W tym odcinku kiedy zadzwoniła do niej matka z polski (co sie potem orzeniła) , mówiła o polsce jak o kraju murzynów . Ja wiem że tak było w scenariuszu i wiem też , że w ameryce o głupich polaczkach to sie takie dowcipy opowiada jak kiedyś u nas o milicji , ale to i tak było co najmniej ... frustrujące
po pierwsze Blair. po drugie OŻENIĆ się, a nie orzenić. po trzecie wyszła za mąż