mocno różni się od książki. I w związku z tym mam pytanie - co Wam się bardziej podoba i dlaczego serial czy książka?
Właśnie dlatego, że nie jest takim klasycznym przystojniakiem, jest taki pociągający ^^ Najbardzije w nim lubię głos (jak chyba wszyscy :)) i spojrzenie ^^.
ja wole serial
książki są dla mnie napisane w takim dziwnym języku i jakoś nie za bardzo mogę się wczuć w wydarzenia, a serial jest taki ... inny
niektóre z postaci z książki (np. Blair) wydają się chwilami takie zagubione, a w serialu są wyraziste
Mnie bardziej podoba się serial, chociarz książki też są niezłe.:) Chyba dlatego, że bardzo spodobała mi się postać Chucka, który w książce nie odegrał znaczącej roli ...
Zdecydowanie książki;) Serial jest niezły, ale nie podoba mi się to jak zmienili postacie, w książce mają własne cechy charakterystyczne, a w serialu są jakieś takie mdłe i zagubione... każdy z każdym...
No z tym zmienianiem postaci to masz trochę racji (z wyjątkiem Chucka, o czym już pisałam:)). Jak zobaczyłam Jenny i Vanessę to mnie zatkało, pomijając już cechy charakteru.
Chuck w serialu muszę przyznać mnie zaskoczył pozytywnie, bo jakoś nie wydaje mi się żeby wyglądał w serialu z małpką na ramieniu:P:P
A Jenny to jest jakieś nie porozumienie, denerwuje mnie od początku... Vanessa, nie chodzi mi tylko o wygląd, ale jakoś taka słodka i naiwna... Dopiero jak teraz czytam po raz kolejny książki to zauważam jak bardzo się to wszystko różnią, ale oczywiście serial żyje własnym życiem i po mimo wszystko bardzo mi się podoba, ale staram się nie wnikać w poszczególne wątki porównując je.
Ja też muszę sobie powtórzyć książki. Teraz w wakacje może... Co do Vanessy to nawet rozumiem zmianę jej wyglądu. W końcu ten serial przeznaczony jest dla nastolatek (głównie), a nie wszystkim spodobałaby się taka 'książkowa' V. Ale charakter mogli przecierz pozostawić taki sam... :/
Nate...ciepłe ciastko, jest koszmarny taki laluś, przystojny ale nie rozumie czemu zrobili z niego nagle odpowiedzialnego...;/;/ przecież on miał wszystko gdzieś i lał na konsekwencje a w serialu zrobili z niego sama nie wiem co jest po prost nijaki, dobrze że jest chociaż przystojny;D
Też uwielbiam Chucka:) Ed Westwick idealnie pasuje do tej roli. I macie rację małpka jakoś by tu nie pasowała, ale za to łysą Vanessę chętnie bym zobaczyła.
Kiedy zobaczyłam Eda jako Chucka w pierwszym odcinku to pomyślałam 'Co to za elf???' (tak, Chuck przypominał mi elfa xD), ale po kilku odcinkach się do niego przekonałam i został moją ulubioną postacią :)
hehe też miałam takie skojarzenie, najgorszy ma nos xD. Ale bardzo podoba mi się jego głos jest taki tajemniczy, szczególnie jak coś knuje...
Nie jest klasycznym przystojniakiem jak chociażby Chace (który mi osobiście się nie podoba), ale ma w sobie "to coś" i jak mówi i'm chuck bass to aż mam dreszcze ;p
Ja czytalam wszystkie czesci 'Plotkary' i ...wole serial xd Osobiscie takze ubostwiam Chucka. Blair tez jest boska . Najlepsza z C xd I lubie Serene. Tej ksiazkowej S nienawidzilam. Nawet Dan w serialu wydaje mi sie jakis lepszy.