck- to już nie ten sam facet z pierwszego czy nawet drugiego sezonu, ale po dramatycznych przeżyciach w sezonie czwartym już nigdy tak nie będzie. Zresztą, stał się jedną z postaci wiodących, co też miało niemałe znaczenie. Myślę, że przemiana Chucka w dobrego mężczyznę to najlepsze, co mogli zrobić w tym momencie scenarzyści z tą postacią.
Dan - nudny jak flaki z olejem. Broni się tylko w scenach z Blair, sam kompletnie nie jest w stanie zainteresować mnie sobą. Być może i jest "w charakterze", ale w takim razie jego charakter jest dla mnie nijaki.
Ależ możesz się nie zgadzać :) Według mnie odcinek jest słaby, bo scenarzyści z tygodnia na tydzien kompletnie rujną moją ulubioną postać - Blair.
Przypominam, że Blair jest w ciąży z innym mężczyzną, ślub już za chwilę, a ona biega za Chuckiem? To ma być Blair w formie? Blair nie jest formie od początku sezonu trzeciego niestety, z małymi wyjątkami w sezonie czwartym, kiedy była odseparowana od Chucka. Zresztą takie zachowanie tylko pokazuje, że Blair nie jest gotowa do bycia matką, ani żoną. Totalna kompromitacja tak ważnej i złożonej postaci jak Blair.
Ale co ci nie pasowało w Danie w tym odcinku? Że czuł się odrzucony przez wszystkich? Tak jest, w dodatku jest zażenowany całą sytuacją i co najważniejsze stracił wszystko z powodu ksiażki. Zauważyłaś reakcję Sereny na propozycję Rufusa, żeby przywitać się z Danem? Naprawdę na to nie zasłużył.
Rozumiem, że ta postać cię nudzi, albo jej nie lubisz, ale warto spojrzeć z szerszej perspektywy na niektóre rzeczy. Ja np. nie przepadam za Chuckiem, ale to nie znaczy, że nazywam go non-stop kłamcą, manipulantem i alkoholikiem (tylko czasami ;)). Poza tym co do postaci Dana ostatnio, Penn w tym czasie nagrywał Buckleya, więc na pewno miał ograniczony czas, a poza tym odcinki x06, x07 zawsze obfitują w CB :)
Ach, i czy Dan nie borni się czasami jeszcze w scenach z Chuckiem? Tak pytam z ciekawości ;) Mówiłaś, że podobał Ci się odcinek z 5x04, a to był odcinek Dana, więc chyba aż tak nudny jak mówisz to on nie jest :)
Moim zdaniem Dan mógłby chociaż spróbować pogodzić się z Natem, lubiłam ich przyjaźń. A ten tylko siedzi i użala się nad sobą...
Wreszcie zobaczyłam moją B. Cholera, pragnę Chair! Pierwszy raz miałam ochotę zabić Dorotę, jak pragnę zdrowia.
Co do Dana, to mam nadzieję, że niebawem uśmiercą tę postać.
Jestem bardzo zasmucona po obejrzeniu tego odcinka. Nie rozumiem zupełnie czemu coś takiego robią Blair.. jedyny plus tego, że może liczyć na Serenę i na Dorotę. Nie mam pojęcia jak potoczą się dalej losy tej postaci, myślałam, ze zafundowano jej już wystarczająco destrukcji.
Co do Chucka to bardzo się cieszę, że ta zmiana następuje, całkiem to wyważone ;)
No i mega słodki piesek, haha.
Poza tym przyjęcie bardzo ciekawe, sama bym się na takie udała.
Wątek Diany/Nate'a/Charlie/Maxa/Sereny bardzo sztuczny i naciągany..
Nawet nie chce mi się go komentować, mam nadzieje, że dziadek zrobi z tego coś sensownego.
A Dan.. podobnie zasmucające jak u Blair, ale po nim jestem prawie pewna, ze się podniesie ;)
Mi się podobał polski akcent, gdy Blair chciała się pozbyć Doroty - Agnieszka Holland ;D
Czy ktoś zna tytuł piosenki, którą można usłyszeć w całej tej scenie, gdy Blair znajduje Chucka podczas spektaklu?
I jak tu nie uwielbiać Chuck'a ? Uwielbiam tą jego i przemianę i jego pieska :D
Ale to co robi w Blair w tym odcinku kompletnie beznadziejne. Wybrała Louis'a, niech wreszcie da mu spokój.
Szkoda mi strasznie Dana. Ciężko jest wierzyć w siebie, kiedy inni w ciebie nie wierzą. Mam nadzieję, że jednak podniesie się z tego :)
Wątek Diana / Charlie/ Serena/ Max nudny jak flaki z olejem. Do tego naciągany strasznie. Chociaż Max jest całkiem, całkiem :D
Za to postać Nate'a w tym sezonie jest kompletnie beznadziejna. Zrobili z niego taką męską prostytutkę. Oby coś zmieniło się na lepsze.
Czym niby Charlie upokorzyła S, że ona chce doprowadzić do jej końca? B w tym odcinku jest jakaś nie normalna ... nie pozwala Chuckowi zapomnieć o niej i co Ch by nie zrobił to ona zawsze widzi w tym jakiś podtekst, nie wierzy w niego w ogóle, albo boi się, że Ch zrobił się taki za jakiego ona chciała go mieć, a jest za późno na zmianę decyzji bo jest w ciąży z L. Chuck, dzięki Dorocie zachował się tak jak powinien i pozwolił na to, żeby B myślała to co myśli i mogła żyć dalej. Nie rozumiem wątku Diany i dziadka Nate.
Odcinek fatalny. Zaczynajac od pustej B. ktora nie majac nic do powiedzenia, kreuje sia na królową, taaaaak królową własnej dupy,a kończąc na Ch, która nie mając biustu. w tej wydekoltowanej sukience wyglądała tragicznie.
HAHAHA - święta racja!!! Sukienka była fatalnie dobrana, wyglądała w niej jak facet. Jakby Nate ją ubrał efekt byłby ten sam - męska, płaska klata! Za to Serena wyglądała super!!!
Dan był w tym odcinku dramatycznie nudny, ale reszta odcinka bardzo mi się podobała. W końcu dużo intryg i kłamstw. Super wątek z Charlie, teraz pewnie dopiero pokaże na co ją stać, kiedy w grę wchodzi ujawnienie jej sekretu. Poza tym kocham nowego Chucka, kiedy jest taki wspaniały i dobry i uczciwy:) A Blair widocznie się dopiero rozkręca...
A nie wiesz? To wiadomo od 1 sezonu, kim on jest. To William van der Bilt, dziadek Nate'a.
@topic
Odcinek jak dla mnie nudny. Bardzo mnie rozczarował. Serena jedyna zachowała tam rozum, a z B. zrobili jakąś desperatkę. Nate znowu wiecznie niezdecydowany, Diana wkurza, wolę GG zamiast tego SNY. Czekam na odcinek 8 ,bo 7 to porażka. W 8 przynajmniej to się rozkręci i tym razem to B. odwiedzi C. ,ale nie wiem jak potoczą się jej losy, jeśli dziecko jest L...