PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136269}

Plotkara

Gossip Girl
2007 - 2012
7,7 108 tys. ocen
7,7 10 1 108170
6,4 10 krytyków
Plotkara
powrót do forum serialu Plotkara

Serena czy Blair?

użytkownik usunięty

Mają odmienne charaktery, ale obydwie ładne. Którą wolicie?

Blair;)

Nie było już gdzieś tego tematu?
Blair, bo Serena jest bez... nie wiem beznamiętna? xD
bezpłciowa? Taka zwyczajna.

użytkownik usunięty
mammocno92

Serena zdecydowanie uwielbiam ją poprostu :)

Serena była interesująca w 1 sezonie. w 2 była daremna i... głupia, moim zdaniem. Blair jest piękna, a jej charakter...

Rea

Może nie tyle głupia, co dziwna i naiwna.

mammocno92

może i tak. bez tej iskry, którą miała w 1 sezonie.

ocenił(a) serial na 10

Blair, wątki wokół niej sa ciekawsze i jest bardzo barwna postacią. Określenie Sereny jako w pewnym sensie beznamiętnej, uważam za całkiem trafne :P

oleczka_3

Serena się zrobiła cholernie nudna przez Dana. A Blair uwielbiam, głównie za wątek z Chuckiem xD

Blair .. jest dziewczyna z mega charakterem ^ jest moja ulubiona postacią serialu, jest przepiekna i zadziorna. Serena równiez jest ciekawą postacią ale do okola Blair więcej się dzije jej wontek przyciagnął bardziej moją uwage, niż Serena i jej zagmatwana miłość. Chociaż uważam że obydwie są świetne, gdybym musiała wybrac tą lepszą, zdecydowanie była by to Blair :)

ocenił(a) serial na 10
dabliuu

Blair;)
Bezkonkurencyjnie u mnie wygrywa;)
Jej charakter i wszystko;)
Chociaż jest silna i "twarda" to podoba mi się, że jak chodzi o jej miłość do Chucka to jest taka jakby to nazwać...delikatniejsza;)

ocenił(a) serial na 10
queen_e

Nie zgadzam się z wami.
Oczywiście, że wybieram Serene bo Blair jest suką, a przedewszystkim jest wredna i fauszywa dla Sereny. Żadna z niej przyjaciółka.
Serena za to jest szczera i miła.
Nie rozumiem tej ekscytacji co do Blair i Chucka.

000sandra000

Bo B i C to postacie barwniejsze.
A w serialu tego typu chodzi o te intrygi, bez nich by nie było nic.
Gdyby np. postaciami były same Sereny, to by się widzowie szybko znudzili xd A same Blair, to była czytsa po prostu zgroza xD Działo by się coś non stop xD Masakra xD

mammocno92

zdecydowanie Serena. Blair mnie totalnie wkurza, tak jak i cały wątek B&C...

ocenił(a) serial na 10
GossipGirl

O. No chociaż jedna się ze mną zgadza ;)

użytkownik usunięty
000sandra000

ja sądzę, że wątek B&C jest najciekawszy z całego serialu, co innego by się działo, gdyby nie oni? :)

zdecydowanie Blair!

Ja uwielbiam Blair choć z charakteru jestem zupełnie jak Serena.

ocenił(a) serial na 10
000sandra000

może i jest "miła", ale szczera na pewno nie. Jeśli chce, to potrafi knuć
tak samo jak reszta, a to, że tego nie robi, czyni jej postać jeszcze
nudniejszą
A ja nie rozumiem niezrozumienia dla "ekscytacji co do B i C"

mammocno92 zgadzam sie z toba w 100%, Serena to takie niewiadomo co, niby kobitka, niby sie stara, ale jednak Blair (jednak, no pewnie ze B.;)

butterfly24

a co do watku B&C - co niektorzsy niz zyja wiec badzcie lagodniejsi :P

butterfly24

sorki za smietnik, mialobyc co niektorzy nim zyja ;)

butterfly24

o co chodzi z "niż żyją"? xD

<za krótki>

mammocno92

hahah, okej xd
ja też przepraszam za śmietnik xD
już kolejnny ;c

ocenił(a) serial na 10

oczywiście, że Blair. Mimo, że w I i ew. II sezonie S była jeszcze w
porządku, to, potem jak wrócił jej "ukochany tatuś" stała się wręcz nie do
zniesienia. No, a poza tym B zawsze była bardziej podobna do tego, co
ludzie wyobrażają sobie na temat elity Manhattanu, więc... oczywiście, że
B!!

