Gossip Girl weszło aktualnie w fazę najsłabszej serii, więc uważam, że na niej powinni zakończyć kręcenie serialu.
Gossip Girl to w 90% Blair - nie ma Blair, nie ma serialu.

Zgadzam się że bez Blair to zupełnie nie ma sensu. No trzeba przyznać ze ten 4 sezon jest trochę taki oklepany. Chuck znów musi walczyć o firmę , nie jest z Blair ale jakoś ciągnie ich do siebie, Serena znów decyduje czy chce być z Danem czy Natem. Dobrze ze Jenny już tak nie jest często bo osobiście mnie irytuje delikatnie mówiąc. Oby to jakoś naprostowali bo jak tak dalej pójdzie to nie będzie za wesoło. ;]

Jenny, czyli momsen ( nie wiem jak ma tam na imie) odchodzi z serialu, poniewaz cala ekipa i producenci serialu jej nie chca ... i ona sama nie bierze swojej pracy na serio. dlatego, tez tak malo czasu jest w serialu. i dobrze, bo i ta dziewucha i jej postac, dzialaja mi na nerwy!

Momsen została wyrzucona przez swoje nieprofesjonalne zachowanie na planie.

Plotkara kończy się za dwa lata, co zostało potwierdzone. Blair odchodzi za dwa lata. Obie rzeczy się więc w czym problem?

*Obie rzeczy się pokrywają, więc w czym problem?

Ach, jak zwykle wierni czytelnicy pudelka!
Taylor SAMA POTWIERDZIŁA, że NIE odchodzi z serialu.

Nie ma to jak magia wyciągania słów z kontekstu ;/
Leighton rzeczywiście powiedziała że za dwa lata kończy jej się kontrakt i nie wie czy chce go przedłużać, ponieważ chce się skupić na karierze filmowej. Nie powiedziała że go nie przedłuży tylko że to rozważa, i szczerze mówiąc nie wiem czy tu chodzi o kasę... Swoją drogą szczerze wątpię by plotkara trwała jeszcze ponad 2 sezony, jednak chciałabym bo bez Gossip Girl w życiu pozostała by pustka xDDD

w moim tez <beczy> jak głupia czekam na nowe odcinki a jak już jakiś wyczaje to oglądam nie zważając na to co się na świecie dzieje rzucam wszystko dosłownie!!

wątek Jenny troche ograniczono ze wzgledu na to,ze koncertuje! Plotara bez Jenny to nie to samo! :D

Dokładnie :) Jenny rządzi ;d

A odcinki są coraz to nudniejsze... oglądalność także słaba... nawet bardzo słaba. Więc myślę, że 4 sezon może być tym ostatnim.

Nie lubię za bardzo Jenny. ale rzeczywiście serial bez niej (tak samo bez Blair) byłby już zupełnie inny. Bez Blair nie było by co nowego pokazać.

Jeśli o mnie chodzi uwielbiam Jenny, to dla mnie najbardziej barwna serialu. Blair lubię zdecydowanie mnie, ale przyznam,że równie jak Jenny nakręca ten serial, Bez nich Gossip Girl nie ma sensu :(

pomijam to czy ten sezon gossip girl jest słabszy czy nie, faktem jest, że zawsze, gdy z serialu jeden z głównych bohaterów to nie jest już ten sam serial.

A tak na marginesie to mnie po prostu powala cała scenografia w Gossip Girl. Normalnie obłędna. Jest czym oczy zaspokoic :)

Nie ma Blair, nie ma GG. I tyle. :(

ludzie, po co martwić się na zapas, jak producenci będą mieć wystarczające zapotrzebowanie to postawią przed Blair ładny czek, a ona się zgodzi jak każda inna aktorka ze względu na popularność jaką daje ten serial jak i na pieniądze :)