A to jest ciekawe zjawisko. Ilu fanów Chair to po prostu fani Chucka, którzy chcą by był szczęsliwy.
haha cieszę się, że nie ja sama tak uważam :) Mam nadzieję, że scenarzyści też to w końcu zrozumieją.
Zaczęli od 4x11 i potem do 4x19 prawie wyłącznie mieli sceny tylko ze sobą (wtedy był 1 pocałunek i wtedy Dan się zakochał/ zauroczył co sam wtedy wyznał.) Chyba mozna więc uznać ze ciągną wątek 2 sezony.
Wątek a związek to duża różnica. Tak samo wątek Chair zaczął się w 1x07 a związek trochę później.
Ale zakochali się w sobie również w 1 sezonie, a Dair dopiero o ile w ogóle teraz.
Robb mam wrażenie, że Ty i Someonelikeyou to ta sama osoba, macie bardzo podobne komentarze i taki sam sposób myślenia oraz wiedzę na temat GG.
Zapewniam cię ze jestem tylko jeden i unikalny. Po co mam miec 2 konta - by się podeprzec na duchu ? W tym temacie mam 2 (przynajmniej) pomocników :P Justyna_27_fw i noname22
Witam, od dłuższego czasu obserwuję Wasze dyskusje. Postanowiłam do Was dołączyć i wtrącać od czasu do czasu swoje trzy grosze. :)
ja to sie zastanawiam po co trzymaja jeszcze ta falszywa charlie w serialu to jest chyba najbardziej irytujaca postac w gg.
poza tym chce blair i chucka :)
a i nate pewnie bedzie z prawdziwa charlie :)
a dan niech spada :)
Z tym spadaniem to nie tak szybko. Dan ma aktualnie ważną rolę do odegrania, przynajmniej póki serial skupia się na Blair. A Charlie-Ivy trzymają dla zamieszania.
PS. Naprawdę myślisz ,że ona jest bardziej irytujaca niż.np. Diana?
o nieeee :) Charlie-Ivy jest z milion razy bardziej irytujaca :) nawet sam fakt ze po wyjsciu prawdy na jaw o calym planie ta dalej kombinuje i dzwoni do Georginy.. przeciez jej sie nic nie nalezy i nie rozumiem co ona jeszcze chce uzyskac? :P
a dla Dana musza znalezc jakas milosc w serialu byle nie byla to Blair :)
Myślę, że przez pewien czas naprawdę została dla rodziny. W następnym odcinku zobaczymy, co jeszcze ją trzyma na UES, bo może została tylko dla Cece. A ja z kolei nie wybacze Blair tego ,że powie Chuckowi, że go nie kocha.
rozmowa jest ucięta ... - wydaje mi się ze to będzie coś w stylu - kocham cię ale nie jestem w tobie zakochana czy jakoś tak
Sama jestem ciekawa ale w dobre jest to, że w kanadyjskich promo zawsze są pokazane po prostu sceny z odcinka a w amerykańskich wstawki są tak zmontowane, żeby zmylić trochę widza. Więc wygląda na to, że Blair się odkochała...
Martwi mnie trochę jak nabrało to wszystko tempa. Przez I poł. sezonu wszstko szło powolutku a teraz taka prędkość - no zobaczymy - zeby to nie było tylko "rozpędzone auto bez hamulców". Wolałbym mimo wszystko by Blair wybrała Dana bez złości do Chucka, ale z drugiej strony wygląda na naprawdę szczęsliwą jak wyznaje swoje uczucie Danowi. Byle tylko Dan nie był jak Nate z 2 sezonu .... no ale wtedy to z odcinka na odcinek się spiknęli a teraz jest zupełnie inaczej.
Dair ruszyło teraz pełną parą ! To faktycznie dzieje, się bardzo szybko. Dopiero był ślub z L, wyznanie wiecznej miłości C a teraz nagle zdała sobie sprawę, że czuje coś więcej do Dana. To nabrało takiego tempa, że nie wiadomo czego się spodziewać. Ale z drugiej strony ile czasu można ciągnąć wątek Dana zakochanego w nieświadomej niczego Blair? Taki zastój mógł znudzić widzów, a wiadomo, że w Stanach Dair ma bardzo duże grono zwolenników.
Ja staram sobie to tłumaczyć jej głęboko ukrytym zaprzeczeniem objawiającym się w ciąglym szukaniu pomocy i wsparcia w Danie w kazdej mozliwej sytuacji. Choc powinnni nakręcic parę "fleszbeków" :P zwłaszcza po scenie pocałunku z 4x17 jak lezała tydzień w wyrze albo jak zareagowała na sam pocałunek - przecież tamtą scenę też kręcili w kilku wersjach - na youtube mozna znaleźć wersję dłuższą i krótszą i obie widać ze są rózne - musieli juz wtedy wiedziec ze bedą ciągnąc ten wątek i co by im przeszkadzało zuzyc trochę wiecej tasmy. A te retrospekcje by duzo wyjaśniły i uporządkowały cały wątek Dair.
Retrospekcje były by doskonałym rozwiązaniem. Scenarzyści czasem mówią o wydarzeniach, które dzieją się niby poza serialem. Takie flaszback'i wyprostowały by całą sytuację. Faktycznie powinni pokazać Blair jak myśli na temat pocałunku, jak sama sobie wmawia że to nic takiego, jak walczy z rosnącymi uczuciami do D, jak analizuje rolę Chacka w swoim życiu. Mogli pokazać np. dlaczego Blair wybrała L, uzasadnić że to był łatwiejszy wybór, że chciała być po prostu szczęśliwa ,C nie był taki jak Blair by chciała, a Dan to już w ogóle inna bajka. Takie przedstawienie sytuacji było by ciekawsze nie tylko dla widza ale i bardziej wartościowe dla serialu (mogli tym zastąpić pakt z Bogiem, z którego wszyscy kpią).