oczywiscie ze Blair, ma ten swój charakter nie to co S. Tak poza tym, co myślicie o strojach B w 3 sezonie? mnie jakos nie zachwyciły w poprzednich sezonach ładniej dobierala ciuchy. :)

ocenił(a) serial na 9
gosiaa005

mnie się bardzo podobała ta jej ostatnia(z ostatniego odcinka) sukienka, czarna w kolorowe dodatki, czy coś takiego(jakieś kwiatki?), wiązana z tyłu, prześliczna była!

ocenił(a) serial na 9

zdecydowanie Blair :)

Plotkara jest B & C byłaby baaaardzo nudna..

ocenił(a) serial na 8

Oczywiście,że Blair;)
Serene lubiłam tylko w 1 sezonie.No ale Plotkara musi mieć też S.Inaczej nie byłoby to samo.Ale i tak uważam,że GG należy do C&B.
Blair ma swój charakter,ciekawsze wątki,fajniejszego faceta;) i od początku ją lubię.

plistek43

zdecydowanie Blair. Jest ciekawa, bywa wredna ale dla osób na których jej zależy jest gotowa zrobić wszystko. Ma charakter i walczy o swoje. Przyznam, że gdyby nie Blair i Chuck to nie oglądałabym GG.
Serena kiedyś była inna, w pierwszym sezonie ją lubiłam (choć nie tak bardzo jak Blair). Teraz jest nudna, głupia i strasznie naiwna.

ocenił(a) serial na 7
kama_07

Oczywiście że Blair, od początku ją uwielbiam.
A jej związek z Chuckiem jest najlepszy.
Może i Blair jest wredna i knuje intrygi, ale w razie zagrożenia swoich najbliższych jest gotowa zrobić wszystko.

jasne że Blair. Bo to Blair :D

I ma Chucka <3

ocenił(a) serial na 10
Maratowa

Oczywiście, że Blair ;).

dagusia_bojar

Blair, Sereny nigdy nie lubiłam jest fałszywa i dopasowuje się do towarzystwa. Blair przynajmniej od początku jest taka sama czasami wredna ale przynajmniej prawdziwa :)

ocenił(a) serial na 10
paandu

Lubie tą i tą. Tak samo. Jednak wybieram no ok Queen B ;)

użytkownik usunięty
elitarna21

Blair! nie widzę w postaci Sereny absolutnie NIC ciekawego, ani ona nie wygląda, ani nie ubrana dobrze, sepleni, wątki nudne, charakter do bani, dla mnie mogłaby nie istnieć.

użytkownik usunięty

W sumie nie wiem czy nie lubię Sereny przez Blake, która jest aktorką jednej/ dwóch min. Była fajna, sympatyczna jak była z Danem. Nie potrafi sama sobie poradzić, to Blair jej pomaga.
A Blair? Cóż, ona ma Chucka. To wystarczający argument. A tak serio to nie jest bezbarwna. Uwielbiam jej wredne teksty, w szczególności wypowiadane do Dana lub Chucka.

Blair. Już pisałam na różnych wątkach, dlaczego Leighton podoba mi się bardziej niż Blake, więc się nie będę powtarzać;) W każdym razie uważam, że Blair jest śliczna i megadziewczęca.

Serena.

Pod względem urody - zdecydowanie Blair, pod względem charakteru - zdecydowanie Serena :D

Blair, ze względu na bardziej skomplikowany charakter tej postaci. Chociaż ostatnio Blair w finale to cień samej siebie nawet sprzed kilkunastu odcinków.
Serena była typową postacią "biegamy boso po łące" w pierwszych dwóch sezonach, co było bardzo dobre. Potem niestety scenarzyści kompletnie stracili na jakości w pisaniu tej postaci, do tego doszło wyraźne znudzenie serialem Blake i wyszła klapa. W czwartym sezonie mało, kto pamiętał wolną od zmartwień i sympatyczną Serenę z sezonu 1 czy 2.

Jeżeli scenarzyści zdecydują się odwrócić ich role w piątym sezonie, na co wszystko wskazuje, to myślę, że będzie ciekawe. Nowa dynamika zawsze jest dobra, gdy obie postacie wyraźne tracą na jakości.

someonelikeyou

Blair <3

użytkownik usunięty

Lubię je obie, ale wolę Blair. A wontek Blair i Chucka bardzo mi się podoba i uważam, że jest jednym z ciekawszych w tym serialu ;)

ocenił(a) serial na 8

Ja wolę Blair !!! Serena mnie strasznie irytuje i jest fałszywa jak na przyjaciółkę... Poza tym wkurza mnie to że każdego faceta którego pozna to już go kocha ;/ ;/
Sam wątek Blair i Chucka jest dla mnie rewelacyjny... Lubię ich złożone charaktery i ich trudne relacje, mimo iż są niezdrowe....

ocenił(a) serial na 8

W pierwszych odcinkach wolałam Serenę, bo Blair mnie strasznie irytowała. Kiedy zaczęła się historia z Blair i Chuckiem Blair stała się moją postacią nr 2 (tuż za Chuckiem). Teraz Serena jest wkurzająca, ale ja próbuję dojrzeć w niej urok pierwszych sezonów ;)

BeautyAndStupid

Na początku nie miałam ulubionej postaci. Serena przespała się z chłopakiem przyjaciółki i zachowywała się jakby nic się nie stał, a Blair była wredna, ale od 7 odcinaka, gdy poznaliśmy inną stronę Blair stała się moją ulubioną postacią.

ocenił(a) serial na 8
lily333

hmm a jaka okazała się "inna strona Blair??" wybacz, ze pytam ale juz nie pamietam pierwszego sezonu na tyle dokladnie : - )

Uwielbiam Blair za jej intrygi ;d Serena sie lepiej ubiera i jest postacia bardziej realna :) Moglabym wiele wiecej napisac o jednej i o drugiej, ale to moj czas na nauke do egzaminu ;P

badz co badz wole B. :)

użytkownik usunięty
aPosing

Inna strona Blair? Na początku sezonu poznaliśmy Queen B, osobę, która rządzi wszystkimi, ma ułożony plan na życie (Yale, Nate), nie wyobraża sobie innego scenariusza, jest w stanie walczyć o takie życie jakie sobie wymarzyła. I nagle... chwilę po zerwaniu z Nate'm ląduje w jakimś barze i daje upust swym emocjom. Ja przynajmniej tak to widzę. No i te słowa "No matter how long you try to be good girl you can't keep a bad girl down" :)

Właśnie. Uwielbiam te słowa Plotkary. Idealnie odzwierciedlają Blair. Wcześniej byłą miss perfection, a po jej występie można było się przekonać, że wcale nie jest taka idealna, ma swoje słabości.

lily333

a ja jakoś nigdy nie potrafię wybrać, którą wolę bardziej. czasami serenę czasami blair. naprawdę zależy od odcinka, ale generalnie postacią bardziej interesującą jest blair.

ocenił(a) serial na 8
lily333

te słabości dodają B uroku i według mnie ona jest prawdziwsza od Sereny.
S jest taka naiwna(ta sprawa z jej ojcem, z Juliet i Vanessą), zawsze myśli że wszystko wie i sama sobie poradzi.
A Blair wszystko co miała zaplanowane legło w gruzach, ale przynajmniej poszła na studia, znalazła prawdziwą miłość(tylko, że bardzo trudną) i jest taka bardziej przystępna jak dla mnie.

użytkownik usunięty
karoolia93

To co mnie wkurza w S najbardziej to "miłości jej życia". Denerwuje mnie to, że miała tylu facetów. Niby ich kochała. A ostatecznie i tak miotała się między Danem a Nate'm...